Będzie trudniej uzyskać e-receptę

Receptę na leki zawierające środki odurzające i substancje psychotropowe lekarz będzie mógł przepisać po osobistym zbadaniu pacjenta oraz weryfikacji jego dokumentacji medycznej – obecnie w Ministerstwie Zdrowia trwają prace nad uszczelnieniem przepisów dotyczących e-recept. Zakończyły się konsultacje projektu rozporządzenia. 

Rozporządzenie dotyczy przepisywania wyłącznie preparatów zawierających środki odurzające, substancje psychotropowe lub prekursory narkotykowe kategorii 1. 

Lekarz będzie mógł wystawić receptę na leki zawierające te substancje po osobistym zbadaniu pacjenta oraz weryfikacji wcześniej przepisanych mu leków zawierających substancje objęte wyjątkową kontrolą, substancje narkotyczne. Jak informuje resort zdrowia, będzie mógł wystawić receptę za pośrednictwem systemów teleinformatycznych lub systemów łączności, jeżeli od ostatniego zbadania pacjenta upłynęło nie więcej niż 12 miesięcy oraz w przypadku kontynuacji leczenia. 

Przepisywanie leków zawierających środki uzależniające za pośrednictwem płatnych usług internetowych, bez uprzedniego zbadania pacjenta, bez oceny jego stanu, jest wyjątkowo niebezpieczne i może zagrażać życiu i zdrowiu. Zmiany przepisów mają na celu wyeliminowanie nieprawidłowości w tym zakresie. Przepisywanie leków zawierających substancje objęte wyjątkową kontrolą nie może mieć charakteru komercyjnego i powinno być podejmowane w oparciu o faktyczny stan zdrowia pacjenta

– podkreśla Ministerstwo Zdrowia.

Projekt rozporządzenia jest już po konsultacjach i w MZ trwają prace związane z analizą uwag, które zgłoszono. 

Samorząd ma zastrzeżenia 

Uwagi do projektu zgłosiło m.in. prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej. Samorząd pozytywnie ocenia zwiększenie nadzoru nad preskrypcją preparatów zawierających środki odurzające, substancje psychotropowe lub prekursory kategorii 1, ale jego „obawy budzi to, że rozporządzenie nie wprowadza kompleksowych i skutecznych mechanizmów, które kontrolowałyby prawidłowość wystawiania recept w ramach podmiotów oferujących wyłącznie płatne uzyskanie e-recepty, natomiast może ono zniechęcić lekarzy, w tym specjalistów z dziedziny psychiatrii, do udzielania świadczeń zdrowotnych (w tym przeprowadzenia badania pacjenta) w formie teleinformatycznej, której nierzadko potrzebują pacjenci z mniejszych ośrodków oraz borykający się z chorobami psychicznymi”. 

Samorząd zwraca też uwagę, że w psychiatrii leki psychotropowe wprowadza się często w sposób doraźny, niebędący kontynuacją leczenia, a ponadto są pacjenci, którzy ze względu na swoje zaburzenia psychiczne lub typ osobowości preferują spotkanie w formie online. Zdaniem samorządu, w porozumieniu ze środowiskiem lekarskim należy zadbać, aby wprowadzenie zmian do rozporządzenia nie utrudniło możliwości skorzystania przez pacjentów z teleporady połączonej z wystawieniem w pełni uzasadnionej względami medycznymi recepty na te preparaty. Samorząd zwraca się do Ministra Zdrowia z wnioskiem o analizę możliwości zmiany przepisów dotyczących zasad i warunków działania podmiotów, które oferują wyłącznie płatne uzyskanie e-recepty, bo zdaniem ekspertów rozporządzenie nie dokonuje oczekiwanej regulacji w zakresie działania tzw. receptomatów. Pełne stanowisko NRL można przeczytać na stronie NIL. 

Lekarze: Ograniczenia nie mogą być zbyt radykalne 

Plany ograniczeń wydawania recept na leki wymienione w rozporządzeniu są słuszne. Leki odurzające to są leki uzależniające i zmieniające stan świadomości, wobec czego ich stosowanie powinno być ściśle kontrolowane. Uważam jednak, że osobiste badanie pacjenta powinno odbywać się częściej niż raz na 12 miesięcy, m.in. z powodu potencjału uzależniającego ww. leków. Natomiast idąc za ostatnią wypowiedzią wiceprezesa Naczelnej Izby Lekarskiej, Mateusza Kowalczyka, nie możemy być w tych ograniczeniach zbyt radykalni, ponieważ mogą odbić się na osobach wykluczonych komunikacyjnie, czyli z mniejszych miejscowości, które mają utrudniony dostęp do lekarza

– mówi Julia Pankiewicz, lekarka, rezydentka psychiatrii, interwentka kryzysowa, członkini Komisji ds. Przeciwdziałania Mobbingowi i Dyskryminacji przy Zarządzie Krajowym Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.