Wyszukaj w publikacjach
Placówki ochrony zdrowia są środowiskiem sprzyjającym mobbingowi – rozmowa z Rzecznikiem Praw Lekarza

– Medycy, szczególnie ci z młodszego pokolenia, nie ukrywają, że mobbing w środowisku lekarskim to dość częste zjawisko. Czy znana jest skala?
Brakuje miarodajnych badań wskazujących na skalę mobbingu. Biorąc jednak pod uwagę, charakter pracy w ochronie zdrowia – w zhierarchizowanej strukturze, w ciągłym stresie i ponadnormatywnym wymiarze godzinowym – są to czynniki, które według badaczy sprzyjają występowaniu mobbingu, należy zakładać, że jest to sektor bardziej narażony na mobbing niż średnia krajowa. A ta jest wysoka. Według raportu „Bezpieczeństwo pracy w Polsce 2019” 46 proc. pracowników biurowych i fizyczno-umysłowych przyznało, że padło ofiarą mobbingu.
– Czy to właśnie młody medyk najczęściej pada ofiarą? Z badania „Dyskryminacja kobiet w polskiej ochronie zdrowia” przeprowadzonego przez naszą redakcję wynika, że kobiety w medycynie doświadczają dyskryminacji na każdym etapie życia zawodowego, a problem zaczyna się już na studiach. Aż 82,6% respondentek uznało dyskryminację kobiet ze względu na płeć w środowisku medycznym za powszechny problem w Polsce. Z kolei aż 73,5% zapytanych spotkało się z tym zjawiskiem w pracy zawodowej lub na studiach. Nasze badanie pokazuje też, że to mężczyźni najczęściej zachowują się niewłaściwie wobec kobiet - najczęściej byli to nauczyciele akademiccy (wskazani przez 76,8% odpowiadających osób) oraz pacjenci płci męskiej (74,4%).
Najczęściej mobbing występuje w relacji przełożony-podwładny, często w medycznym środowisku akademickim, gdzie oprócz podległości służbowej dochodzi jeszcze uzależnienie postępów w karierze naukowej od decyzji osób postawionych wyżej w hierarchii. Niejednokrotnie stosowany jest też wobec matek-lekarek czy lekarzy będących rodzicami małych dzieci. Niemniej jednak nie da się jednoznacznie powiedzieć, czy w którejś grupie lekarzy mobbing z całą pewnością nie występuje.
– Rozpatruje pani 4 przypadki mobbingu, które miały miejsce w placówkach medycznych. Czego dotyczą te sprawy? Z czym do Rzecznika Praw Lekarza najczęściej zgłasza się personel medyczny?
Zgłoszenia najczęściej dotyczą psychicznego nękania pracownika (podważanie kompetencji, ośmieszanie, poniżanie, stwarzanie problemów z urlopem, zakłócanie odpoczynku, wymaganie pracy podczas urlopu. W ośrodkach akademickich dochodzi do tego straszenie utrudnieniem kariery naukowej. Kiedy mobbing dotyczy np. młodych matek, przejawia się on w ten sposób, że przełożony tendencyjnie przydziela im dyżury w niekorzystnych porach. Mamy w dokumentacji przypadki, kiedy lekarka oświadcza, że nie może wziąć dyżuru w danym terminie, a od przełożonego słyszy, że nie daje z siebie wystarczająco dużo w zawodzie, który wybrała.
– Czy pracodawcy wdrażają procedury antymobbingowe?
Pracodawcy mają taki obowiązek, który wynika z Kodeksu pracy. Jest on jednak bardzo ogólny. Przepisy nie określają bowiem wzorów dokumentów czy regulaminów, jedynie nakładają na pracodawcę obowiązek przeciwdziałania mobbingowi. Obecnie wizytuję szpitale na terenie województwa mazowieckiego. Podczas spotkań z zarządem czy też dyrektorami podmiotów leczniczych poruszam m.in. kwestie przeciwdziałania mobbingowi.
– Istotnym problemem jest brak świadomości, czym jest mobbing zarówno wśród mobberów, jak i wśród ofiar, przez co zdarza się, że patologiczna relacja funkcjonuje latami. Jakie konsekwencje ponosi mobber?
Wiele zależy od osoby, która znalazła się pod jego wpływem. Zakres możliwości pociągnięcia mobbera do odpowiedzialności jest duży. Może odpowiadać na podstawie przepisów prawa pracy i kodeksu cywilnego. W przypadku mobbingujących lekarzy dochodzi także możliwość pociągania ich do odpowiedzialności dyscyplinarnej. Poszkodowany może złożyć skargę do okręgowego rzecznika odpowiedzialności dyscyplinarnej. OROZ ma także możliwość wszczęcia postepowania z urzędu.
– Na co może liczyć medyk, który zgłosi się do Rzecznika Praw Lekarza?
Medycy, którzy trafią do mojego biura mogą liczyć na porady prawne, pomoc w przygotowaniu pism procesowych i interwencję. Po otrzymaniu zgłoszenia, spotykam się z lekarzem lub grupą, by zgromadzić jak najwięcej informacji i dowodów. Zwracam się do ośrodków, w których zgłoszono niepokojące zachowania z prośbą o wyjaśnienia, a w przypadku braku chęci współpracy, kieruję do nich oficjalne pisma z prośbą o informacje dotyczące przebiegu wewnętrznych postępowań antymobbingowych, rozmawiam też z kierownictwem placówki, w której prawdopodobnie miał miejsce mobbing. Kieruję także odpowiednie organy, by skontrolowały dane placówki medyczne.Przypadki mobbingu najlepiej zgłaszać do biura RPL e-mailowo lub tradycyjną pocztą. Każda osoba, która się zgłosi może liczyć na dyskrecję i pozostaje anonimowa, chyba, że zdecyduje się wystąpić w charakterze świadka lub ofiary nadużyć w miejscu pracy. Przyjmujemy też zgłoszenia telefonicznie, przez siedem dni w tygodniu. Dwa razy w tygodniu organizujemy dyżury, a w przyszłości planujemy również zamieszczenie formularza na stronie internetowej OIL w Warszawie, który pozwoli przesłać zgłoszenie o dowolnej tematyce do biura rzecznika.