Feudalizm w medycynie ciągle żywy?

Zapisuję
Zapisz
Zapisane

Młodzi medycy nadal spotykają się z odwieczną, skostniałą hierarchizacją. Na szpitalnych oddziałach wciąż panuje przestarzały trend, w którym pełną decyzyjność i czynności sprawcze mają starsi stażem i utytułowani lekarze. Odgórnie ustawia to najmniej doświadczonych na szarym końcu szeregu. Od dawna panujący w medycynie trend na feudalizm jest głęboko zakorzeniony w historii i wydaje się, że nieprędko doczekamy się zmian w tym obszarze.

Z feudalizmem można zetknąć się już na samym początku medycznej drogi - na studiach. Niejednokrotnie sama doświadczyłam, że student znajduje się na samym końcu medycznego łańcucha pokarmowego. Strach przed zadawaniem pytań na zajęciach i odpowiadanie na egzaminach zgodnie z teoriami profesora, które nijak się mają do wytycznych, są na porządku dziennym. Bazując na doświadczeniu ze studiów, w późniejszej pracy zawodowej rezydenci często czują, że nie wypada im pytać, a ich niewiedza bywa pożywką dla żartów. Zwrócenie uwagi specjaliście często nie wchodzi w grę, nawet jeśli może skutkować to potencjalnym błędem medycznym, którego efekty uderzą przecież w pacjenta.

Zaloguj się

Zaloguj się przez Google
mobbing
kobiety-w-medycynie

Dołącz do dyskusji



Aleksandra Nowakowska
Autor

Aleksandra Nowakowska

Rezydentka położnictwa i ginekologii, miłośniczka kotów (a szczególnie jednego), podróży i włoskiej kuchni. W wolnych chwilach chętnie sięgam po książki - nie tylko te medyczne!

Polecane artykuły