Wyszukaj w publikacjach

Brak leków na grypę w polskich aptekach to poważny problem, z którym mierzy się Ministerstwo Zdrowia. Minister Izabela Leszczyna zapewnia, że w połowie miesiąca leki będą dostępne w aptekach.
Grypa nie odpuszcza, tymczasem niektóre leki stosowane na grypę są trudno dostępne.
Podczas rozmowy w TVP Info, szefowa resortu zdrowia odniosła się m.in. do problemu braku leków na grypę w aptekach.
Zwróciliśmy się do EMA (Europejska Agencja Leków) z prośbą, by przesunęła z innych państw do nas 100 tysięcy dawek. Agencja może to zrobić, ponieważ w innych państwach takiej epidemii nie ma. Ponadto jedna z polskich firm farmaceutycznych dostała substancję czynną leku przeciw grypie, którą wykorzysta do produkcji leku przeciw grypie. Będzie on dostępny w najbliższych tygodniach. Do aptek mają też trafić leki z zagranicznych dostaw. Dwie inne firmy przesunęły swoje dostawy z marca na luty. W najbliższych dniach, w połowie tego tygodnia te leki pojawią się w aptekach
– zapewniła Leszczyna podczas rozmowy w TVP Info.
Zaznaczyła też, że epidemia grypy w Polsce to efekt braku szczepień.
Niestety, Polacy się nie szczepią. Zrobiło to zaledwie 5 proc. społeczeństwa. Nadal można się szczepić, do czego zachęcam
– dodała.
Minister zdrowia przekazała także, że od 14 lutego szczepienia przeciw grypie będą możliwe również w aptekach. Nowe przepisy umożliwią farmaceutom wystawianie recept farmaceutycznych na refundowane szczepionki dostępne w aptekach, co ma ułatwić dostęp do szczepień.
Czy minister zdrowia pozostanie?
Minister zdrowia Izabela Leszczyna była pytana także o ewentualną rekonstrukcję rządu.
Nie obawiam się, że mogę stracić tekę, ale nie dlatego, że jestem pewna, że zostanę na tym stanowisku. Uważam, że przez ten rok zrobiłam bardzo dużo bardzo ważnych rzeczy dla polskich pacjentów. Jeśli premier uzna, że chce zmiany, to ja jestem posłanką i zawsze mam co robić. Praca ministra zdrowia jest wielkim wyzwaniem, wielką przygodą, to jedno z najtrudniejszych ministerstw
– mówiła Izabela Leszczyna w TVP Info.
W przestrzeni publicznej pojawiły się spekulacje, że Leszczynę może zastąpić Jakub Szulc, wiceszef NFZ.
To świetny menedżer, na pewno byłby świetny w tej roli
– mówiła.