Lekarze przed sądem lekarskim w Poznaniu – wyznaczono kolejny termin

23 maja 2025 r. przed Sądem Lekarskim Wielkopolskiej Izby Lekarskiej w Poznaniu odbyła się kolejna rozprawa w postępowaniu przeciwko lekarzom oskarżonym o rozpowszechnianie informacji niezgodnych z aktualną wiedzą medyczną. W sumie oskarżonych jest 114 medyków. 

Sprawa dotyczy działań podjętych przez medyków w czasie pandemii COVID-19, kiedy – według Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Lekarzy – propagowali oni poglądy antyzdrowotne sprzeczne z ustaleniami nauki, a tym samym działali na szkodę pacjentów.

 Listy i apele, które w opinii Naczelnego Rzecznika w zafałszowany sposób przedstawiały wyniki badań dotyczących szczepionek oraz strategii walki z pandemią, podpisało kilkudziesięciu lekarzy, z których ostatecznie obwiniono 114 

– mówi Maria Kaczorowska, rzecznik prasowy Wielkopolskiej Izby Lekarskiej. 

W poznańskim sądzie lekarskim 23 maja odbyło się postępowanie wobec 19 lekarzy, w tym 3 członków Wielkopolskiej Izby Lekarskiej. Podobne postępowania wobec lekarzy, którzy w pandemii szerzyli dezinformację, toczą się także przed sądami dyscyplinarnymi izb lekarskich także we Wrocławiu oraz w Gdańsku. 

W piątek, przed rozpoczęciem przewodu sądowego obrońcy złożyli szereg wniosków formalnych, m.in. o umorzenie postępowania, odroczenie rozprawy, zwrot wniosku o ukaranie do uzupełnienia, wyłączenie jednej z biegłych oraz zmianę składu sędziowskiego. Większość z tych wniosków została przez sąd oddalona. Rozprawa trwała kilka godzin. Wyrok w tej sprawie nie zapadł. Jak informuje Maria Kaczorowska, kolejny termin rozprawy wyznaczono na koniec czerwca 2025 roku. W razie udowodnienia winy, czyny lekarzy zagrożone są karami wynikającymi z zapisów z art. 83. ustawy o izbach lekarskich. Wśród możliwych sankcji są m.in. upomnienie, nagana, kara pieniężna, zakaz pełnienia funkcji kierowniczych w jednostkach organizacyjnych ochrony zdrowia na okres od roku do pięciu lat, ograniczenie zakresu czynności zawodowych na okres od sześciu miesięcy do dwóch lat, zawieszenie prawa wykonywania zawodu na okres od roku do pięciu lat, a nawet jego całkowite odebranie. 

Przypomnijmy, że pierwsza rozprawa w tej sprawie w Poznaniu odbyła się już 17 marca 2023 r. Sprawa trwa już ponad dwa lata.