Monitorowanie czasu pracy rezydentów – czy resort będzie to kontrolował?
Czy Ministerstwo Zdrowia przewiduje kontrolę czasu pracy lekarzy rezydentów poprzez ich systemowe monitorowanie?
Jak wskazuje, młodzi lekarze wydają się bardziej narażeni niż ich starsi koledzy, na wypalenie zawodowe.
W interpelacji posłanka zwraca uwagę, że „normy czasu pracy pracowników medycznych przestrzegane są jedynie w ramach etatu, natomiast po doliczeniu wykonywania takich samych świadczeń w ramach umów cywilnoprawnych dochodzi do przekroczeń dopuszczalnego czasu pracy oraz zaniechania wymaganych przerw i czasu na odpoczynek”. To jej zdaniem może mieć negatywne konsekwencje dla zdrowia i życia samych pracowników oraz pacjentów, a także dla zapewnienia właściwego poziomu świadczeń zdrowotnych. I podkreśla, że podmiot zatrudniający lekarza powinien mieć na względzie, by lekarz pracował w wymiarze godzin, który pozwala na wykonywanie obowiązków zawodowych w bezpieczny sposób.
Kierownik podmiotu leczniczego, który decyduje się na zawarcie z lekarzem, ale także inną osobą wykonującą zawód medyczny, umowy, na podstawie której będzie wykonywana praca, powinien w taki sposób kształtować postanowienia tej umowy, aby z jednej strony zapewnić prawidłowe funkcjonowanie podmiotu leczniczego (np. ciągłość dostępu do świadczeń), z drugiej zaś – umożliwić osobie wykonującej zawód medyczny takie wykonywanie pracy, aby było zapewnione bezpieczeństwo pacjentów, jak i osób świadczących pracę. Kierownik podmiotu leczniczego (szpitala) jest bowiem, zgodnie z ustawą o działalności leczniczej, odpowiedzialny za właściwe całościowe zarządzanie podległym mu podmiotem, w tym za takie kształtowanie stosunków prawnych łączących szpital z lekarzami, pielęgniarkami oraz pozostałym personelem medycznym, które pozwoli zabezpieczyć przede wszystkim dobro pacjenta (przepracowany lekarz bez wątpienia nie daje rękojmi zapewnienia należytej opieki nad pacjentami)
Posłanka zwraca szczególną uwagę na lekarzy rezydentów, którzy mają zawartą umowę o szkolenie specjalizacyjne z podmiotem akredytowanym do prowadzenia szkolenia specjalizacyjnego.
Poza tym, że lekarze rezydenci w ramach umowy o szkolenie specjalizacyjne udzielają świadczeń zdrowotnych w podmiotach leczniczych, w których odbywają szkolenie specjalizacyjne, to również są stronami w umowach cywilnoprawnych z innymi podmiotami leczniczymi. Tym samym powoduje to, że w ramach odpoczynku od pracy, który jest niezwykle istotny z punktu widzenia ich dobrostanu zdrowotnego, udzielają świadczeń zdrowotnych w innych placówkach medycznych i następnie pracują w macierzystych jednostkach. To powoduje, że lekarz rezydent jest permanentnie zmęczony, co po pierwsze, przekłada się na jakość udzielanych przez niego świadczeń, co może stać z sprzeczności z bezpieczeństwem samego pacjenta. Po drugie, zaburza to relacje interpersonalne lekarz – pacjent. Po trzecie, dochodzi do szybkiego wypalenia zawodowego, o czym można przeczytać w dostępnych publikacjach dotyczących zaburzeń psychologicznych młodych lekarzy
Zwraca też uwagę na dane, które pokazują, że „poziom wypalenia zawodowego wśród lekarzy jest wysoki, wyższy niż w populacji ogólnej, i sięga średnio ponad 50%, a młodzi lekarze wydają się bardziej zagrożeni”.
W jednym z badań, którym objęto bardzo dużą populację lekarzy, ponad 70% lekarzy rezydentów przejawiało symptomy wypalenia zawodowego! Podobny trend możemy zaobserwować u polskich lekarzy. To bardzo niepokojące, gdyż mowa o osobach młodych na początku swojej drogi zawodowej, którzy już na starcie przejawiają oznaki wyczerpania i zniechęcenia
Posłanka zwróciła się z zapytaniem do minister zdrowia, czy resort przewiduje kontrolę czasu pracy lekarzy rezydentów poprzez ich systemowe monitorowanie oraz czy w planach jest wprowadzenie zmian legislacyjnych w zakresie ograniczenia udzielania świadczeń zdrowotnych przez rezydentów poza placówką, gdzie mają miejsca szkoleniowe lub odbywają staże cząstkowe.
Resort zdrowia: nie będzie monitorowania czasu pracy lekarzy rezydentów
Ministerstwo Zdrowia w odpowiedzi przekazało, że na ten moment nie przewiduje rozwiązań dotyczących kontroli czasu pracy lekarzy rezydentów. Wojciech Konieczny, wiceminister zdrowia przekazał, że zgodnie z przepisami, lekarz odbywa szkolenie specjalizacyjne przez cały okres jego trwania w wymiarze czasu równym czasowi pracy lekarza zatrudnionego w podmiocie leczniczym (o którym mowa w art. 93 ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej) oraz pełni dyżury medyczne lub pracuje w systemie zmianowym lub równoważnym w maksymalnym czasie pracy dopuszczonym przepisami o działalności leczniczej, z zastrzeżeniem art. 16f ust. 3 pkt 2 lit. h i pkt 2a ustawy, oraz pełni dyżury medyczne w wymiarze godzinowym określonym w programie specjalizacji (z uwzględnieniem art. 97 ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej regulującego kwestie prawa do nieprzerwanego odpoczynku).
Kontrola czasu pracy lekarzy odbywających szkolenie specjalizacyjne jest obowiązkiem podmiotu zatrudniającego lekarza w trakcie specjalizacji. To podmiot zatrudniający lekarza powinien mieć na względzie, aby lekarz pracował w wymiarze godzin, który pozwala na wykonywanie obowiązków zawodowych przez lekarza w sposób bezpieczny, zarówno dla pacjentów, jak i dla samego lekarza
I przypomniał, że jednym z elementów stażu podyplomowego jest szkolenie z zakresu komunikacji z pacjentem i zespołem terapeutycznym oraz przeciwdziałania wypaleniu zawodowemu, gdzie omawiane są źródła i przyczyny wypalenia zawodowego, zasady postępowania i radzenia sobie z wypaleniem zawodowym, profilaktyka wypalenia zawodowego i wpływ na pracownika.
MZ planuje natomiast uregulować kwestie związane z zasadami udzielania świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych z zakresu odbywanej specjalizacji poza podmiotem, w którym lekarz odbywa szkolenie specjalizacyjne.
Obecnie trwają prace nad nowelizacją ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty i w ich ramach planuje się uregulować te kwestie
Zwrócił też uwagę, że art. 2 ust. 2 Kodeksu Etyki Lekarskiej obowiązuje każdego lekarza mającego prawo wykonywania zawodu i mówi o tym, że najwyższym nakazem etycznym lekarza jest dobro chorego, a mechanizmy rynkowe, naciski społeczne i wymagania administracyjne nie zwalniają lekarza z przestrzegania tej zasady.
Ponadto, jak wskazuje art. 4 KEL, dla wypełnienia swoich zadań lekarz powinien zachować swobodę działań zawodowych, zgodnie ze swoim sumieniem i współczesną wiedzą medyczną. Natomiast art. 11 Kodeksu stanowi, że lekarz winien zabiegać o wykonywanie swego zawodu w warunkach, które zapewniają odpowiednią jakość opieki nad pacjentem. Zgodnie z tym, lekarz powinien odmówić pracy w godzinach ponadnormatywnych w sytuacji, kiedy ze względu na jego możliwości fizyczne lub psychiczne nie jest w stanie udzielać świadczeń zdrowotnych w sposób bezpieczny dla pacjenta
Źródła
- Sejm
Polecane artykuły