Wyszukaj w publikacjach
Kiedy będą dokończone szczepienia personelu medycznego?

Opóźnienia w dostawach szczepionek przeciw COVID-19 spowodowały, że przedłuża się proces szczepień. Na swoją kolej czekają m.in. medycy. Dotychczas immunizacji poddało się ok. 94 proc. lekarzy i 57 proc. stomatologów. Samorząd lekarski apeluje o wznowienie szczepień, ale preparatów wciąż brakuje. Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że Komisja Europejska w niewłaściwy sposób negocjowała z dostawcami.
Szczepienia grupy 0 mają być dokończone między 1 a 22 marca – wynika z informacji, które przekazał portal Onet.
O natychmiastowe wznowienie szczepień apeluje do władz Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej. W liście do Michała Dworczyka, szefa Kancelarii Premiera podkreślił, że grupa "0" obejmuje "personel medyczny, którego pełne siły i zaangażowanie są niezbędne w dalszej walce z pandemią, a także dla zabezpieczenia medycznego pacjentów niecovidowych i z tych właśnie względów jak najszybsze zakończenie szczepień personelu medycznego powinno być priorytetem Narodowego Programu Szczepień niepodlegającym żadnym ograniczeniom”. Prezes NRL wyraził oburzenie sytuacją, w której szczepienia osób z grupy „0” są wstrzymywane nawet w przypadku osób, które już otrzymały pierwszą dawkę szczepionki, pisząc w liście, że działanie takie jest sprzeczne z rekomendacjami producenta szczepionki i rodzi obawy o skuteczność całego szczepienia tych osób.
Druga dawka zgodnie z planem, za trzy tygodnie sytuacja się poprawi
Zapytaliśmy resort zdrowia, kiedy dokładnie planuje wznowić szczepienia grupy „0”.
Drugie dawki są traktowane priorytetowo i pacjenci, którzy czekają na ponowne zaszczepienie nie muszą się obawiać. Jednak ze względu na ograniczenia w dostawach do Polski, data szczepień może opóźnić się o 2-3 dni, co jest zgodne z wymogami producentów szczepionek. Na starcie programu szczepień, szczególnie istotne było odkładanie szczepionek na drugie dawki. Gdyby szczepiono całą dostępną pulą, po trzech tygodniach bylibyśmy zmuszeni wstrzymać nowe szczepienia i z całej kolejnej dostawy podawać tylko drugie dawki. Dzięki temu zbudowaliśmy bufor, z którego skorzystano, gdy doszło do zaburzenia harmonogramu dostaw. Inne kraje musiały wstrzymać lub mocno ograniczyć szczepienia. Przy realizacji dostaw producentów na obecnie deklarowanym poziomie spodziewamy się, że za około 3 tygodnie sytuacja zdecydowanie się poprawi i będzie można realizować wszystkie dostawy terminowo w poniedziałki – mówi Justyna Maletka z biura prasowego Ministerstwa Zdrowia.
Czy rzeczywiście sytuacja się poprawi, czas pokaże. Michał Dworczyk podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia na temat realizacji Narodowego Programu Szczepień powiedział, że z powodu braku informacji od producentów w sprawie dostaw preparatów, nie da się odpowiedzialnie zaplanować harmonogramu szczepień w drugim kwartale.
Premier krytycznie o unijnych negocjacjach
Dziś premier Mateusz Morawiecki, podczas konferencji w hali Międzynarodowego Centrum Kongresowego w Katowicach, gdzie zorganizowano szpital tymczasowy i punkt szczepień, powiedział, że główną nadzieją na pokonanie pandemii jest szczepionka, ale mamy za mało preparatów. Premier wskazał, że Komisja Europejska w niewłaściwy sposób negocjowała z dostawcami.
Komisja Europejska musi wezwać główne firmy farmaceutyczne i postawić im warunki - wykorzystać siłę gospodarczą i finansową. Nie możemy być poszkodowani przez te firmy. Wzywam KE, aby wykorzystała swoją siłę gospodarczą i finansową, aby firmy farmaceutyczne właściwie realizowały umowę. Dziękuję wszystkim, którzy dobrze zorganizowali w Polsce system szczepień – powiedział premier.