Wyszukaj w publikacjach

Od Gdyni po Kraków, przez Siedlce, Pruszków, Łuków i Złotów – lekarze, pielęgniarki i ratownicy medyczni nie tylko ratują życie, ale muszą też bronić się przed fizycznymi atakami pacjentów. W ostatnich dniach w Polsce doszło do serii ataków na personel medyczny.
Po brutalnym zabójstwie lek. Tomasza Soleckiego dokonanym przez agresywnego pacjenta, pojawiły się kolejne doniesienia o atakach na personel medyczny. 30 kwietnia w szpitalu przy ul. Rogalińskiego w Łukowie na SOR doszło do awantury – mężczyźni w wieku 18 i 51 lat, niezadowoleni z czasu oczekiwania na pomoc dla krewnych, pobili ratowników medycznych zadając im ciosy pięściami w okolice twarzy i głowy.
Dzień później, 1 maja w Szpitalu Kolejowym w Pruszkowie, 26-letni obywatel Ukrainy, zaatakował pielęgniarkę, zadając jej ciosy w twarz. Kobieta nie wymagała hospitalizacji, ale została dotkliwie pobita. Sprawca usłyszał zarzuty, grozi mu do 3 lat więzienia.
W tym samym czasie w krakowskim Wojskowym Szpitalu Klinicznym, 18-letni pijany pacjent zaatakował lekarza i żołnierza na SOR, próbował też podpalić prześcieradło.
Do kolejnego zdarzenia doszło w nocy, z 2 na 3 maja. Agresywna 28-latka, będąca pod wpływem alkoholu i narkotyków, zaatakowała ordynatora, lekarkę i ratowniczkę medyczną w szpitalu św. Wincentego a Paulo w Gdyni. Kobieta została obezwładniona, a poszkodowani medycy przeszli badania, nie odnieśli poważnych obrażeń. Kobieta miała ponad dwa promile alkoholu oraz pozytywny wynik testu na narkotyki, pobrano także próbki krwi do analizy.
W nocy, 3 maja, w szpitalnym oddziale ratunkowym w Złotowie pijany 37-letni pacjent zaatakował pielęgniarza na SOR-ze, który udzielał mu pomocy. Przypomnijmy, że do brutalnego ataku doszło także na początku roku w Siedlcach. Z rąk agresywnego pacjenta będącego pod wpływem alkoholu zginął ratownik medyczny, który udzielał mu pomocy.
Ochrona medyków przed atakami
Środowisko medyczne od dawna apeluje o zwiększenie ochrony medyków oraz zaostrzenie kar dla sprawców. 5 maja 2025 r. podczas spotkania NRL z Ministerstwem Zdrowia, Izabela Leszczyna, szefowa resortu, wyraziła gotowość do zainicjowania międzyresortowych konsultacji, które pozwolą na wdrożenie skutecznych i bezpiecznych rozwiązań prawnych mających na celu poprawę bezpieczeństwa pracowników ochrony zdrowia.
Bezpieczeństwo lekarzy to nie przywilej – to fundament sprawnie działającego systemu ochrony zdrowia. Nie możemy tolerować sytuacji, w której osoby ratujące życie same potrzebują ochrony. Zawsze uderzając w bezpieczeństwo lekarza, uderza się w bezpieczeństwo pacjenta. Liczymy na szybkie i konkretne działania rządu w tym zakresie
– mówi Łukasz Jankowski, prezes NRL.
Jak poinformował Adam Bodnar, minister sprawiedliwości, w wywiadzie dla TOK FM, w resorcie sprawiedliwości przygotowano zmiany kodeksu karnego, które zaostrzają odpowiedzialność za wszelkie ataki na personel medyczny.
Dotyczy on także osób, które nie mają statusu funkcjonariusza publicznego, ale uczestniczą w różnego rodzaju akcjach ratunkowych
– mówił.
6 maja o godzinie 12 środowisko medyczne w całej Polsce zatrzyma się na chwilę, by oddać hołd zmarłemu koledze, ale również wyrazić sprzeciw wobec wszelkich form agresji przeciwko personelowi medycznemu. Dwa dni po proteście, 10 maja o godzinie 13, ulicami Warszawy przejdzie Czarny Marsz Milczenia Medyków. W czarnych strojach, bez haseł i przemówień, uczestnicy przejdą od Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus przy ul. Lindleya do gmachu Ministerstwa Zdrowia – w geście żałoby, ale też w zdecydowanym sprzeciwie wobec przemocy, jaka staje się codziennością pracowników służby zdrowia.
Źródła
- Onet
- Radio Dla Ciebie
- TVN24
- zlotowskie.pl
- lublin112.pl