Wyszukaj w publikacjach
Poprawi się sytuacja lekarzy walczących z pandemią koronawirusa. Adam Niedzielski, minister zdrowia zapowiada, że niebawem wprowadzona zostanie "klauzula dobrego Samarytanina", będą też dodatkowe pieniądze dla medyków i więcej rąk do pracy. Zmiany odczują także pacjenci – ma przybyć łóżek dla chorych.
Podczas konferencji prasowej w zeszłym tygodniu, Adam Niedzielski powiedział, że trwają prace nad stworzeniem klauzuli dobrego Samarytanina, która pozwoli lekarzom poczuć się bezpieczniej i która ma „zapewnić godne warunki dla personelu medycznego, który z tak wielkim zaangażowaniem walczy z pandemią". W myśl ustawy, w ramach walki z covidem w czasie pandemii, błędy, które będą popełniane nieumyślnie, nie będą karane. - W projekcie chodzi o gwarancję bezpieczeństwa dla lekarzy w zakresie walki z COVID-19. Logicznym jest, że w tej walce biorą udział lekarze różnych specjalności. Naszą intencją jest zagwarantowanie, że za jakiekolwiek niezawinione błędy medyczne lekarz nie będzie w takich sytuacjach prawnie odpowiedzialny – informuje biuro prasowe resortu zdrowia.
Prawo „Miłosiernego Samarytanina" przysługuje tym, którzy podejmują trudne decyzje w sytuacji ratowania ludzkiego życia i popełnią przy tym niezawiniony błąd. Rozwiązanie to sprawdziło się m.in. w krajach Europy Zachodniej. Ustawa o „dobrym Samarytaninie” będzie także przewidywała premię - 100 proc. dodatku do pensji dla całego personelu medycznego, który walczy z pandemią. Teraz dostają oni 50 proc. Oprócz tego, wszyscy pracownicy medyczni skierowani na kwarantannę lub izolację będą mogli liczyć na rekompensaty w wysokości pełnego wynagrodzenia. Takie rozwiązanie przewidziano także dla służb mundurowych. Obecnie pobierają oni na kwarantannie 80 proc. wynagrodzenia. We wtorek, 20 października, projektem przygotowanym przez Ministerstwo Zdrowia zajmie się Sejm. Samorząd lekarski pozytywnie ocenia zapowiedź wprowadzenia owej klauzuli.
Będą dodatkowe ręce do pracy i więcej łóżek
Dziś na konferencji, szef resortu zdrowia zapowiedział szereg zmian. W ciągu tygodnia ma się dwukrotnie zwiększyć liczba łóżek covidowych - w każdym województwie mają powstać szpitale tymczasowe, będzie także współpraca z prywatną służbą zdrowia.
Doszliśmy do porozumienia, że również prywatne lecznictwo musi się włączyć w walkę z covidem. Jest deklaracja w współpracy. Do środy mamy wypracować listę szpitali prywatnych, które będą miały obowiązek utworzenia łóżek covidowych - dodał. Zdaniem ministra, obecnie jest zajętych ok. 60 proc. - To wskaźnik ogólnopolski i może się różnić w poszczególnych regionach, szczególnie tych, które są w najtrudniejszej sytuacji, jeśli chodzi o dzienną liczbę zakażeń – podkreślił Adam Niedzielski.
Kolejną zmianą, szczególnie wyczekiwaną przez lekarzy rezydentów, jest zwolnienie ich z ustnej części egzaminu.
– Będą mogli się włączyć do walki z pandemią – powiedział minister.
Zmienią się też zasady kwarantanny - będzie możliwość telepracy lub pracy zdalnej na kwarantannie. Oprócz tego, na czas epidemii, będzie możliwość ściągnięcia lekarzy z innych krajów, którzy będą mieli odpowiednie umiejętności i zasilą szpitale (językowe oraz poziom wykształcenia). Szef resortu wspomniał także o zmianach w mobilnych punktach drive thru, gdzie pobierane są wymazy. To żołnierze wojska polskiego zastąpią personel medyczny, który będzie mógł wrócić do swoich standardowych obowiązków w szpitalach, w których jest zatrudniony.
Minister podziękował personelowi medycznemu
Chciałem bardzo podziękować i nisko się ukłonić lekarzom, ratownikom, pielęgniarkom, diagnostom, którzy poświęcają cały swój czas na to, żeby jak najbardziej skutecznie przeciwstawić się temu niebezpieczeństwu - mówił minister zdrowia podczas konferencji.
