Wyszukaj w wideo
Tajemnica lekarska i prawne możliwości jej uchylenia
30.05.2023 o godz. 18:00 odbył się webinar "Tajemnica lekarska i prawne możliwości jej uchylenia", który poprowadziło dwoje doświadczonych prawników - mec. Piotr Nikończuk i mec. Karola Kafka.
Podczas wydarzenia uczestnicy mieli możliwość zdobycia kompleksowej wiedzy na temat obowiązków związanych z przestrzeganiem tajemnicy lekarskiej. Mec. Nikończuk i Kafka będą mówić m.in. o tym:
- kto jest związany tajemnicą lekarską?
- jaki rodzaj informacji objęty jest tajemnicą lekarską?
- względem kogo lekarz ma obowiązek zachowania dyskrecji?
Nasi eksperci przedstawili także prawnie uzasadnione przypadki, w których nie występuje konieczność dochowania tajemnicy lekarskiej lub występuje możliwość zwolnienia z niej przez sąd cywilny lub karny.
Omówione zostały także sytuacje związane z naruszeniem prawa - tj. co grozi lekarzowi, który złamie tajemnicę lekarską?
Wydarzenie było skierowane zarówno do praktykujących lekarzy, lekarzy stażystów jak i studentów medycyny, którzy chcą poznać istotne aspekty prawa dotyczącego tajemnicy lekarskiej.
O Prowadzących
W zakresie prowadzonych szkoleń, mec. Nikończuk i mec. Kafka na stałe współpracują z Naczelną Izbą Lekarską w Warszawie. We wrześniu 2015 r. Instytut nawiązał współpracę z Lubelską Izbą Lekarską, zaś od marca 2018 r. podjęli współpracy z Okręgową Izbą Lekarską w Warszawie. Wespół ze Związkiem Pracodawców „Lewiatan” przygotowali materiały dydaktyczne oraz cykl szkoleń w ramach realizacji unijnego programu „Odpowiedzialność zawodowa w służbie zdrowia”. W październiku 2017 r. na zaproszenie Grupy LuxMed przeprowadzili wykład obejmujący cywilne i karne aspekty odpowiedzialności lekarza. W ramach działalności non profit prowadzą warsztaty z prawa medycznego w ramach Podlaskich Dni Medycyny Paliatywnej dla Hospicjum Proroka Eliasza w Michałowie.
Piotr Nikończuk – radca prawny,W roku 1994 ukończył studia na Wydziale Prawa Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie. Aplikację radcowską odbył przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Poznaniu. Jest wspólnikiem zarządzającym w Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych „Kafka, Nikończuk i Wspólnicy sp.k.” w Bielsku – Białej. Świadczy obsługę prawną także na rzecz podmiotów leczniczych. Wykładowca branżowych szkoleń dotyczących problematyki ochrony zdrowia.
Karol Kafka – adwokat,Absolwent studiów magisterskich (2002 r.) i doktoranckich (2010 r.) Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. W roku 2007 złożył z wynikiem bardzo dobrym egzamin sędziowski. Od 2010 r. prowadzi indywidualną praktykę adwokacką. Jest też wspólnikiem zarządzającym w Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych „Kafka, Nikończuk i Wspólnicy sp.k.” w Bielsku – Białej. Doradza podmiotom o zróżnicowanej strukturze własności i kapitału, w tym podmiotom leczniczym. Wykładowca licznych szkoleń i sympozjów, także dla pracowników służby zdrowia.
Program webinaru
1. Krótkie omówienie historii i podstaw prawnych, z których wywodzi się problematyka tajemnicy lekarskiej.
2. Krąg podmiotów zobowiązanych do dochowania tajemnicy medycznej
- Kto jest związany tajemnicą lekarską - czy tylko lekarz?
- Czy dotyczy to także studentów medycyny odbywających staż w podmiocie leczniczym?
- Nieprawidłowe obchodzenie się z dokumentacją medyczną, jako ryzyko ujawnienia tajemnicy medycznej.
3. Zakres przedmiotowy tajemnicy lekarskiej
- Jakie rodzaje informacji objęte są tajemnicą lekarską?
- Względem kogo lekarz ma obowiązek zachowania dyskrecji - czy tylko pacjenta?
4. Śmierć pacjenta a tajemnica medyczna
- Czy po śmierci pacjenta lekarz nadal jest związany tajemnicą dotyczącą tego pacjenta?
- Rola bliskich zmarłego pacjenta w przedmiocie zachowania w tajemnicy informacji na jego temat.
- Sprzeciw pacjenta a ujawnienie dokumentacji medycznej jego dotyczącej.
5. Legalne przypadki ujawnienia tajemnicy medycznej
- Ustawowe przypadki braku konieczności dochowania tajemnicy lekarskiej.
- Zwolnienie z tajemnicy lekarskiej przez sąd karny i cywilny.
- Prokurator u lekarza - czy tajemnica obowiązuje?
- Tajemnica medyczna a postępowanie orzecznicze w ZUS, WKOZM.
6. Sankcje za złamanie tajemnicy medycznej
- Co grozi poszczególnym podmiotom za niezachowanie tajemnicy medycznej?
Wykup dostęp aby obejrzeć nagranie z webinaru!
Dzień dobry państwu. Proszę państwa, bardzo nam miło spotkać się z wami na webinarze poświęconym tajemnicy lekarskiej. Zaczniemy Karol chyba co? Od przedstawienia się, nie? Myślę, że wypadałoby. Wypadałoby, wypadałoby. Ja proszę państwa, nazywam się Piotr Nikończuk, jestem radcą prawnym. Po mojej prawicy, być może, nie wiem, jak państwo macie skonfigurowane ekrany, po waszej lewicy siedzi mój partner biznesowy adwokat Karol Kawka. My od dłuższego czasu zajmujemy się prawem medycznym. Trochę wiedzy posiedliśmy i tą wiedzą dzisiaj, w zakresie tajemnicy lekarskiej chcielibyśmy się z państwem podzielić.
Ja może tak troszkę przewrotnie powiem, bo używamy, jak się państwo zorientujecie, na przemian legle pojęcia tajemnica lekarska, tajemnica medyczna. To nie jest tak, że my sobie bezwładnie te terminy wrzucamy na slajdy i tymi terminami państwa, mówiąc kolokwialnie, faszerować będziemy. Bierze się to po prostu stąd, że tajemnica medyczna jest tajemnicą, jest, przepraszam, pojęciem jakby troszeczkę szerszym względem tajemnicy lekarskiej, z uwagi na to, że obowiązek dochowania tajemnicy lekarskiej spoczywa też na innych podmiotach, nie tylko na lekarzach, ale też i na tych podmiotach, nad którymi, lekarze sprawują pieczę zawodową. Szczegóły tego zagadnienia przedstawimy Państwu w dalszej części naszego webinaru.
Nasz webinar zasadniczo będzie się składał z takich dwóch części. Pierwsza poświęcona będzie przedstawieniu Państwu zagadnień związanych z tą tajemnicą. Natomiast druga, takie pół godziny przed zakończeniem naszego spotkania postaramy się odpowiedzieć na nurtujące Państwa pytania, toteż chętnie udzielimy odpowiedzi, które, które mam nadzieję w jakiś sposób zaspokoją Państwa, ciekawość wiedzy związaną z tym, z tym zagadnieniem. Tak jak powiedziałem, bez może zbędnej zwłoki przechodzimy do prezentowania zagadnienia związanego z tajemnicą lekarską. Także prosimy państwa na bieżąco o zadawanie pytań, które będą się Państwu nasuwać. Zakładam, że część z tych pytań zapewne zostaną udzielone odpowiedzi w toku dzisiaj naszych wykładów, ale być może po ich zakończeniu przyjdą Państwu jeszcze jakieś nowe wątpliwości czy właśnie nowe pomysły. Chodzi o to, nam zawsze chodzi o to, aby te nasze spotkania na jakikolwiek temat jednak miały ten walor praktyczny. No ale żeby mówić o praktyce i mówić o poszczególnych kazusach, czyli o tym, co życie nam niesie na co dzień, no jednak trzeba najpierw posiąść tą teorię i te podstawy, czyli mówiąc krótko pewną znajomość norm prawnych i ich zasad. Nie jest i nigdy nie było naszym celem ani ambicją robienie tutaj z kogokolwiek prawników. To nie są wykłady dla prawników. My na co dzień też jesteśmy praktykami i spotykamy się z państwa środowiskiem. W związku z tym też w tym zakresie staraliśmy się ten temat, bardzo obszerny temat tajemnicy lekarskiej, mamy dzisiaj zasadniczo dwie godziny na to, z państwem prześledzić i zgłębić, no po to, aby w tym zakresie tej wiedzy było więcej. Nie ukrywam, że temat jest bardzo ciekawy i wbrew pozorom wcale nie jednoznaczny, o czym zaraz będziemy sobie mówić i wyjaśniać. Przy czym, jak powiedział Karol przepraszam bardzo, nie chcemy z państwa zrobić prawników i my sami z siebie lekarzy też zrobić nie pozwolimy. A ma to ten skutek, że chcemy, żeby to nie był taki nudny wykład ex cathedra i pewne rzeczy postaramy się przedstawić Państwu naprawdę strawnym językiem, żebyście Państwo nie musieli później w jakiś sposób odświeżać tą wiedzę, mówiąc, że spotkało się dwóch mecenasów, coś próbowali nam powiedzieć i tak na dobrą sprawę nie wiemy, o co chodzi. Także, także przystępujemy może- Prosimy o zadawanie pytań i ab ovo.
Szanowni Państwo, jeżeli chodzi o kwestie, dwa słowa na temat historii, powiedziałbym, czy zawsze było to tak oczywiste? Skupmy się na kwestiach oczywiście i w dalszym toku wykładów stopimy się na tym, jakie są przepisy przede wszystkim prawa polskiego, bo jesteśmy w Polsce, ale dwa zdania wstępu jednak się należą. Przysięga Hipokratesa: Cokolwiek bym podczas leczenia czy poza nim w życiu ludzkim ujrzał lub usłyszał, czego nie należy rozgłaszać, będę milczał, zachowując to w tajemnicy. Tak na dobrą sprawę dopiero XIX wiek to ten czas, w którym zostały skodyfikowane, jeżeli chodzi o rozumienie tego słowa w dzisiejszym znaczeniu, pewne zasady praw i obowiązków właśnie w zakresie tak rozumianej jak dzisiaj kwestii zagadnienia tajemnicy lekarskiej. I oczywiście te zasady się zmieniały. I na dzień dzisiejszy moglibyśmy powiedzieć, że w polskim porządku prawnym te zasady rzecz jasna są przede wszystkim odzwierciedlone w przepisach prawa powszechnie obowiązującego, o czym zaraz sobie będziemy mówić. Ale trzeba mieć też również na uwadze, że w praktyce orzeczniczej i w tym samym wykładni poszczególnych norm, poszczególne organy orzecznicze, przede wszystkim oczywiście sądy biorą pod uwagę rozumienie tych norm, które również strzegą tajemnicy służbowej w naszym przypadku tajemnicy lekarskiej, która jest uregulowana w przepisach prawa międzynarodowego i w tym aspekcie również sobie dzisiaj o nich powiemy. Zdecydowanie tak. My, pozwól Karol, tak tytułem wytłumaczenia, po co my tą historyczną wstawkę państwu mówimy? Ona jest po to, żeby uświadomić sobie, że kwestia tajemnicy lekarskiej nie wzięła się wraz z obowiązywaniem ustawy RODO. Ta kwestia zachowania w dyskrecji pewnych spraw związanych z procesem leczenia, jak państwo już widzieli na slajdzie, wzięła się już od zarania dziejów, czyli de facto od
czasów Hipokratesa. Szanowni Państwo, każda norma ikażde zagadnienie w polskim porządku prawnym, no co nie jest żadnym odkryciem, ale powinna być wykładana zgodnie z hierarchią źródeł prawa. Tym naczelnym aktem w polskim porządku jest oczywiście Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej. Ta konstytucja z 97 roku. Jeżeli mielibyśmy mówić o źródłach prawa, które nam będą regulowały tą dzisiejszą kwestię i w ramach których będziemy się poruszać, jeżeli będziemy dokonywać poszczególnych, jak to mówią prawnicy, subsumcji prawnych, a więc postawień poszczególnych okoliczności, poszczególnych stanów faktycznych po to, aby uzyskać odpowiedzi na zadane pytania czy jest ta tajemnica, czy nie jest, czy mogę udzielić temu policjantowi, czy prokuratorowi tych informacji związanych z pacjentem, czy nie mogę, a jeżeli tak, to w jakich okolicznościach? To te przepisy, o których będziemy mówić, są rozsiane po różnych aktach prawnych, ale zawsze one powinny być właśnie wykładane w aspekcie zgodności z tym aktem naczelnym, jakim jest konstytucja. Dlatego Państwo macie tutaj to na slajdzie na pierwszym miejscu. I jedno zastrzeżenie tutaj Piotr muszę uczynić. Mianowicie to są wybrane przez nas akty prawne, które regulują te zagadnienie związane z tajemnicą lekarską, bo o takiej tajemnicy dzisiaj mówić będziemy. W żaden sposób tego zestawienia nie należy traktować jako zestawienie wyczerpujące.
A więc oczywiście ustawa o prawach pacjenta, ustawa o zawodach lekarza, lekarza dentysty to będą te akty, które w sposób główny i zasadniczy będą nam regulowały zagadnienia, które nas dzisiaj interesują, ale oczywiście ze wskazaniem pewnych odmienności, które wynikają z aktów, nazwijmy to, które mogłyby mieć charakter nawet czasami, jak to mówią, przepisów szczególnych, a mianowicie tutaj mówimy o odmiennym uregulowaniu tej tajemnicy w ustawie o ochronie zdrowia psychicznego, czy też w tych aktach, nazwijmy to, powiedziałbym w dzisiejszym tego słowa znaczeniu na potrzeby naszego wykładu o charakterze czysto epizodycznym, jak ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży czy ustawie, która nam reguluje kwestie związane z pobieraniem, przeszczepem, przechowywaniem tkanek i narządów, czy wreszcie ustawy o leczeniu niepłodności. W tych aktach prawnych Państwo też znajdziecie i chcielibyśmy na to zwrócić uwagę, te zagadnienia związane z tajemnicą lekarską, które jeżeli Państwo będziecie mieli takie potrzeby, warto o tym pamiętać, że również w tych aktach prawnych takie regulacje się znajdują, bo czasami te regulacje będą wyprzedzać te regulacje ogólne, te zasadnicze, o których dzisiaj będziemy sobie mówić i którym będziemy poświęcać tą lwią część tego naszego czasu. A więc przede wszystkim w tej ustawie o prawach pacjenta i ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Jak Państwo widzicie, w tych podstawach prawnych nie ma wskazanych przepisów kodeksu etyki lekarskiej, bowiem nie są to przepisy prawa powszechnie obowiązującego. Ale Państwo oczywiście doskonale wiecie i zdajecie sobie sprawę, że również te przepisy- Co więcej, jesteście Państwo związani tym kodeksem. Te przepisy oczywiście Państwa dotyczą. Natomiast to są przepisy, które ustanawiają już normy o charakterze deontologicznym, a więc nie mają charakteru prawa powszechnie obowiązującego. Będziemy o tym też dzisiaj mówić, bo oczywiście w tym aspekcie, czyli w aspekcie państwa odpowiedzialności zawodowej, kodeks etyki lekarskiej jest aktem, którego nie sposób pominąć.
Z czego bierze się wogóle temat tajemnicy, tajemnicy lekarskiej?No oczywiście to się bierzez pewnych praw i wolności, któremają charakter, powiedziałbym, niezbywalny, prawda,którym ustawodawca w każdym cywilizowanym kraju,niewątpliwie również w naszym, poświęcaokreślone normy prawne na poziomie konstytucjiograniczymy się tylko do dwóch.Prawo do ochrony prywatności iprawo do ochrony danych osobowych, októrych Piotr powiedział.Art.47 Konstytucji mówi, że każdyma prawo do ochrony prawnej życiaprywatnego, rodzinnego, czci i dobregoimienia oraz do decydowania o swoimżyciu osobistym.I ta ochrona jest chronionanormą o charakterze konstytucyjnym, która jestpóźniej uszczegółowiona w tych przepisach,o których sobie dzisiaj będziemy mówić.I w aspekcie tej ochronyrównież będą wykładały poszczególne organy, którebędą decydować o tym, czynormy właśnie te o charakterze gwarancyjnymzostały naruszone, czy nie.Oczywiście, szanowni Państwo, w tokunaszego dzisiejszego spotkania, przedstawiając na początkuzagadnienia materialno- prawne od ogółudo szczegółu, bo taką sobie zawszestaramy przyjąć logikę postępowania.Na samym końcu będziemy mówilio kwestiach związanych z odpowiedzialnością, czyto karną, czy cywilną- Aleo tym pozwólcie państwo na samymkońcu, bo przecież nie będziemyzaczynać od kwestii związanych z odpowiedzialnością,no bo doszlibyśmy do jakiegośabsurdu, że tak na dobrą sprawęnie zdążylibyśmy powiedzieć o tym,co jest istotne, czyli w jakisposób znajomość przepisów przed tąodpowiedzialnością powinna nas uchronić.A zatem prawo do ochronydanych osobowych to prawo, które jestokreślone w artykule 51 ustawyzasadniczej, no sprowadza się do tychprzepisów wykonawczych, które my powszechnierozumiemy jako RODO, prawda?Więc rozporządzenie Parlamentu Europejskiego oochronie danych osobowych, natomiast również wnaszej Konstytucji jest wskazana normao charakterze gwarancyjnym, zgodnie z którąnikt nie może być obowiązanyinaczej niż na podstawie ustawy doujawniania informacji dotyczących jego osoby.
Te normy, tak jak powiedziałem,to są normy o charakterze gwarancyjnymi w tym aspekcie należytą tajemnicę, naszą tajemnicę lekarską, októrej dzisiaj mówimy, rozpatrywać.Czyli dobrze jest sobie zrobić,powiedziałbym pewien taki-Zawsze kontekst tak, żew sytuacjach wątpliwych te normynależy mieć na uwadze.Na pewno nie należy sobietutaj tych norm, powiedziałbym, zwłaszcza wposzczególnych przepisach, o których będziemymówić, które nam tutaj pozwalają napewne zwolnienia czy odstępstwa odtej tajemnicy właśnie w aspekcie tychelementów gwarancyjnych traktować rozszerzająco.I na to, szanowni państwo,trzeba być bardzo, bardzo uczulonym, dlategoże w toku państwa praktykiniewątpliwie nie raz, co już pewniepaństwo doświadczyli, ale pewnie doświadczaćbędziecie.Będziecie stawali na styku różnychnorm i na kwestiach związanych ztym, czy i w jakimkierunku mogę logicznie, znając swoje przepisy,znając swoje uprawnienia, wykładać wtaki sposób, aby to moje bezpieczeństwoprawne wzmocnić, a nie goosłabić.Więc no zawsze w aspekcietych norm gwarancyjnych należy na danyproblem, powiedziałbym na dany casus,jak to mówią niektórzy, popatrzeć, boinaczej no niestety można zejśćna manowce.
Kto jest zobowiązany do dochowaniatajemnicy medycznej?Oczywiście w naszym aspekcie moglibyśmypowiedzieć lekarze i nikt inny, aleto w tym kontekście, októrym powiedzieliśmy sobie przed chwilą, czyliw kontekście państwa odpowiedzialności, byłabyto odpowiedź trafna, ale oczywiście niepełna,niezupełna, narażająca państwa na ryzykoponiesienia odpowiedzialności.Bo my sobie zdajemy sprawęz tego, że no nie wiemy,jaki tutaj mamy katalog, powiedziałbym,osób, które nas oglądają czy uczestnicząw naszym spotkaniu.Natomiast niewątpliwie nie zawsze państwojesteście lekarzami, którzy wykonują swoje czynnościzawodowe tylko na podstawie umowyo pracę czy na podstawie kontraktu.Nieraz jesteście państwo pracodawcami, nierazprowadzicie państwo czy to publiczne, czyteż prywatne podmioty lecznicze, czygrupowe praktyki lekarskie.I z tego tytułu oczywiścieteż możecie Państwo ponosić odpowiedzialność zanaruszenie tajemnicy lekarskiej.A zatem skupianie się tylkona przepisach ustawy o zawodzie lekarza,lekarza dentysty, o której teżdzisiaj będziemy mówić, byłoby błędem, byłobybłędem dlatego, że nie dawałobypełnej panoramy tych wszystkich przepisów, któreregulują nam to zagadnienie, októrym dzisiaj sobie mówimy.
Artykuł 13 ustawy o prawachpacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta mówinam o tym, że prawo,pacjent ma prawo do zachowania wtajemnicy przez osoby wykonujące zawódmedyczny, w tym udzielającemu świadczeń zdrowotnychwszystkich.Wypadałoby dodać informacji z nimzwiązanych i uzyskanych w związku zwykonywaniem zawodu medycznego.Zauważcie Państwo, że gdybyśmy prześledzili,co zresztą będziemy dalej pewnie teżczynić, te uprawnienia, które sąw ustawie o prawach pacjenta, no,sama nazwa prawa pacjenta, prawda?Ona w tej optyce jestpisana, korelują nam z pewnymi obowiązkami,oczywiście również uprawnieniami, ale wtym zakresie pewnymi powinnościami, które sąnałożone na lekarzy, a któreznajdują swoje odzwierciedlenie w przepisach ustawyo zawodzie lekarza i lekarzadentysty.Konkretnie przede wszystkim oczywiście wysuwasię tutaj nam ten przepis art.40 tejże ustawy, który namdefiniuje ten obowiązek zachowania tajemnicy, aleteż oczywiście, o czym sobiew dalszej części wykładu będziemy mówić,definiuje nam również ustawowe wyjątkiod zachowania, zwolnienia od zachowania tejżetajemnicy lekarskiej.Ja chciałbym, żeby państwo jakgdyby wczytali się w prezentowany slajdw kontekście pewnej frazy, mianowicieco jest tutaj istotne przy dochowaniutajemnicy lekarskiej.Otóż, jak Państwo zapewne widzicie,jest to szereg informacji, które Państwo,w których posiadanie Państwo wchodziciew związku z wykonywaniem zawodu medycznego.I o tym mówi artykuł13 o prawach pacjenta i Rzecznikupraw, jak też ustawa ozawodzie lekarza.Można to przełożyć na takiprzykład może nie najszczęśliwszy, ale moimzdaniem obrazujący to w sposóbtaki najbardziej klarowny.Otóż gdyby państwo gdzieś wjakichś publikatorach, mass mediach weszli wposiadanie tajemnicy lekarskiej dotyczącej jakiejśosoby i później podzielili się tąwiedzą z osobami trzecimi, wówczasnikt państwu nie postawi zarzutu niedochowaniatajemnicy lekarskiej, gdyż te informacje,które państwo posiedli, nie zostały uzyskanew związku z wykonywaniem zawodumedycznego.Jest to bardzo istotne rozróżnienie,dlatego, że jak gdyby pewne konsekwencjewynikające z niedochowania tajemnicy lekarskiejwynikają jak gdyby stricte z wykonywaniazawodu medycznego.
Ale określając sobie katalog podmiotowy,a więc kto jest zobowiązany, chcieliśmypaństwu powiedzieć, że nie tylkopaństwo jako lekarze jesteście tymi osobami,które wykonują zawód medyczny, sązobowiązane do zachowania właśnie tej dyskrecji,tej tajemnicy.Oczywiście ten katalog podmiotów jestrównież w szeregu ustaw korporacyjnych.W tym przypadku, rzecz jasna,myślimy o środowisku pielęgniarek, położnych, fizjoterapeutów,diagnostów laboratoryjnych etc.Chcielibyśmy jednak zwrócić państwa uwagę,że wśród tych osób, które sązobowiązane do dochowania tajemnicy medycznej,będą również osoby, którym ta tajemnicaniejako jest udzielana przy okazji,a które co do zasady nawettych zawodów medycznych nie wykonują,o czym sobie zaraz powiemy, aza których dochowanie tajemnicy Państwobędziecie odpowiadać, o ile pracują czywykonują one te czynności wzwiązku z prowadzoną przez Państwa działalnościąmedyczną, a więc udzielaniem świadczeńzdrowotnych.O co chodzi?W ustawie o działalności leczniczejw art.Drugim ustęp 1 punkt 2wskazane jest definicja osoby wykonującej zawódmedyczny jako osoby, która napodstawie przepisów odrębnych jest uprawniona doudzielania świadczeń zdrowotnych albo takiejosoba, która legitymuje się udzielaniem czynabyciem fachowych kwalifikacji do udzielaniatych świadczeń zdrowotnych w określonym zakresielub w określonej dziedzinie medycyny.I tak szerokie pojęcie oczywiścieznajduje swoje dalsze uszczegółowienie w pojęciuświadczeń zdrowotnych, również ustawy odziałalności leczniczej jako całokształtu. Czynności, które służączy to zachowaniu, czy ratowaniu,przywracaniu lub poprawie zdrowia, ale obejmująrównież inne działania medyczne, któresą związane z procesem leczenia.Oczywiście my w ujęciu tymbardzo wąskim rozumiemy wykonywanie świadczeń zdrowotnychjako wykonywanie tych czynności, któresą wykonywane w gabinecie lekarskim, prawda?Czy w ogóle powiedziałbym wpodmiocie leczniczym.Natomiast trzeba sobie zdać sprawę
z tego, że tajemnica lekarska rozciągasię również na pewne gwarancje,które państwo robicie czy które powinniściezabezpieczyć właśnie, chociażby w aspekciedokumentacji czy obiegu dokumentacji medycznej.A więc coś, co niejest stricte związane z wykonywaniem tychczynności, które się odbywają teta tet na linii pacjent lekarz,o czym sobie dzisiaj teżpowiemy.A zatem te świadczenia zdrowotne,o których my tutaj mówimy wrozumieniu ustawy o działalności leczniczej,będą również wykonywane przede wszystkim przezlekarzy, ale będą również wykonywaneprzez te osoby, które Państwo niejakow ramach tych czynności, którepacjent wam powierza, polecacie i zatą tajemnicę medyczną również państwojesteście odpowiedzialni.I to chcielibyśmy bardzo mocnopodkreślić, dlatego że bardzo często jestto pomijane, bo nie jestto taka tajemnica, powiedziałbym, lekarska sensustricte.No ale przecież trudno zamykaćoczy na tą odpowiedzialność, którą państwoz tego tytułu ponosicie.
Śpieszymy z odpowiedzią również codo kwestii związanych ze studentami, dlatego,że też pojawiały się namna poprzednich spotkaniach pytania.Mianowicie czy studenci, którzy odbywająpraktyczne szkolenia czy to w szpitalach,czy w klinikach, czy sąobjęci tą tajemnicą?No, szanowni państwo, nie sąobjęci, dlatego że w tym zakresieno wprost tak przepis niejest skonstruowany, ale to nie znaczy,że ci studenci, którzy wykonująprzecież pod nadzorem i w ramachposzczególnych miejsc swoje czynności, nomówiąc krótko, dydaktyczne uczą się, żeoni w tym zakresie zanic nie odpowiadają.No oczywiście, ci studenci odpowiadają,ale znowuż przede wszystkim odpowiadają osoby,pod których nadzorem ci studencisię kształcą.A więc trzeba wziąć poduwagę tutaj, że mimo że brakjednoznacznego przepisu co do objęciatajemnicą lekarską studentów, to jednak będzietutaj możliwość pociągnięcia do odpowiedzialnościza naruszenie tajemnicy lekarskiej przez takieosoby, czy to na podstawieprzepisów RODO, czy też na podstawieprzepisów kodeksu cywilnego, to mówimytylko tutaj o tej kanwie cywilistycznej.Mianowicie chodzi tutaj o przepisy,które stanowią podstawę do pociągnięcia doodpowiedzialności za naruszenie ochrony takzwanych dóbr osobistych.Czyli tutaj mówimy właśnie międzyinnymi tych dóbr, które mają swojeodzwierciedlenie w przepisach kodeksu cywilnego.Tak że żeby- Tak?To zobrazować jakoś państwu.
Tylko określony krąg podmiotów jestzobowiązany do dochowania tej tajemnicy medycznej.Dla przykładu powiem no, mamkłopoty z kręgosłupem, prawda?W moim wieku to jużjest rzecz można powiedzieć, normalna.Idę do kręgarza, kręgarz mitam majstruje przy tym kręgosłupie ijednocześnie później mówi, że amecenas Nikołenczuk to ma fatalny tenkręgosłup, bo sobie gdzieś tamnie dbał o niego i takdalej.Czy ja mogę mu cośzrobić z tego tytułu?Nie, dlatego, że kręgarz niewykonuje zawodu medycznego, nie jest lekarzem.A to, że mi pomógłno to przy okazji chwała muza to.Szanowni Państwo, jeżeli chodzi okwestie związane z określeniem osób, któresą odpowiedzialne do dochowania tajemnicymedycznej, to oczywiście nie sposób pominąćtych norm deontologicznych, a więctych, które są wyszczególnione w kodeksieetyki lekarskiej.Tych norm jest wiele, noale tutaj przede wszystkim trzeba byłoprzywołać ten przepis artykułu dwudziestegoósmego, który Państwo macie na slajdzie,a mianowicie, w którym jestokreślony wprost obowiązek, który etyka, zasadyetyki nakładają na lekarza doczuwania nie tylko nad przestrzeganiem tejżeetyki w zakresie tajemnicy lekarskiej,która dotyczy samego lekarza, ale któryrozciąga się również na teosoby, które temu lekarzowi asystują właśnieczy pomagają mu w pracy.I chcielibyśmy w tym zakresiePaństwu jak gdyby dać takie przekonanieco do tego, że wartorównież w swoich środowiskach pracy nato zwracać uwagę.Zwłaszcza w sytuacjach takich, wktórych Państwo te środowiska pracy noniejako sami kształtujecie.Mam tu na myśli teosoby, które prowadzą praktyki lekarskie czyteż prowadzą własne podmioty lecznicze.No bowiem nie ma przepisów,które by państwa od tego zwalniały.I tutaj żadne przepisy dotycząceczy to kodeksu spółek handlowych, czyteż uregulowania kontraktowe, czy teżjakieś zastrzeżenia umowne nie będą wyłączałynam tych norm o charakterzegwarancyjnym.Dlaczego?Dlatego, o czym powiedzieliśmy napoczątku, bo ono ma swoje umocowaniewłaśnie w ustawie zasadniczej.I jak gdyby taka jestsens, logika, filozofia, powiedziałbym, wykładni tychprzepisów.
Szanowni Państwo, Z tą tajemnicąlekarską oczywiście wiąże się obowiązek,dla-No, zapewnienia właściwego obiegu dokumentów.Dlatego, że oczywiście w praktycemożemy sobie mówić o praktyce otajemnicy lekarskiej bardzo długo, alegdybyśmy parę zdań nie powiedzieli natemat tych dokumentów, w którychsą zawarte informacje dotyczące pacjentów, noten wykład nasz byłby cokolwiekniepełny.A zatem również w kodeksieetyki lekarskiej jest wprowadzony ten obowiązek,który oczywiście państwu jest doskonaleznany, a mianowicie, że lekarz jestzobowiązany do tego, aby wewłaściwy sposób zabezpieczać tą dokumentację, atak naprawdę zabezpieczać tę tajemnicę,która w tej dokumentacji dotyczące pacjentazostała zawarta.Dokumentacja natomiast powinna zawierać wszystkieinformacje, które są potrzebne do postępowanialekarskiego.Wręcz doktryna mówi więcej.Dokumentacja lekarska powinna zawierać wszystkieinformacje, które są niezbędne do postępowanialekarskiego, do postępowania medycznego, coniewątpliwie czasami nastręcza problemów interpretacyjnych, cotak naprawdę ma być wdokumentacji, zwłaszcza w sytuacjach takich, wktórych przychodzi nam wątpliwość, czyodnotowywać zachowania pacjentów, którzy się zachowująw sposób agresywny do lekarza,czyli w jaki sposób w tymzakresie dokumentować tego typu zachowania?Myślę, że sobie w czteryzdania dzisiaj Piotr na ten tematjeszcze coś na końcu powiemy-Ale to jest temat na osobnyszkolenie.
A zatem szanowni państwo, jeżelimielibyśmy mówić o kwestii podmiotowej, amianowicie, kto jest zobowiązany dodochowania tajemnicy lekarskiej, to rzecz jasnatrzeba by było wskazać nato, że pacjent ma prawo dotego, aby tą tajemnicę lekarskąod lekarza wymagać, a więc maprawo do ochrony swoich danychosobowych, do swoich tajemnic zdrowotnych iw celu realizacji tego prawapodmiot, który udziela świadczeń zdrowotnych jestzobowiązany we właściwy sposób nietylko prowadzić, ale również przechowywać iudostępniać tą dokumentację medyczną właśniepo to, aby zapewnić tą ochronędanych zawartych w tej dokumentacji,co dokumentuje właśnie tutaj, w tymzakresie ten przepis artykułu 24ustawy Prawa pacjenta, który Państwo maciena slajdzie.Chcielibyśmy zwrócić Państwa uwagę nato, co z tego przepisu wynika.To, co państwo macie zaznaczoneno pogrubieniem w ustępie drugim, punktdrugi, a mianowicie obowiązek, któryzostał nałożony do przetwarzania dokumentacji medycznejna osoby wykonujące zawód medyczny,o czym sobie już mówiliśmy, prawda?Lekarze, pielęgniarki etc.Ale również w ograniczonym zakresierównież na inne osoby, które wykonujączynności pomocnicze związane z udzielaniemświadczeń zdrowotnych, a które absolutnie niewykonują zawodów medycznych.Tutaj zostały do tych osóbzaliczone również grupa no informatyków.Chyba tak moglibyśmy powiedzieć.No to zdecydowanie tak.Oczywiście, szanowni państwo, no trudnosobie wyobrazić funkcjonowanie dzisiaj przede wszystkimwiększych podmiotów leczniczych bez pomocyinformatycznej, bez asysty osób, które zapewniająbezpieczeństwo systemu, bez być możeczasami nawet administratora danych osobowych.Te osoby niewątpliwie również wograniczonym zakresie będą uczestniczyły w przetwarzaniudokumentacji medycznej i tym samymbędą, proszę zauważyć, nam uczestniczyły wprzetwarzaniu informacji, które co dozasady przecież mają charakter dla nichinformacji niejawny, bowiem są objętetajemnicą lekarską.Warto zwrócić tutaj uwagę wzwiązku z tym na taką szczególnąregulację.I to już jak gdybyostatnie zastrzeżenie, które w tym zakresiebędziemy Państwu czynić, a którajest uregulowana w ustawie o sposobieustalania niższego wynagrodzenia zasadniczego niektórychpracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych, wktórej to wskazuje się, żetym pracownikiem działalności podstawowej, ale niepracownikiem, który wykonuje zawód medyczny,są to osoby, które właśnie sąwskazane tutaj Państwu na slajdzie.A więc takie osoby, którepracują na umowę o pracę, aleoczywiście nie wykonują zawodu medycznego,jak i takie, które wykonują pracęw poszczególnych komórkach organizacyjnych danegozakładu, których działalność jest związana zudzielaniem świadczeń zdrowotnych.Wreszcie są to osoby, które
są zatrudnione na stanowisku działalności podstawowej,która jest określona w przepisachszczególnych.O co chodzi?Chodzi o sytuację taką ito państwo w zakresie RODO od2017 roku, jak weszły teprzepisy, myślę, macie wdrożone, ale żebyściepaństwo sobie w razie czegoto myślę przeanalizowali, aby te osoby,które biorą udział w ograniczonymprzetwarzaniu tych danych osobowych, no zawszeprzetwarzały te dane na podstawiejakiegoś upoważnienia.Oczywiście one nie mogą miećupoważnienia w tym zakresie do tajemnicylekarskiej, bo tylko w niezbędnymzakresie mogą przetwarzać te dane.Ale aby tutaj nie pozostawać,powiedziałbym bez odpowiedniej dokumentacji, tej dokumentacji,która jest wymagana chociażby przezte przepisy, no i oczywiście przezprzepisy słynnego rozporządzenia o ochroniedanych osobowych.
Co do kwestii związanych zsposobem prowadzenia dokumentacji medycznej.Przede wszystkim trzeba by byłopowiedzieć, że ta dokumentacja medyczna jakopewien substrat materialny tych tajemnic,które są na linii pacjent-lekarz, jesturegulowana przede wszystkim w ustawieo prawach pacjenta.Oczywiście nie tylko.Natomiast mamy artykuł 26 tejżeustawy, który wprost wskazuje, że podmiotudzielający świadczeń zdrowotnych. Udostępnia dokumentację medyczną.No właśnie, komu?Przede wszystkim oczywiście pacjentowi, tooczywiste, jak i innym osobom, któresą do tego uprawnione, awięc przedstawicielowi ustawowemu albo osobie, którąpacjent upoważnił.I to jest podstawowy artykuł,który nam mówi o tym, komumoże być udostępniana dokumentacja medyczna,ergo komu może być również wtym zakresie, na tej podstawieudostępniana tajemnica lekarska.Zwracam uwagę tutaj na tązbitkę słów.Podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych.Podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych.To, jak doskonale państwo wiecie,w ustawie o prawach pacjenta tepodmioty udzielające świadczeń zdrowotnych zostałypodzielone na dwie grupy, prawda?To są co do zasadypodmioty lecznicze, jak i praktyki lekarskie,takie jednoosobowe, jak i grupowepraktyki lekarskie.To wyczerpuje tą definicję podmiotówudzielających świadczeń zdrowotnych.A zatem podmiot udzielający świadczeńzdrowotnych to nie lekarz w rozumieniuustawy o zawodzie lekarza, lekarzadentysty, ale o czym sobie zarazdalej powiemy, ma to swojedaleko idące konsekwencje w rozumieniu tychprzepisów, bo może się takzdarzyć, że podmiot udzielający świadczeń zdrowotnychwłaśnie, chociażby w postaci jednoosobowejpraktyki lekarskiej, no niewątpliwie tym lekarzemrównież będzie.Tylko że ta norma, októrej państwu tutaj mówimy, nie jestadresowana do lekarza, tylko jestadresowana do podmiotu udzielającego świadczeń medycznych,a więc do takiego lekarza,który prowadzi działalność gospodarczą.Ta norma, którą Państwo macietutaj na slajdzie, nie jest adresowanazatem do lekarzy, którzy chociażbywykonują swoje obowiązki w ramach umowyo pracę czy w ramachnawet kontraktu, w ramach właśnie umowycywilnoprawnej, którą zawarli z innympodmiotem leczniczym.Nieważne, czy ten podmiot jestpubliczny w cudzysłowiu, czy prywatny.Ustawa o prawach pacjenta określasytuacje oprócz tych, o których powiedzieliśmy,w których definiuje nam organyuprawnione do uzyskiwania dokumentacji.To jest artykuł 26.Nie chcielibyśmy się na tentemat rozwodzić, bo nie jest dzisiajnaszym celem tutaj nie tylkodokumentacja i szczegółowo tego omawiać.Natomiast chcielibyśmy państwu zwrócić uwagę,że ten katalog, który tam jestwyszczególniony, w żaden sposób niejest sprzeczny z tymi przepisami, októrych sobie będziemy dalej mówić,czyli ustawą o zawodzie lekarza, lekarzadentysty w zakresie, w którymon uprawnia lekarzy do ujawniania tajemnicylekarskiej.Bowiem ten, ta ustawa, Ustawao prawach pacjenta dotyczy w tymzakresie, o którym teraz sobiemówimy, po pierwsze tych podmiotów udzielającychświadczeń zdrowotnych, a po drugiemówi o dokumentacji medycznej.A zatem jakbyście państwo popatrzylina ten punkt drugi, bo tobardzo często jest mylone, bonie jest to do końca jednoznacznei tutaj jak najbardziej należyto zrozumieć.Mowa tam o tym, żetaka dokumentacja medyczna może być międzyinnymi udzielana czy też wydawanaw zakresie niezbędnym do wykonywania przezokreślone podmioty ich zadań, czyto organom władzy publicznej, m. in.Rzecznikowi Praw Pacjenta, czy teżprzedstawicielom NFZ-tu, organom samorządów medycznych, konsultantomw ochronie zdrowia.Natomiast w tym zakresie niewątpliwiebędzie mogła również w związku ztym być wydawana ta dokumentacjamedyczna prokuraturze.Mówimy tutaj o dokumentacji medycznej,a nie mówimy o ujawnieniu tajemnicylekarskiej w tym rozumieniu przepisówustawy o zawodzie lekarza, lekarza dentystyi prawach pacjenta, o którychbędziemy sobie mówić w dalszej częścitego wykładu.Robimy to rozróżnienie.Myślę, że będziemy do tegojeszcze wracać, ale chodzi nam izależy nam na tym, żebytutaj te rozróżnienie jednak, szanowni państwo,wybrzmiało.Oczywiście szereg innych podmiotów, októrych mówiliśmy, które są wyszczególnione wtym artykule 26, w dzisiejszymkontekście nas obchodzą w sposób, powiedziałbym,wtórny i drugorzędny, więc niebędziemy może im poświęcać większej uwagi.
Natomiast w tym paragrafie trzecim,w ustępie trzecim tegoż tutaj wpunkcie trzecim tak naprawdę tegozestawienia widzicie państwo również w tymprzepisie są wskazani prokuratorzy, sąwskazani lekarze sądowi, są wskazani rzecznicyodpowiedzialności zawodowej.Nie ma wskazanych organów policji,prawda?Tutaj wprost nie są onew tym zakresie ujawnione, co nieoznacza, że w pewnym zakresierównież jednostkom policji taka informacja niebędzie mogła być udzielona.Ale tutaj mówimy cały czaso dokumentacji medycznej, a nie oinformacji jako takiej.Pod pewnymi warunkami, rzecz jasna.Szanowni państwo, zwracam jeszcze uwagętaką praktyczną, powiedziałbym myślę, że powiemysobie o tym też wdalszej części wykładu, ale już terazniejako awizując. Że z takiej praktykipewne wątpliwości, czasami oczywiście, być możeczęść z Państwa nie maz tym problemów, nastręczało ujawnianie poszczególnychinformacji, tych, które są zawartew dokumentacji medycznej właśnie w aspekciezarzutu z artykułu dwieście sześćdziesiątsześć Kodeksu karnego, czyli zarzutu ujawnienianiedozwolonego ujawniania tajemnicy lekarskiej, prawda?I te pytania, o którychsobie Państwo zadajecie, czy naruszam, czynie naruszam, jak najbardziej sąna rzeczy.Mówię tutaj o pewnym kataloguwłaśnie podmiotów, które się nazywają zakładyubezpieczeń.Przede wszystkim, jeżeli chodzi odokumentację medyczną za zgodą pacjenta, prawda?Taka dokumentacja medyczna może byćwydawana i ta zgoda pacjenta, szanownipaństwo, no, jednak musi zczegoś wynikać, a więc muszą byćdokumenty.Zwykle to są pełnomocnictwa, mogąbyć kserokopie, tutaj jest takie zastrzeżenie.Natomiast, no niewątpliwie z zakresutego umocowania, jakikolwiek on by niemiał tytuł nagłówkowy, czy tobędzie upoważnienie i pełnomocnictwo, czy zgoda,to nie ma większego znaczenia.Z zakresu treściowego tego umocowaniamusi wynikać właśnie upoważnienie do uzyskiwaniadokumentacji medycznej właśnie w postaciczy to kopii, wyciągów i takdalej.Zwykle jest to dobrze uregulowane,ale zwracamy państwa na to uwagędlatego, że czasami być możespotkaliście się z taką praktyką, myśmytaką praktykę już doświadczyli, żezwracały się organy z poza granicPolski i tam ta zgodaróżnie była powiedziałbym artykułowana i niezawsze ona była taka jednoznaczna.Niewątpliwie należy zwrócić na touwagę.Po co?Po to, żeby to swojebezpieczeństwo prawne polepszyć.Co do innych podmiotów, oczywiścietutaj, w tym zakresie, Wojewódzka Komisjado Spraw Orzekania o ZdarzeniachMedycznych jak najbardziej będzie mogła takądokumentację uzyskiwać.
Jedno zastrzeżenie chyba trzeba bybyło powiedzieć, że wszystkie te organy,które są wymienione, czy wszystkiete podmioty i instytucje, które sąwymienione i wskazane w artykuledwudziestym szóstym, jako te, które sąuprawnione z mocy przepisu, zmocy ustawy na tych zasadach, któreten przepis określa, do uzyskiwaniadokumentacji medycznej, a więc niejako ztego tytułu również wchodzą wposiadanie wiedzy medycznej.Wiedzy, która jest objęta tajemnicąlekarską, wszystkie te podmioty są uprawnionei upoważnione do tego, alew związku z czynnościami, które wykonują,prawda?Czyli jeżeli państwo na przykładdostaniecie postanowienie z prokuratury o tym,że macie wydać dokumentację medycznątakiego lub innego pacjenta, to wramach tego postanowienia będzie wskazanez jakim postępowaniem, pod jaką sygnaturąi w związku z czym,że tak się wyrażę, tego typużądanie przez prokuratora jest dopaństwa adresowane.To nie będzie in abstractotak po prostu, bo sobie ktośo coś pyta.Zwracam na to uwagę waspekcie tych przepisów, o których powiedzieliśmy.To jest emanacja tego prawaochronnego, prawa do ochrony życia prywatnegoposzczególnego pacjenta, ale też prawado ochrony godności zawodu lekarza, lekarzadentysty.Dlatego, że podstawą do wykonywaniatego zawodu jest szczególny stosunek zaufania,
jaki powinien łączyć każdego pacjentaz lekarzem.Dokumentacja medyczna oczywiście może byćrównież udostępniana szeregu innym podmiotom.Tutaj dwa zdania tylko jeżelichodzi o kwestie związane z instytutamibadawczymi i szkołę wyższą.Tak odpowiadamy, jest wprost takamożliwość, ale tylko w celach naukowych.Tutaj następować powinna pełna anonimizacjadanych, a więc bez ujawniania nazwiskai innych danych, które bymogły powiązać tą dokumentację z konkretnąosobą, z konkretnym pacjentem.Nawet sposób, powiedziałbym pośredni.
Co do kwestii związanych zujawnianiem dokumentacji medycznej w ramach badańnaukowych czy w ramach tychtej działalności, która jest tworzona przezposzczególne instytuty, kliniki?Oczywiście na cele kształcenia czyto przed, czy podyplomowego w zawodzielekarza jak najbardziej taka dokumentacjamoże być udzielana, również może byćudzielana przez te jednostki, któreco prawda same nie są uczelniamimedycznymi, ale które udostępniają swojejednostki organizacyjne właśnie kształceniu po czyprzed dyplomowemu.Jak najbardziej w tym zakresiedo realizacji celów dydaktycznych ta dokumentacjamoże być wykorzystywana z tymzastrzeżeniem, o którym sobie powiedzieliśmy.Do zachowania w tajemnicy informacjizawartych w dokumentacji medycznej jednak sązobowiązane te wszystkie osoby, którez tą dokumentacją będą miały doczynienia, a więc te osoby,które z zastrzeżeniem anonimizacji danych poszczególnychpacjentów, będą w oparciu oniej dokonywały swoich publikacji naukowych czyprzeprowadzały analizy, badania.I szanowni państwo, ten obowiązekzachowania w tajemnicy informacji zawartych wdokumentacji medycznej rozciąga się równieżna okres po śmierci danego pacjenta,a więc ze śmiercią tegopacjenta ten obowiązek absolutnie nie wygasa.On ma charakter, powiedziałbym, wtym zakresie, jeżeli chodzi o jegozakres czasowy, ma charakter nieograniczony.
Co do kwestii związanej zzakresem przedmiotowym tajemnicy lekarskiej.Tutaj oczywiście szereg przykładów możnaby było dawać jako przykłady poszanowaniaprawa pacjenta.My wybraliśmy jeden oprócz tych,o których sobie państwu przed chwiląpowiedzieliśmy w ustawie o działalnościleczniczej w artykule trzydzieści szóstym, ustęppięć jest przykładowo zapis, którypaństwo doskonale znacie w realizacji ciz państwa, którzy pracują wszpitalach, a mianowicie, że wszelkie znakiidentyfikacyjne, które pozwalają na określenie-Nazidentyfikowanie pacjenta, które zawierają takie informacje,które są aktualizowane właśnie wpostaci czy to imienia i nazwiska,daty urodzenia pacjenta, powinny byćzapisane w sposób, który uniemożliwia identyfikacjęprzez osoby nieuprawnione, nieuprawnione, czyliprzez osoby postronne, takie, które wtym zakresie nie mają kompetencji,żeby ich poznać.Jeżeli mielibyśmy mówić o tym,co ta tajemnica lekarska, czego onadotyczy, w jakich powiedziałbym elementachprzedmiotowych miałaby się ona realizować, toszanowni państwo, no tutaj wybraneprzepisy.Przede wszystkim ten artykuł 40ustawy o zawodzie lekarza, lekarza dentystyjako ten artykuł, który wartoznać.Będziemy sobie o nim dzisiajmówić.W ustępie pierwszym generalny obowiązekzachowania w tajemnicy informacji związanych zpacjentem, a uzyskanych w związkuz wykonywaniem zawodu, który jest dedykowanydla lekarza, lekarza dentysty.Skorelowany z nim artykuł 13ustawy o prawach pacjenta, w którymto pacjent ma prawo domagaćsię, aby ta tajemnica lekarska nietylko od lekarza, ale równieżod tych wszystkich innych osób, którewykonują zawód medyczny, a wokreślonym zakresie również tych, które tenzawód medyczny nie wykonują, oczym sobie mówiliśmy, była dochowana.
No i artykuł 23 Kodeksuetyki lekarskiej, który wprost nakłada obowiązekdeontologiczny na lekarza zachowania tajemnicylekarskiej, określając niejako zakres tej tajemnicy,a mianowicie trochę szerzej, amoże inaczej, że tą tajemnicą sąobjęte wiadomości o pacjencie ijego otoczeniu uzyskane przez lekarza wzwiązku z wykonywanymi czynnościami zawodowymi.Oczywiście śmierć w tym zakresie,śmierć chorego nie zwalnia z obowiązkuzachowania tej tajemnicy lekarskiej.Wiadomości o pacjencie i jegootoczeniu.Szanowni Państwo, my czasami rozumiemytą tajemnicę lekarską jako tą tajemnicęco do tych wiadomości, októrych lekarz dowiedział się tylko wgabinecie lekarskim.To, co powiedziałem w aspekcietej dokumentacji, jest to zbyt wąskierozumienie i niebezpieczne.Dotyczące stricte jego stanu zdrowia,co jest też pojęciem zbyt wąskim.Zbyt wąskim i nie taknależy rozumieć tą tajemnicę lekarską.Przynajmniej tak ona jest rozumianaw doktrynie i po części worzecznictwie.Chodzi bowiem o wszystkie wiadomościo pacjencie, które nie mają to,co powiedział Piotr.Charakteru powszechnie znanego, prawda?No bo trudno tutaj mówićo tajemnicy w sytuacji takiej, wktórej dochodzilibyśmy do jakiegoś absurdu.No bo, bo są pewnefakty, które są, powiedziałbym, powszechnie znane,ale jednak zachowywałbym tu dalekoidącą wstrzemięźliwość i ostrożność, nie doprowadzająctak jak powiedzieliśmy sprawy doabsurdu, zachowując się tutaj racjonalnie, amianowicie nie tylko informacje medyczne,nie tylko te informacje, które powziąłemw związku z wykonywaniem moichczynności w gabinecie, ale również te,o których się dowiedziałem przedgabinetem i nawet takie, które dotycząotoczeniu pacjenta, a więc równieżosób trzecich, tak?Tych, które są związane zpacjentami.I to nie są osoby,które muszą mieć charakter osób bliskich,o których sobie zaraz będziemymówić.To są również wiadomości, takie,które mają charakter wiadomości zasłyszanych, azatem niekoniecznie pochodzących od samegopacjenta.I tutaj zwracam państwa uwagęna te wiadomości, które Państwo wten czy w inny sposóbmożecie otrzymywać również od innych osóbwykonujących zawody medyczne.Weźmy tutaj dla przykładu pielęgniarki,które dotyczą stanu zdrowia pacjenta, alektóre dotyczą również jego kondycji,no, które bardzo szeroko musielibyśmy powiedzieć,ma coś wspólnego z tymiczynnościami stricte medycznymi, a mianowicie dotycząjego kondycji psychicznej, dotyczą jegosytuacji materialnej, życiowej, czy się rozwodzi,czy się nie rozwodzi.Tak, to są wszystko okoliczności,które jak najbardziej należy przedmiotowo podkreślić,że one są również objętetajemnicą lekarską, więc sami państwo tutajpopatrzcie na to, że wten sposób rozumiana tajemnica lekarska onanie dotyczy tylko tych okoliczności,nazwijmy to, no sensu stricte medycznych,czyli tych, które dotyczą stanuzdrowia danego pacjenta, rozumianego bardzo wąsko.Aby dana informacja, dana informacjadotycząca tego pacjenta mogła być objętazakresem tej tajemnicy lekarskiej.Czy można by było pokusićsię tutaj o jakieś wytyczne, żebyno nawet chociażby tak logicznie,przesłankowo sobie zrobić pewną linię demarkacyjną,co jest tą tajemnicą, aco nie jest?Szanowni państwo, rozczaruję.Nie da się zrobić takiejjednoznacznej linii i takiego jednoznacznego algorytmu,no bo doszlibyśmy tutaj doabsolutnie fałszywych wniosków, a w każdymrazie mocno niebezpiecznych pod kątemtej odpowiedzialności, o której sobie powiedzieliśmyna początku, a o którejbędziemy mówić szerzej na końcu.Więc ja bym takiego rozróżnienianie czynił.Natomiast po to, żeby ująćto w jakieś ramy logiczne ioczywiście pozostawać w zgodności zprzepisami, które regulują naszą materię, możnaby było powiedzieć, że abyta informacja mogła i musiała byćobjęta dyskrecją, ona musi dotyczyćpacjenta wraz z jego otoczeniem.To żeśmy sobie już mniejwięcej wyjaśnili.No i te pozyskanie musibyć tej informacji związane z wykonywaniemzawodu medycznego, a więc związanez pewnym właśnie stosunkiem zaufania, którysię rodzi czy który powinientowarzyszyć tej linii pacjent, pacjent, lekarz.
Diagnostyka, rozpoznanie, leczenie, rokowania naprzyszłość, planowane leczenie w przyszłości jaknajbardziej tak.Bez znaczenia będzie, szanowni Państwo,czy lekarz, czy te dane, to,co powiedzieliśmy, uzyskał w wynikuwłasnego rozpoznania, czy też dostał jeod osób trzecich, które wykonująinny zawód medyczny.Czy też i to chciałbympodkreślić. Wynikają one z dokumentacji i toniekoniecznie tej dokumentacji, która zostaławytworzona w toku badania danego pacjentaczy nawet w toku czynnościwykonywanych w tym samym podmiocie leczniczym.To są, wydaje się byćrzeczy oczywiste, natomiast one gdzieś wpraktyce czasami umykają, a rodzito określone niebezpieczeństwa zupełnie niepotrzebnie.Te dane objęte tajemnicą lekarskądotyczą również sytuacji poza medycznej -Czyli tak zwanego otoczenia, októrym mówiliśmy.Tego otoczenia i chciałbym tutajzwrócić państwa uwagę na to, żeno, czasami jest takie powiedzenie,że jedna pani drugiej pani tamprzekazują sobie jakieś informacje.W momencie takim, w którympaństwo te informacje nabywacie w związkuz wykonywanymi czynnościami w postaciświadczeń zdrowotnych, trzeba być bardzo ostrożnym,dlatego że wszystkie te informacje,również o tym statusie zawodowym, osobistym,
no oczywiście zachowując się racjonalnie,ale nawet powiedziałbym, czy ktoś planujewyjechać na wakacje do krajuX czy nie, jeżeli to byłow związku z czynnościami, którebyły podejmowane, będą objęte tą tajemnicąlekarską.Oczywiście nie należy rzeczy doprowadzaćdo absurdu, ale po prostu wtym zakresie obowiązuje bezwzględny zakazrozpowszechniania tego typu informacji i uważam,że w tym zakresie ktoś,kto w ten sposób podejdzie dotematyki zakresu przedmiotowego tej tajemnicylekarskiej, będzie schroniony w stopniu właściwym.Kto to zlekceważy, no będzieniestety w tym zakresie chroniony wstopniu mniejszym, dlatego że taksą uregulowane w tym zakresie przepisy.
Jak moglibyśmy sobie odpowiedzieć napytanie tak konstruując pewne-pewną logikę wypowiedziczy odpowiedzi, to co wkońcu w tym zakresie przedmiotowym tejtajemnicy lekarskiej jest?To, co państwo macie nasamym końcu, wydaje się być takimpytaniem, które w tym zakresiemogłoby być potraktowane jako pytanie sprawdzające,a mianowicie czy ja jako--czy osoba, która może nie wykonujezawodu medycznego, również weszłaby wposiadanie tych informacji, które ja jakolekarz w związku z danąosobą tego pacjenta posiadłem?Jeżeli tak, możemy konstruować dalejodpowiedź, że być może nie jestto objęte tajemnicą lekarską, zzastrzeżeniem tych sytuacji, o których powiedzieliśmy.Jeżeli nie, no tutaj lampkapowinna się tym bardziej powiedziałbym państwuzapalić, do czego zachęcamy poto, żeby nie robić sobie wdalszej kolejności problemów.
Jeżeli chodzi o zakres przedmiotowytajemnicy lekarskiej, wybrane orzeczenia, oczywiście moglibyśmytutaj państwa zanudzać, ale to,co powiedział Piotr przecież nie takajest nasza intencja, skupmy sięzatem na tym, które wydaje siębyć podsumowaniem tego, co sobiewłaśnie przed chwilą powiedzieliśmy, a mianowiciewyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wKrakowie, w którym sąd ten wypowiedziałsię, iż w świetle tegoartykułu czterdziestego tajemnica jest ujmowana oczywiściejako obowiązek lekarza do zachowaniaw tajemnicy informacji związanych z pacjentem,a uzyskanych w związku zwykonywaniem zawodu i na podstawie tegokryterium podmiotowego zakres tajemnicy lekarskiejmożemy podzielić na fakty ustalone przezlekarza lub przekazanemu przez innegolekarza, jak również jako fakty ujawnioneprzez pacjenta i inne osobyna jego żądanie, a tajemnicą lekarskąobjęte są zarówno wyniki przeprowadzonychbadań, jak również i diagnoza postawionana ich podstawie czy tohistorię choroby, czy też uprzednie postępowaniaterapeutyczne, metody i postępy wleczeniu schorzenia czy obecne, czy współistniejącehospitalizacja, przyjmowane leki.Oczywiście rozciąga się to nawszelkie materiały związane z postawieniem diagnozylub leczeniem, a więc nazaświadczenia, notatki, kartoteki.
Co do kwestii związanych zprzypadkami legalnymi przypadkami ujawnienia tajemnicy lekarskiej.Tutaj, szanowni Państwo, trzeba bybyło określić trzy przesłanki, które pozaistnieniu których łącznie moglibyśmy mówićo tym, że w ogóle namsię aktualizuje ten obowiązek zachowaniatajemnicy zawodowej, tajemnicy tej lekarskiej wprzypadku lekarza.Mianowicie osoba, która wchodzi wposiadanie tej informacji, no przede wszystkimten zawód lekarza wykonuje.No i tutaj ten przypadektych studentów, o których mówiliśmy, studentówmedycyny, oczywiście już będzie tejprzesłanki nie wypełniał.Jej uzyskanie następuje w następstwiewykonywanego zawodu oraz informacja ta mabezpośredni lub nawet pośredni związekz pacjentem, co wynika z faktu,że te dane, które sąpozyskane przez lekarza na temat pacjenta,a pochodzące od osób trzecich,również będą objęte tą tajemnicą lekarską.Tak jak powiedzieliśmy, tajemnica zawodowa,tajemnica lekarska w tym przypadku niema ograniczenia czasowego i nawetpo śmierci pacjenta również powinna byćzachowywana. A więc w drugą stronę,ten obowiązek zachowania tajemnicy będzie równieżdotyczyć lekarza, który już niewykonuje w sposób aktywny swoich czynnościzawodowych, czyli na przykład przeszedłna emeryturę albo nawet który zaprzestałwykonywania zawodu wskutek orzeczeń, czylina przykład w związku z orzeczeniemsądu dyscyplinarnego czy w związkuz orzeczeniem sądu powszechnego, w skrajnymprzypadku nawet orzekającego zakaz wykonywaniazawodu, również będzie w tym zakresieobjęty obowiązkiem zachowania tej tajemnicyzawodowej, w tym również we wszystkichtego-- we wszystkich, powiedziałbym, polach,w których naruszenie takiego obowiązku będzieskutkowało czy to odpowiedzialnością cywilną,karną.No, w dalszej kolejności, oczywiściemoże w mniejszym przypadku już zawodowo.
Co do kwestii związanych ześmiercią pacjenta i tajemnicą lekarską.Dwa zdania na ten tematPiotr trzeba by było powiedzieć, botak jak powiedzieliśmy- W zasadziewyczerpaliśmy jak gdyby temat, choć niedo końca.Że ona obowiązuje.Że ona obowiązuje, tak.Natomiast nie byłoby reguły, gdybynie było od niej wyjątków.Natomiast chcieliśmy państwu zwrócić uwagęna sytuacje takie, które w praktyce,no tak to zostało uregulowanew przepisach ustawy o prawach pacjentai w przepisach ustawy ozawodzie lekarza, lekarza dentysty, że now związku z tym, żeta tajemnica lekarska nie wygasa wrazze śmiercią pacjenta.Z tym wiążą się określonereperkusje.A więc lekarze jako osobywykonujące zawód medyczny, ale oczywiście nietylko, jako związani tą tajemnicąrównież po śmierci pacjenta, nie mająoczywiście w tym momencie swobodyw dysponowaniu tymi informacjami, które tątajemnicą są objęte.A zatem będzie takie cośmożliwe.Natomiast w żaden sposób, szanownipaństwo, nie będzie to uzależnione odswobodnego wyboru czy swobodnej decyzjilekarza.Trzeba pamiętać o tym artykuleczternastym, ustęp trzy ustawy o prawapacjenta, który nam mówi, żezgodę na ujawnienie tej tajemnicy możewyrazić sam pacjent albo osobabliska.Osoba bliska, zresztą pacjent równieżmoże określić zakres ujawnienia tej tajemnicy.A więc jeżeli on ograniczy,powiedziałbym, tą treść informacji, która możebyć wykorzystywana również po jegośmierci, no to ta jego wola,oczywiście w tym zakresie będziedla lekarza czy dla danego podmiotuwiążąca.W żaden sposób lekarz samz siebie, powiedziałbym, nie może tegoobowiązku czy tego zakresu, tejtajemnicy przełamywać.Ale oczywiście nie jest tutajw tym zakresie pozbawiony jakichkolwiek możliwości,bowiem takiego zwolnienia z tajemnicynie stosuje się, jeżeli ujawnieniu tajemnicysprzeciwi się inna osoba bliskalub sprzeciwia się takiemu ujawnieniu tajemnicypacjent za życia, czyli ktoś,co Państwo macie wskazane w ustępieczwartym.Sprzeciw wówczas dołącza się dodokumentacji medycznej pacjenta.Przed wyrażeniem sprzeciwu pacjent maprawo do uzyskania informacji o skutkachzłożenia z tego sprzeciwu.Analogicznie tą sytuację reguluje ustawao zawodzie lekarza, lekarza dentysty.
A zatem, szanowni Państwo, gdybyśmymieli popatrzeć na to, kto wtym zakresie jest tą osobąbliską, która wyraża zgodę na ujawnienietej tajemnicy- Bądź się sprzeciwiatej- Bądź się sprzeciwia.I tutaj, oczywiście, jeżeli mamyosoby bliskie, które w tym zakresiejedne się sprzeciwiają, a drugiesię nie sprzeciwiają, bo przecież otakich sytuacjach też mowa, toma swoje odzwierciedlenie, szanowni państwo, czasamibardzo proste.Te informacje, które są zawartew dokumentacjach medycznych, mogą rzutować nakwestie majątkowe.No, nic niezwykłego tutaj, szanownipaństwo, nie powiem, jeżeli weźmiemy poduwagę, że chociażby osoby zmarłe,które w tym zakresie no, zapisałyswoją wolę w postaci testamentu,a zatem w tym zakresie wyłączyłyod dziedziczenia osoby, które wtoku normalnego porządku dziedziczenia ustawowego bypo nich dziedziczyły majątek wpierwszym porządku dziedziczenia, w pierwszej grupie
jest to małżonek i dzieci.Te osoby, jeżeli zostały pominięte,czy też wyłączone od tego dziedziczenia,dlatego, że testator, czyli tennasz zmarły pacjent, upoważnił inną osobęczy przepisał ten cały właśniemajątek innej osobie spoza tego kręguosób jemu najbliższych, no będąmiały wątpliwości, czy mogą mieć wątpliwościco do tego, czy ondziałał z dostatecznym rozeznaniem, a więcczy wyczynił, czy uczynił tąswoją wolę, czy wyraził tą swojąwolę w postaci testamentu wsposób świadomy.Będą zatem mogły i miałytakie prawo, aby te kwestie zbadać,w jaki sposób to majązrobić?No, no muszą mieć tądokumentację medyczną, a więc muszą miećw tym zakresie informację objętączym?No tajemnicą lekarską, prawda?A zatem te osoby bliskieto kto?No i tutaj oczywiście ustawao prawach pacjenta, szanowni państwo,przychodzi nam w sukurs.Państwo doskonale znacie tą definicjęz artykułu 3, ustęp 1, punkt2.I dwa zdania na tentemat wypadałoby uczynić, prawda?
A mianowicie, jaki jest desygnattych poszczególnych osób, które można bybyło powiedzieć, są wskazane wtym przepisie, a więc te, któreczasami są trudne do zdefiniowaniai my sobie z tego zdajemysprawę.No jest ten przepis napisanytak jak jest i przecież niemamy możliwości za bardzo dyskutowanianad nad taką lub inną redakcją.Natomiast od początku małżonek —tutaj wydaje się, że stosunkowo najprostszasytuacja.Natomiast niewątpliwie wątpliwości interpretacyjne mogądotyczyć dwóch obszarów.Po pierwsze, będziemy mieli małżonkóww toku postępowania rozwodowego, no ipo drugie będziemy mieli małżonkówobjętych postępowaniem tzw.Separacji.Obydwie te instytucje są regulowanew kodeksie rodzinnym i opiekuńczym ioczywiście nie mamy czasu, żebytutaj się rozwodzić na ten temat,ale niewątpliwie, szanowni państwo, trzebawziąć pod uwagę jedną rzecz, żetak długo, jak sąd nieorzekł prawomocnego wyroku, a więc czasamiprzez dwie instancje, tak długomówimy o tym, że ten ktośtym małżonkiem jest, czyli jakprawomocnego wyroku, oczywiście rozwiązującego małżeństwem, czyliwyroku tak zwanego rozwodowego.
W przypadku separacji już, juższanowni państwo, tak nie jest, bowiemorzeczenie separacji ma skutki takiesame, jak rozwiązanie małżeństwa przez rozwód,chyba że ustawa stanowi inaczej.Dotyczy to przede wszystkim brakumożliwości zawarcia ponownego małżeństwa.A więc prawomocne orzeczenie oseparacji, mimo że małżeństwa nie rozwiązuje,nie rozwiązuje, przepraszam, to nagruncie praw pacjenta powoduje zerwanie relacjiwynikającej z małżeństwa i małżonekpozostający w separacji traci status osobybliskiej.Są takie, powiedziałbym, zastrzeżenia doktrynalne.Kto to jest ten krewnydo drugiego stopnia lub powinowaty dodrugiego stopnia w linii prostej?Tak powiedziałbym żartobliwie z polskiegona nasze.Szanowni państwo, no to będąwszystkie osoby, które byśmy zaliczyli wlinii prostej krewnych do drugiegostopnia lub powinowatych do drugiego stopniaw linii prostej.A więc te osoby, któresię urodziły przed nami.Więc będzie to ojciec, matka.No i te, które sięurodziły po nas, a więc będzieto syn, córka.To będą krewni pierwszego stopniaw linii prostej.Krewni drugiego stopnia w liniiprostej, no to odpowiednio dalej będąto ci, którzy jeszcze wcześniejsię przed nami urodzili, czyli nasidziadkowie, no i ci, którzysię urodzą po nas albo jużsię urodzili, czyli nasze wnuki.Krewni drugiego stopnia w liniibocznej to będą osoby, które określamyjako brat i siostra.No i tutaj w tymzakresie absolutnie żadnego innego pomysłu byćnie może.
Dlaczego my zwracamy na touwagę?Bo nieraz dostawaliśmy takie pytania.Czy wówczas mieszczą się wramach tych krewnych do drugiego stopniaw linii prostej jeszcze inneosoby?Nie mieszczą się, szanowni państwo,nie mieszczą się w zakresie takichbliskich czy to bratankowie, czybratanice, czy siostrzeńcy, czy siostrzenice.Wujostwo też tutaj, w tymzakresie nie będzie nam wchodziło dotakich krewnych.To są krewni, ale odalszym stopniu pokrewieństwa.Co do powinowatego do drugiegostopnia w linii prostej tutaj topowinowactwo oczywiście tak samo, jakpokrewieństwo, jest uregulowane w kodeksie rodzinnymi opiekuńczym.No i to jest tenstosunek, który wynika z małżeństwa, prawda?Czyli między małżonkiem a krewnymidrugiego małżonka.Tą linię i stopień powinowactwaokreśla się według linii stopnia pokrewieństwai w związku z tymw ramach tego powinowactwa do drugiegostopnia w linii prostej będąsię mieścić nam teść, teściowa izięć i synowa jako powinowacipierwszego stopnia w linii prostej.Nie należą do tego kręgumałżonkowie rodzeństwa, więc szwagier, szwagierka nie,bo to są powinowaci, aledrugiego stopnia w linii bocznej, anie w linii prostej.
Tutaj jedno zastrzeżenie należałoby uczynić,że powinowactwo, szanowni państwo, trwa pomimoustania małżeństwa, więc nawet wsytuacji rozwiązania małżeństwa może dojść dotakiej sytuacji, że były małżonekpacjenta będzie wobec niego tracił statusosoby bliskiej, ale no byłateściowa, zięć czy synowa ten status-Utrzyma.Będą zachowywać.Taka sytuacja oczywiście jest jaknajbardziej, no, zgodnie z przepisami, prawidłowa.Osoba przedstawiciela ustawowego, oczywiście wtym naszym najbardziej częstym, praktycznym ujęciu,będzie to po prostu rodzic. Będzieto rodzic dziecka niepełnoletniego, a więcgeneralnie status ten wobec dzieckabędzie związany z wiekiem czy zukończeniem przezeń 18 roku życia.Będą oczywiście wyjątki, bo wiadomo,że zgodnie z polskim prawem kobieta,która po ukończeniu 16 rokużycia zawiera związek małżeński za zezwoleniemsądu rodzinnego, staje się pełnoletnia.No ale to będą sytuacjetakie, które mają charakter zupełnie incydentalny.Natomiast ta pozycja przedstawiciela ustawowegobędzie przysługiwała również opiekunowi, który jestustanowiony przez sąd dla osobyubezwłasnowolnionej całkowicie.W przypadku osoby, która jestubezwłasnowolniona częściowo oczywiście nie mówimy tutajo opiekunie, tylko będzie tutajkurator, ale to już w tymzakresie będzie regulowało postanowienie sądurodzinnego, w jakim zakresie on jestuprawniony do reprezentowania tejże osobyubezwłasnowolnionej częściowo.
Oczywiście to, co państwo widzina samym końcu jako ostatnią czyprzedostatnią może przesłankę, przepraszam.A więc osoby pozostające wewspólnym pożyciu.Jak wykazać bliskość takiej osoby?To jest potoczne pojęcie, oczywiścietakie no potoczne, podkreślam, bo tonie jest pojęcie o charakterzeprawnym, czyli coś, co mamy, nazywamykonkubinatem.Szanowni państwo, no, no, nonie da się tego wykazać, noprzecież nie mamy możliwości wżaden sposób, aby w tym zakresieweryfikować, powiedziałbym tego typu relacje.Niewątpliwie wskazuje się tutaj nato, że ta osoba pozostająca wewspólnym pożyciu, to osoba, któraco prawda nie zawarła związku małżeńskiegowaa, i przez to niejest małżonkiem, natomiast te swoje relacjedefiniuje na tych wszystkich polachtej zażyłości, która tych małżonków łączy,a więc zarówno w sferzeintymnej bliskości fizycznej, jak i tejemocjonalnej, jak i pewnej wspólnotygospodarczej.Ale podkreślam, szanowni państwo, wtym ujęciu takim, kto jest osobąbliską, w takim ujęciu praktycznym,mimo tego, że tutaj ta ustawanam to dosyć mocno definiuje,nie da się pominąć faktu, żeta ustawa w żaden sposóbnie uprawnia podmiotów, nie daje narzędzido weryfikacji i tak nadobrą sprawę oświadczenia w tym zakresie.Identyfikacja tych osób, oczywiście zimienia i nazwiska, na podstawie dokumentówpotwierdzających ich tożsamość.Tak, jak najbardziej to Państwomożecie zrobić, ale już w dalszejkolejności.Nie macie Państwo możliwości przecieżżądania, bowiem ustawa tego wprost niestanowi, aby ktoś przyniósł odpisyczy to postanowień wyroków, wyroków rozwodowych,czy też w tym zakresieodpisy aktów stanu cywilnego.No przecież takich dokumentów niktze sobą zwykle, szanowni państwo, nienosi.Tym niemniej, oczywiście w tokuewentualnych sporów, kto jest tą osobąbliską, a kto nie —prawo stanowi o tym, że wtym zakresie są poszczególne procedury,rozstrzygane rzecz jasna przez sądy, wtoku których te statusy tych
poszczególnych osób są określane.Szanowni Państwo, po śmierci pacjentadokumentacja co do zasady jest udostępnianaosobie upoważnionej, upoważnionej za życiapacjenta lub tej osobie, która wchwili zgonu była jego przedstawicielemustawowym.To tak jak powiedzieliśmy, przedewszystkim w stosunku do osób małoletnichtudzież ubezwłasnowolnionych.Osobie bliskiej również może takadokumentacja, ta tajemnica lekarska być udostępniona,chyba że temu udostępnieniu sprzeciwisię inna osoba bliska lub temuudostępnieniu sprzeciwił się pacjent zażycia i ten sprzeciw może byćprzełamany.Może być bowiem taka sytuacja,że w przypadku sporu między tymiosobami bliskimi o udostępnienie dokumentacjimedycznej koniecznym będzie rozstrzygnięcie tego sporuw postępowaniu sądowym.Konkretnie mówi o tym artykuł628 Kodeksu postępowania cywilnego.Jest to takie specjalne postępowanienieprocesowe i nie będziemy się tymdzisiaj zajmować.
Natomiast zwracam Państwa uwagę nato, że tenże artykuł ustawy oprawach pacjenta, o którym mówimy,wyposażył państwa w inicjatywę do wszczęciatakiego postępowania.Bowiem nie tylko osoba bliska,ale również osoba wykonująca zawód medyczny,a więc niewątpliwie lekarz równieżmoże złożyć wniosek do sądu orozstrzygnięcie takiego sporu i brzydkomówiąc, pozbyć się problemu?Do pewnego stopnia tak.A zatem z takim wnioskiemdo sądu Państwo możecie wystąpić wprzypadku uzasadnionych wątpliwości, kto takna dobrą sprawę jest tą osobąbliską.No bo mimo znajomości tychprzepisów nie macie pełnej możliwości dowodowegoustalenia, kto tą osobą bliskąrzeczywiście jest.Ale to tak jak mówię,w przypadku sporów na tym tle.
W zakresie kwestii związanych zudostępnieniem-- ze sprzeciwem, przepraszam, tego pacjenta,wypadałoby powiedzieć jeszcze dwa słowao tym postępowaniu.Przede wszystkim sąd się zajmiew ramach postępowania nieprocesowego tym tematem,jeżeli jest to niezbędne, awięc czemuś służy.W tym zakresie bowiem, takjak powiedzieliśmy sobie, osoba bliska możemieć interes w dochodzeniu tychwiadomości objętych tajemnicą lekarską, bo jestjej to potrzebne właśnie wcelu chociażby dochodzenia odszkodowań lub zadośćuczynieniaz tytułu śmierci pacjenta, jaki dla ochrony życia lub zdrowiatejże osoby, która z takimwnioskiem-występuje.Sąd bada interes tych uczestników,bada, czy i jaka była rzeczywistawięź danej osoby z pacjentem.Bada rzeczywistą wolę zmarłego.No i jeżeli taki sprzeciwzostał wyrażony, bada również okoliczności wyrażeniasprzeciwu, a więc czy ina ile ten pacjent był swobodnyi świadomy w podejmowaniu tegotypu rozwiązań.
Co do kwestii związanych zustaleniem legalnych przypadków ujawnienia tajemnicy lekarskiej.Tu Piotr trzeba by byłotakie zasadnicze rozróżnienie chyba ustanowić.Ono w doktrynie jest zasadniczoniekwestionowane, a mianowicie, że można podzielićte przypadki, kiedy można wsposób zupełnie bezpieczny i legalny ujawnićtajemnicę lekarską na dwie grupy.Pierwsze to są kwestie związaneczy uzasadniane interesem pacjenta, a drugieto są te kwestie, któresą związane z interesem społecznym.Proszę wziąć pod uwagę, żew jednym i w drugim przypadkuprzełamujemy pewne tabu, czyli przełamujemypewne ujawnienie pewnych informacji, które codo zasady nigdy nie powinnybyć ujawniane, prawda?Te, które są związane zinteresem pacjenta, w doktrynie przyjmuje sięoczywiście, że pacjent jest dysponentemtych informacji, które jego dotyczą iw tym zakresie ma nieskrępowanąwolę w tym, czy, a jeżelitak, to kogo i najakich zasadach zwalnia z tej tajemnicy.A zatem w tym zakresie,w którym pacjent zwolni lekarza ztajemnicy — oczywiście należy sobietutaj zadbać o okoliczności dowodowe —w tym zakresie ten lekarzbędzie zabezpieczony.
Co do kwestii związanych zkręgiem osób, podmiotów czy upoważnionych dotych danych poufnych dotyczących danegopacjenta, to tutaj ten krąg niemusi wiązać się z tymiosobami bliskimi.Szanowni Państwo, zauważcie jak najbardziej,o których mówiliśmy.To nie muszą być osoby,które łączą, łączy, łączą pacjenta więzypokrewieństwa czy powinowactwa.To mogą być również osobyniezwiązane z tym pacjentem, czy tobędą przedstawiciele kancelarii prawnej, czyubezpieczyciela, czy notariusza.Jak najbardziej jest to dopuszczalne.Forma wyrażenia tej zgody wprzepisach prawa — Państwo nie znajdziecieżadnej formy, która byłaby narzucana,prawda?Są przepisy, które taką formęstatuują.Przykładowo, jeżeli państwo będziecie chcielikupić nieruchomość, musicie iść do notariusza,bo tylko forma aktu notarialnegobędzie czyniła taką czynność prawną ważną.Zwykła forma pisemna będzie nieważna.W stosunku do zgody pacjentanawet nie jest wymagana forma pisemna.Tak po prostu, wprost onaz przepisów ustawy nie wynika.A więc nawet zgoda ustnarównież będzie zgodą, która będzie wtym zakresie, zgodą zwalniającą oczywiściez dochowania tajemnicy lekarskiej, będzie prawniewiążąca.
Ale szanowni Państwo, jeżeli popatrzymygłębiej w przepisy, to popatrzymy nate przepisy, które dotyczą przetwarzaniadokumentacji medycznej.I tam w paragrafie ósmym,Państwo pamiętacie, są te oświadczenia, którepacjent składa zawsze w cudzysłowiuza pierwszym razem, kiedy przychodzi dodanego lekarza, do danego pozycjiczy do danego podmiotu w ogóle,a mianowicie on wtedy sięokreśla, co do zasady, czy wyraża,czy nie wyraża swoją zgodęna informowanie o swoim stanie zdrowia,a jeżeli tak, to komutaką zgodę daje?Czyli musi wskazać imię inazwiska takiej osoby upoważnionej, dane, któreumożliwiają kontakt z tą osobą.W dalszej kolejności również musisię oświadczyć, czy upoważnia inną osobę,inny podmiot do uzyskiwania jego,do przekazywania danych zawartych w dokumentacjimedycznej, prawda?I w tym zakresie oczywiściewiadomo, mamy już nowe przepisy też,jeżeli są osoby, jeżeli sąosoby, które tego typu informacje zawarływ Internetowym Koncie Pacjenta, tooni takich upoważnień nie muszą namskładać, ale te upoważnienia mającharakter i formę pisemną.I tutaj w tym zakresieoczywiście należy mieć to na uwadzei tym się szanowni państwo,posiłkować.W związku z tym oświadczeniepacjenta umieszczone w systemie Internetowego KontaPacjenta jak najbardziej tak, wówczassię nim kierujemy albo forma pisemnegooświadczenia składanego do dokumentacji medycznej,czy to w formie elektronicznej, czyw formie papierowej, będą tymipodstawowymi dokumentami, które nam tutaj będąmówiły o tym, czy tenpacjent nas zwolnił z zachowania tajemnicylekarskiej, czy nie, a jeżelinie, to czy w tym zakresiei kogo upoważnił do tego,abyśmy tą tajemnicę w sposób legalny,tajemnicę zawartą w tej dokumentacjimedycznej udostępniali.
Szanowni Państwo, zwolnienie z tajemnicymoże być uzasadnione ochroną interesów pacjenta,których z różnych przyczyn samon nie będzie w stanie sięzatroszczyć o te swoje potrzeby,czy to w zakresie ochrony zdrowia,czy utraty życia.Przykładem takiego przypadku może byćoczywiście przypadek nieuleczalnie chorego pacjenta, codo którego zachodzi uzasadnienie-- uzasadnione,przepraszam, podejrzenie możliwości podjęcia próby samobójczej.Jak najbardziej tak.Ujawnienie takiej informacji osobom bliskimmoże tej próbie zapobiec.Nie stanowi naruszenia prawa przekazanieinformacji poufnych związanych z pacjentem innymosobom wykonującym zawód medyczny wzwiązku z udzielaniem świadczeń medycznych.Mówimy tutaj o tej regulacjiart.14 ustęp 2 punkt 4ustawy o prawach pacjenta.W dalszej kolejności musimy jednakdwa zdania powiedzieć na temat tego,że przekazywanie tych danych musibyć w niezbędnym zakresie, a więcto tutaj tak zwana zasadaminimalizmu będzie obowiązywać. A więc po pierwszetylko w tym zakresie, wktórym jest potrzebne do kontynuowania procesuterapeutycznego czy diagnostycznego i tylkoosobom, które wykonują zawód medyczny.
Co do legalnych przypadków ujawnieniatajemnicy lekarskiej, które miałyby być uzasadnionenie interesem pacjenta, ale interesempublicznym lub uzasadnionym interesem osób trzecich,należałoby wskazać na ten przepis,który Państwo macie na slajdem, naslajdzie, który dopuszcza nam naruszenietajemnicy medycznej, jeżeli zachowanie tej tajemnicymogłoby skutkować zagrożeniem dla życialub zdrowia innych osób.Ale znowuż to zagrożenie niemoże być abstrakcyjne.Ono musi być realne, onomusi być istotne i bezpośrednie.Jeżeli chodzi o kwestie związaneze szczególnymi przypadkami, które uzasadniałyby interespubliczny, uzasadniony interes osób trzecich,
to tutaj oczywiście mowa o tychwszystkich chorobach, które mają charakterzakaźny, czy też o tych wszystkich,które no są określane zaburzeniamizaburzeń psychicznych.Jak zawsze w tym zakresiepriorytetem jest ochrona tajemnicy pacjenta.
Co do przypadków szczególnych SzanowniPaństwo, jak najbardziej, jeżeli mamy zleceniaod organów sprawiedliwości, a więczlecenia podmiotów zewnętrznych, ZUS-u, prokuratury, tak,prokuratury oczywiście, o czym sobiedalej powiemy jeszcze za zgodą sądu,jak najbardziej w tym zakresieudostępnianie informacji jest dozwolone.W dalszej kolejności przekazywanie informacjio pacjencie lekarzowi sądowemu również jaknajbardziej jest dopuszczalne.Lekarz sądowy to ten lekarz,który ma podpisaną umowę z prezesemsądu i który wystawia zaświadczenieo zdolności lub braku zdolności, czylitak zwane usprawiedliwienie na rozprawie.Co do kwestii ujawnienia informacjido celów naukowo dydaktycznych, o tymsobie już powiedzieliśmy.Warunkiem jest zgoda pacjenta tutaji anonimizacja jego danych, jego osoby.No i nie sposób tutajprzy tej okazji pominąć kodeksu etykilekarskiej, który również określa namprzesłanki zwolnienia z zachowania tajemnicy lekarskiej,które może nastąpić, gdy pacjentwyrazi na to zgodę.Jeżeli zachowanie w tajemnicy wsposób istotny zagraża zdrowiu lub życiupacjenta lub innych osób orazjeśli zobowiązują do tego przepisy prawa.
Tak jak powiedziałem, korelacja tychprzepisów ustawy o prawach pacjenta jestpowiązana z tymi przepisami ustawyo zawodzie lekarza, lekarza dentysty.Tym artykułem czterdziestym, o którymsobie mówimy, który celowo Państwo wcałości macie na slajdzie, czylitam jest sześć przypadków.Ten katalog ma charakter zamkniętyi innych nie ma.W pierwszej kolejności tak stanowiąustawy, czyli mówimy tutaj o szczegółach,które w szczególnych rozwiązaniach, poszczególnychprzepisach prawnych, które wprost mówią, żemożna tą tajemnicę ujawniać.Dla przykładu, oczywiście moglibyśmy powiedziećo tym, że mamy taki artykułna przykład w ustawie opobieraniu tkanek i narządów, który dopuszczaujawnienie wzajemnie danych osób dawcyi biorcy, gdy ma być pobranynarząd żywej osoby.Mamy ustawę o ochronie zdrowiapsychicznego, która przewiduje, o czym sobiedalej dwa zdania powiemy, możliwościdopuszczania takiej— ujawnienia takiej informacji przezpersonel szpitala lub domu pomocyspołecznej, ale tylko do kręgów szczególnychadresatów.Mamy szereg przepisów, które chociażbyo zwalczaniu chorób zakaźnych nakładają nalekarza, który rozpoznaje wystąpienie odczynuposzczepiennego, obowiązek zgłaszania tego do Sanepidu.Te przepisy są wprost określonei ich katalog jest zamknięty.Mamy tutaj oczywiście również przepisykodeksu postępowania karnego czy kodeksu postępowaniacywilnego.Tylko sobie będziemy szerzej mówić.
W dalszej kolejności, szanowni Państwo,popatrzcie na to, że lekarz jestzwolniony z obowiązku zachowania tajemnicyw tych przypadkach, których już, októrych sobie powiedzieliśmy, a którewynikają z ustawy o ochronie prawpacjenta.A więc w tych przypadkach,w których badanie zostało przeprowadzone nażądanie uprawnionych organów, czyli mowatutaj o policji, prokuraturze, sądy iZUS-u.Oczywiście to żądanie może byćsformułowane i powinno być sformułowane napiśmie i uzasadnione.Przesłanka numer trzy.Zachowanie tajemnicy może stanowić niebezpieczeństwodla życia lub zdrowia innych osób.Szanowni Państwo, o co tutajchodzi?No tutaj chodzi o sytuacjetakie, w których należy tą interpretacjętego punktu trzeciego traktować zawężająco.A więc to zagrożenie, toniebezpieczeństwo dla innych osób niż pacjent,które miałoby uzasadniać ujawnienie tajemnicylekarskiej, musi być realne.Ono nie może być hipotetycznei w tym zakresie no musiistnieć takie racjonalne przekonanie, żepacjent nie dokona samodzielnie ostrzeżenia osobytrzeciej, która jest narażona naryzyko większe niż tak zwane minimalne.No, przy tej okazji możnaby było oczywiście szereg kazusów mówić,ale o tym Piotr chybajeszcze sobie zostawimy to na koniec,prawda?Natomiast niewątpliwie, szanowni państwo, jakwidzicie, zakres tej tajemnicy jest interpretowanyw sposób zawężający, a więcna pewno jako wyjątek od tejzasady, a nie w sposóbrozszerzający.Z tych przyczyn, o którychsobie na początku powiedzieliśmy.
Jeżeli chodzi o kwestie związanez-Z tajemnicą psychiatryczną, bo tutaj trzebaby było parę odmienności wtym zakresie podkreślić jednak.Ta tajemnica, szanowni państwo, jesturegulowana w ustawie o ochronie zdrowiapsychicznego i ona oczywiście doznajepewnych odmienności w stosunku do tejtajemnicy, która jest w ustawieo zawodzie lekarza i lekarza dentysty.Tajemnica lekarza psychiatry jest wcudzysłowiu pojęciem szerszym niż ta tajemnicalekarska.I tutaj lekarz psychiatra jestzobowiązany do zachowania w tajemnicy wszystkiego,o czym powziął wiadomość wzwiązku z wykonywaniem tych czynności.Podmiotowo zwykło się uważać wliteraturze, podkreślam w literaturze, bowiem niewynika to wprost z przepisu,że tym lekarzem psychiatrą, który jestobjęty tą ustawą i takimrozumianą w tej tajemnicy, jest nietylko lekarz, który uzyska conajmniej pierwszy stopień specjalizacji z zakresupsychiatrii, ale również lekarz, którytakiej specjalizacji nie posiada, a zatrudnionyjest w zakładzie psychiatrycznym.Przedmiotowo ta ustawa oczywiście dotyczywszystkiego, czego ten lekarz dowiedział sięw związku z wykonywaniem swoichczynności zawodowych.Dwa przepisy chyba w tymzakresie trzeba by było podkreślić.Pierwszy, który dotyczy i wprowadzazakaz przesłuchiwania osób zobowiązanych do zachowaniatajemnicy, to jest ten przepis,który Państwo macie na slajdzie.Artykuł 52, ustęp 1 tejżeustawy.Nie wolno przesłuchiwać osób obowiązanychdo zachowania tajemnicy jako świadków naokoliczność wypowiedzi osoby, wobec którychpodjęto czynności wynikające z tej ustawyco do popełnienia przez niączynu zabronionego pod groźbą kary.A więc w tym zakresie,w którym lekarz wykonuje swoje czynnościi w którym ktoś przykładowoprzyznałby się mu do popełnienia czynu,lekarzowi tych wiadomości nie wolnoujawniać przed żadnym organem, w ogólejest taki ustawowy zakaz.A zatem w tym zakresiejest ten artykuł pięćdziesiąty drugi iartykuł pięćdziesiąty pierwszy, który jestw korelacje z tego artykułu pięćdziesiątegodrugiego, a który dotyczy istatuuje zakaz utrwalania w dokumentacji oświadczeńobejmujących przyznanie się do popełnieniaczynu zabronionego pod groźbą kary, awięc w tej dokumentacji, równieżdotyczącej przebiegu badań, takich oświadczeń niemożna utrwalać.Chodzi o co?Chodzi o to, żeby właśnieprzepraszam za wyrażenie tymi tylnymi drzwiamina podstawie tego artykułu dwudziestegoszóstego ustawy o prawach pacjenta, organsię do takich oświadczeń now jakiś sposób nie dobrał, jakto mówi Piotr.Natomiast, tak czy siak jestbezwzględny zakaz dowodowy przeprowadzenia tego typudowodów.
Co do wyjątków od obowiązkuzachowania tej tajemnicy, takie wyjątki, szanownipaństwo, oczywiście są statuowane ione dotyczą właśnie wszystkich osób, któreuczestniczyły w wykonywaniu czynności nietylko samych lekarzy, w takim zakresie,w którym ujawniają te czynnościzwiązane z opieką psychiatryczną do lekarzasprawującego opiekę nad osobą ztakimi zaburzeniami psychicznymi, czy też dowłaściwych organów administracji rządowej isamorządowej w takim zakresie, w jakimjest to niezbędne do realizacjipomocy społecznej, czy też ujawniają toosobom, które współuczestniczą w wykonywaniuczynności w ramach pomocy społecznej, oile jest to niezbędne.Oczywiście dalsze wyjątki dotyczą jużposzczególnych agencji i poszczególnych służb.No i co chcielibyśmy podkreślić,dotyczą również policjantów, ale takich policjantów,którzy są upoważnieni pisemnie przezkierownika jednostki organizacyjnej policji albo czyto będzie komendant główny, czyteż poszczególni komendanci na poszczególnych szczeblachstruktury, którzy prowadzą czynności operacyjnorozpoznawcze w zakresie poszukiwań i identyfikacjiosób.A więc tutaj będziemy mówilitutaj o znowuż zawężającym zakresie tychinformacji, który będzie ograniczony taknaprawdę tylko do informacji o pobyciew szpitalu lub o informacji
o pobycie w DPS ie, ana pewno nie będzie tutajobejmował- Stanu zdrowia.Stricte stanu zdrowia czy tajemnicy,czy tutaj tych informacji medycznych.Jeżeli chodzi o kwestie szczególne,to tutaj szanowni państwo, dwa zdaniana temat w aspekcie tejochrony zdrowia psychicznego.Będzie lekarz zwolniony z obowiązkutajemnicy właśnie między innymi w stosunkudo właściwych organów administracji rządowejczy też tych osób, które realizujątą opiekę w DPSie.Tutaj chcielibyśmy to podkreślić sąwprost art.50 ustęp 2 lekarzowi wtym zakresie taką możliwość daje.No i oczywiście w tymzakresie ustawa o wspieraniu rodziny isystemie pieczy zastępczej również jakoprzepis szczególny w artykule 190a określa,że sądy organy między innymisą zobowiązane niezwłocznie, ale nie późniejniż w terminie siedmiu dniudostępnić lub udzielić na wniosek podmiotu,który realizuje te zadania wzakresie wspierania rodziny i pieczy tychinformacji, które mają znaczenie wynikającez niniejszej ustawy, więc również teinformacje, które im zostały przekazaneprzez lekarzy czy przez poszczególne podmioty.Ten obowiązek zachowania tajemnicy lekarskiejjest, szanowni państwo, ściśle skorelowany zuprawnieniem lekarza do odmowy wypowiedziw sprawie objętej zakresem tajemnicy zawodowej. Tanorma ma charakter bezwzględnie obowiązującyi poza wyjątkami, które są wskazanew przepisach szczególnych, no niemożna domagać się od lekarza ujawnieniaokreślonego typu informacji.
O czym my tu mówimy?No to mówimy o tym,co jest czasami przedmiotem i osiąnieporozumień, powiedziałbym, czy lekarz może,czy nie może i jeżeli tak,to w jakim zakresie iprzez kogo może zostać zwolniony waspekcie toczących się postępowań?Szanowni państwo, artykuł 180 Kodeksupostępowania karnego w paragrafie pierwszym mówio tak zwanych klauzulach tajnościo charakterze zastrzeżonym lub poufnym.I tym się nie będziemydzisiaj zajmować.Nas interesuje paragraf drugi, amianowicie mówi tutaj ten artykuł otym, że osoby zobowiązane dozachowania między innymi tajemnicy lekarskiej, mogąbyć przesłuchiwane co do faktówobjętych tą tajemnicą, ale tylko wtedy,gdy jest to niezbędne dladobra wymiaru sprawiedliwości, a okoliczność tanie może być ustanowiona napodstawie innego dowodu.A więc w tym zakresiete dwie przesłanki muszą zostać spełnionełącznie.I od razu spieszę zinformacją, że z zachowania takiej tajemnicyzwalnia co do zasady sądw postępowaniu przygotowawczym, zatem na wniosekprokuratora może to uczynić sąd,a w postępowaniu sądowym może touczynić na wniosek prokuratora alboz urzędu.Natomiast w tym zakresie organemuprawnieniem nie będzie na pewno prokurator.To nie prokurator zwalnia zobowiązku zachowania tejże tajemnicy.Oczywiście zawsze na takie postanowienieprzysługuje zażalenie.A zatem, szanowni państwo, tedwie przesłanki, o których powiedzieliśmy, czyliniezbędność dla dobra wymiaru sprawiedliwości,jak i ta sytuacja, w którejte okoliczności objętej tą tajemnicąnie można ustalić w oparciu oinnych dowód, muszą zostać spełnionełącznie, muszą zostać spełnione kumulatywnie.I tu nie chodzi otaką sytuację, że wygodniej przesłuchać lekarza,niż przeprowadzać inne dowody.Ta niemożliwość musi mieć charakterobiektywny, a więc w tym zakresieweryfikowalny.Powiedziałbym nawet, że w doktryniewprost wskazuje się już, nie chcącpaństwa zanudzać, że ten dowódma mieć charakter ostateczny, prawda?Czyli po wyczerpaniu wszystkich innychdowodów nie ma innej możliwości dotarciado prawdy niż zwolnienie właśniew trybie artykułu 180, paragraf 2.I tylko te dwie przesłankii ich kumulatywne wystąpienie będzie namtutaj upoważniało do tego zwolnieniaz tajemnicy lekarskiej.
Co do kwestii związanych zposzczególnymi sytuacjami zezwolenia.Szanowni Państwo, te artykuły, przedewszystkim ten 180, paragraf 2.Również będzie miał zastosowanie dosytuacji, w których świadek, który lekarzma być przesłuchany w charakterzeświadka.A więc to jest sytuacjataka, w której absolutnie w tymzakresie, bez takiego zwolnienia lekarznie będzie mógł co do faktówobjętych tą tajemnicą medyczną zeznawać,o ile on w ogóle będziemusiał być zastosowany.Bo pamiętajcie Państwo, że wsytuacji takiej, w której nasz pacjentzwolni z zachowania tej tajemnicylekarskiej, wówczas ten artykuł 180, paragraf2, który stanowi tutaj szczególnysposób ujawniania tej tajemnicy, nie będziew ogóle, nie będzie wogóle go potrzeby zastosowania.Trzeba tutaj dwa zdania jeszczezrobić takiego rozróżnienia, że no jednakpewne okoliczności ujawnione przez pacjenta,czy to wobec lekarza, ale któryma charakter biegłego, czy teżtaki, który udzielał mu pomocy medycznej,a tenże pacjent jest jużteraz oskarżonym, albo wtedy jeszcze niebył oskarżonym, ale już późniejsię stał tym oskarżonym.To te fakty, o którychsię ten lekarz dowiedział, nie mogąstanowić dowodu.A więc w tym zakresiejest to oczywiście.Różne są poglądy w doktrynie,szanowni państwo, ale generalnie rzecz biorąc,uważa się, że co dotakich faktów tego lekarza nie możnazwolnić z tajemnicy zawodowej.A więc jeżeli w tymzakresie mamy do czynienia z takąsytuacją, to należy się nataką okoliczność powołać.A więc, szanowni państwo, wsytuacji takiej, w której państwo tutajmacie na przykład na slajdziewyszczególnione pewien stan faktyczny, to dotyczyosób wykonujących zawód medyczny, awięc nie tylko lekarzy.To dotyczy również kierowców karetek,ratowników medycznych.Co do tych faktów, októrych się dowiedzieliśmy w związku zudzielaniem pomocy, co do tychfaktów trzeba mieć na uwadze równieżtą tajemnicę, która w tymzakresie nie będzie objęta tym zwolnieniem.
Co do kwestii związanych zprocedurą cywilną.Dwa zdania tutaj, szanowni państwo,są pewne odrębności w stosunku dotej procedury karnej, o którejsobie powiedzieliśmy.Mianowicie tutaj nie ma takichanalogicznych przepisów.A zatem, o ile wpostępowaniu karnym sąd może zwolnić zurzędu czy też na wniosekprokuratora, lekarza w pewnych okolicznościach zzachowania tajemnicy lekarskiej, o tylew postępowaniu cywilnym tutaj w tymzakresie wymagana jest specjalna, powiedziałbym,nawet można powiedzieć większa czujność lekarza,bo to lekarz ma siępowołać na tego typu odmowę zeznańczy odmowę odpowiedzi na pytania,które mogłyby narazić jego na naruszenietajemnicy zawodowej, na naruszenie tajemnicylekarskiej. Lekarskiej.A zatem w postępowaniu cywilnymco do zasady sąd niebędzie uprawniony do zwolnienia zobowiązku zachowania tajemnicy zawodowej przez osobę,która się na nią powołuje.A kto będzie uprawniony?Można by było powiedzieć.No, przede wszystkim w pierwszejkolejności oczywiście będzie uprawniony sam pacjent,sam dysponent tej tajemnicy.Bowiem proszę zauważyć, że wpostępowaniach cywilnych, czasami w interesie pacjenta,na przykład w przypadku takim,w którym wnosi on roszczenie odszkodowawczeprzeciwko szpitalowi, w mniejszym stopniunawet przeciwko samemu lekarzowi, który wykonywałdaną czynność medyczną.Jemu zależeć będzie na ujawnieniuwszystkich okoliczności, które mogą mu pomócw wygraniu tego roszczenia.A zatem ta wiedza, któranie jest wprost napisana w dokumentacjimedycznej, a która z odtworzeniawłaśnie pewnych okoliczności, które są wgłowie, powiedziałbym, danego lekarza, któryte czynności wykonywał, może być korzystnadla pacjenta i on wprostwtedy zwalnia z tej tajemnicy tegolekarza.I jako taki w postępowaniucywilnym lekarz jak najbardziej jest jakoświadek wówczas uprawniony do tego,aby te okoliczności objęte tą tajemnicąujawnić.Ja tak Karol, przepraszam, patrzęna zegarek i myślę, że pewienzasób wiedzy, który został państwuprzekazany, może pozwolimy im go wjakiś sposób przez dwie, trzyminuty przerwy przetrawić.Później zrealizujemy dalszą część materiałui przejdziemy do pytań zadawanych przezPaństwa.
Dobrze Piotr, ale wiesz co,ja mam pomysł taki, bo jesteśmy,bo Państwo zapewne macie jakieśpytania, może o tej odpowiedzialności byśmyjeszcze powiedzieli dwa zdania.Ja myślę, że spróbujmy, jeżelipaństwo dadzą radę.Nie mamy tutaj niestety feedbacku,ale zakładam, że damy radę.Obiecuję, że już w tymzakresie, żebyśmy to spięli klamrą, niebędziemy się rozwlekać.Szanowni Państwo, mówiliśmy o tym,dlaczego tej tajemnicy należy przestrzegać.To jasna sprawa.Każdy z państwa tego pilnuje.Przecież to nikt sobie tegonie lekceważy.Natomiast co do skutków naruszenia
tej tajemnicy, no trzeba zwrócić uwagęna to, że przede wszystkimw pierwszej kolejności będziemy mówili otej odpowiedzialności zawodowej, prawda?Odpowiedzialności, która stanowi skutek naruszeniaprzepisów.My tu się skupialiśmy dzisiajna tym artykule czterdziestym, jako tymartykule podstawowym.Mówimy oczywiście o ustawie oizbach lekarskich, która wprowadza całe postępowanieza naruszenie przepisów, jak iza naruszenie przepisów kodeksu etyki lekarskiej.Jak najbardziej tutaj w pełnymzakresie lekarz za naruszenie tajemnicy lekarskiejbędzie mógł ponosić odpowiedzialność.W dalszej kolejności trzeba zwrócićuwagę na art.266 kodeksu karnego, a mianowicieten, który mówi o odpowiedzialności karnejlekarza, który dopuścił się naruszeniatakiej tajemnicy, a który Państwo maciena slajdzie.Zwracam uwagę jednak jedną rzecz,bo tu od razu uspokajam, uspokajam.Naruszenie tej tajemnicy musiałoby miećSzanowni Państwo, jednak no musiałoby nastąpićz zamiarem czy to bezpośrednim,czy ewentualnym, ale musiałby mieć charakterumyślny, prawda?Czyli lekarz albo chciał, alboco najmniej godził się na to,że tą tajemnicę tutaj naruszy.A więc w tym zakresieim większa będzie, powiedziałbym staranność dokumentacyjna,tym większe będziemy mieli poledo obrony czy do powiedziałbym, uniknięciaprzypisania takiego zarzutu takiemu lekarzowi,który wobec tego artykułu byłby konfrontowany.Ściganie takiego przestępstwa odbywa sięzawsze na wniosek pokrzywdzonego, a więctutaj prokuratura sama z siebietakiego postępowania wszcząć nie może.Co do odpowiedzialności karnej wtym zakresie myślę, że dość, bonie będziemy państwa straszyć.Jak będą pytania, będziemy wyjaśniać.
Natomiast dwa słowa na tematodpowiedzialności cywilnej.Naruszenie odpowiedzialności, naruszenie tajemnicy lekarskiej,szanowni Państwo, to bezprawne, czyli toze złamaniem tych przepisów, októrych sobie dzisiaj mówiliśmy, będzie rodziłoskutek w postaci możliwości przypisaniaodpowiedzialności na podstawie art.415 kodeksu cywilnego.Oczywiście w związku z art.Cztery ustęp jeden ustawy oprawach pacjenta, a więc w tymaspekcie, w którym taka szkodabędzie wyrządzona przez danego lekarza wzwiązku z tym naruszeniem tejtajemnicy lekarskiej i w związku ztym będzie rodziła uprawnienie dotego, aby żądać naprawienia jej właśniew postaci odszkodowania albo wpostaci zadośćuczynienia.To te przepisy mogą byćskorelowane z artykułem czterysta czterdzieści osiemkodeksu cywilnego, które mówią wprosto tym, czy i na jakichzasadach sąd cywilny może wramach kodeksu postępowania cywilnego w tokurozprawy przyznać roszczenie pacjentowi lubjego osobom najbliższym do właśnie zasądzeniaodpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnegoza doznaną krzywdę właśnie wynikłą wskuteknaruszenia tejże tajemnicy lekarskiej.Na sam koniec tego, tegotego wątku chciałbym Państwu powiedzieć, żeja się osobiście ani Piotrz tym nie spotkaliśmy.Natomiast no niewykluczone są równieżkonsekwencje ze strony NFZ, może mniejszykaliber niż ten karny, aletutaj wprost Państwo nie znajdziecie żadnychprzepisów, które by mówiły onaruszeniu tajemnicy lekarskiej i w związkuz tym jakichś sankcjach karnych.Ale pomijając kwestię zapisów umownych,no mamy rozporządzenie Ministra Zdrowia wsprawie ogólnych warunków umowy udzielaniaświadczeń opieki zdrowotnej.W ramach tychże zapisów mamymiędzy innymi wskazaną karę w wysokoścido jednego procenta kwoty zobowiązaniaw umowie dla danego zakresu świadczeńza każdy rodzaj stwierdzonego naruszenia,które polegałoby na tym, że gromadzisię informacje lub prowadzi siędokumentację w sposób naruszający przepisy ustawy,a więc w sposób, któryumożliwia albo wręcz prowadzi do ujawnieniatajemnicy chronionej, jaką jest tajemnicalekarska. Piotr.
Ja myślę, że w tymmomencie byśmy zrobili tutaj państwu pauzęi dajmy sobie pięć minutna to, żebyśmy mogli zapoznać siętutaj z państwa czatem iz pytaniami po to, żeby naile się da, no mamnadzieję odpowiedzieć na pytania.Proszę państwa, witam państwa poprzerwie.Tutaj mam podgląd na czat.Za dużo pytań to państwonie zadali, a w zasadzie niezadaliście państwo żadnego, co zjednej strony nas cieszy z uwagina to, że domniemamy, żewykład był zrozumiały i czytelny wswoim przekazie.Niemniej jednak mamy czas dogodziny 20:00, więc czekając na ewentualnepytania z Państwa strony, jakieśwątpliwości dotyczące tajemnicy medycznej?Karol parę ciekawostek Państwu ztego zakresu jeszcze opowie.Pozwólcie Państwo, pozwólcie państwo, żewłaśnie parę pytań wybranych, takich, któregdzieś tam się pojawiały, równieżw aspekcie tej tematyki poprzednich spotkańjako interesujące pozwoliliśmy sobie wybrać.Taka sytuacja, czy na przykładmamy do czynienia z lekarzem podstawowejopieki zdrowotnej, dostaje wezwanie zpolicji, czy prawda, żądanie udzielenia-- dostajewezwanie z policji, którego treściąjest żądanie udzielenia informacji, czy pacjentprzebywający na L4 może braćudział w przesłuchaniu, bo jest prowadzonewobec niego jakieś postępowanie wewnętrzne.Jak powinna wyglądać odpowiedź pisemnado policji?Szanowni Państwo, no oczywiście tutajw tym zakresie odpowiedź jest wartykule czterdziestym ustawy o zawodzielekarza, który nam określa katalog przypadków,o których sobie mówiliśmy, aktóry takiej sytuacji nam wprost niestatuuje.Więc oczywiście może lekarz wtym zakresie dać tego typu informację,ale za zgodą pacjenta, prawda?W żadnym innym, w żadnyminnym przypadku.Co do tych kwestii związanychz informowaniem tych osób, czyli mówimytutaj o tej sytuacji interesunie pacjenta, tylko interesu publicznego, prawda?Czyli w jakim zakresie onenastręczają tutaj w dużej mierze rzeczywiścieproblemów praktycznych?Czy przykładowo w związku zudzieleniem pomocy pacjentowi, który jest, czylijest kierowcą i doznał napadupadaczki?Czy w tym zakresie możnaby było informować wydział komunikacji stosownegostarostwa po to, aby zweryfikowałjego uprawnienia do kierowania pojazdami poto, aby zapobiec ewentualnym wypadkom?Czy to jest dopuszczalne, czynie?No, szanowni państwo, no znamynawet taki przykład z praktyki.No rzeczywiście, no takie sytuacjesię po prostu zdarzają.Wydaje się, że odpowiedź mogłabybyć w tym punkcie trzecim, copaństwo widzicie na slajdzie.A więc art.40 ustęp 2 punkt trzeciustawy o zawodzie lekarza dentysty, który--lekarz, lekarza dentysty, który będzienam mówił o tym, że lekarznie ma obowiązku przestrzegania tajemnicylekarskiej, gdy zachowanie tajemnicy mogłoby stanowićniebezpieczeństwo dla życia lub zdrowiapacjenta albo innych osób.Powiem tak, no niewątpliwie używaniepojazdów może doprowadzić każdego auta dotego, że po prostu nodoprowadzimy do utraty życia, a conajmniej zdrowia innej osoby, jeżelibędziemy to czynić w niewłaściwym stanie,w niewłaściwej kondycji albo bezwymaganych umiejętności.Czy w związku z tymzgłoszenie takiego, takiej sytuacji do starostybyłoby z powołaniem się natą przesłankę możliwe?Niewątpliwie w tym zakresie możnaby było sobie coś takiego, szanownipaństwo, wyobrazić, ale tak jakmówimy, ja bym tutaj jednak zachowałdaleko idącą wstrzemięźliwość.Przykładowo mamy do czynienia zsytuacją taką, która się zdarza państwucoraz częściej, a mianowicie pacjencipiszą skargi do Rzecznika Praw Pacjentai Rzecznik Praw Pacjenta zwracasię z informacją na przykład doszpitala o wszczęciu postępowania wyjaśniającego.No pytanie, czy lekarz, któryskłada wyjaśnienia w ramach takiego wszczętegopostępowania przez rzecznika, jest zwolnionyz tajemnicy lekarskiej?Czy rzecznik musi go zwolnić?Szanowni Państwo, no tutaj ustawao prawach pacjenta w artykułach pięćdziesiątdo pięćdziesiąt cztery reguluje postępowaniewyjaśniające przed Rzecznikiem Praw Pacjenta itam w ramach tych przepisówwprost jest wskazane, że rzecznik możeżądać złożenia wyjaśnień oraz zapewnieniadostępu do dokumentów przez podmioty udzielająceświadczeń zdrowotnych.Tym podmiotem udzielającym świadczeń zdrowotnych,proszę zauważyć, to co mówiliśmy napoczątku, nie jest wszakże lekarz.Nie musi być lekarz, prawda?Więc w tym zakresie, jeżelimamy lekarza, który prowadzi praktykę lekarską,to on jednocześnie będzie tympodmiotem udzielającym świadczeń zdrowotnych, więc będzie
mógł składać takie wyjaśnienia nażądanie Rzecznika Praw Pacjenta.Co do tego nie mawątpliwości.Zgoda.Natomiast w sytuacji takiej, wktórej mamy do czynienia z lekarzem,który nie prowadzi praktyki lekarskiej,a który w ramach danego podmiotuwykonywa określone świadczenia zdrowotne, no,wówczas takie żądania na takie wyjaśnienia,przepraszam, na żądanie Rzecznika PrawPacjenta będzie mógł lekarz złożyć, alew mojej ocenie w naszejocenie tylko wtedy, kiedy zostanie zwolnionyz tajemnicy.No przez kogo?No. Tylko punkt czwarty.Szanowni Państwo, to co Państwomacie na slajdzie będzie nam wchodził.Tylko pacjent lub oczywiście przedstawicielustawowy będzie tym-- tą osobą, którabędzie mogła go zwolnić zzachowania takiej tajemnicy.
Zdarzało się nam jeszcze takiesytuacje, w których no państwowchodziliście w skład takich grupw ramach takich zespołów interdyscyplinarnych, wramach Niebieskiej Karty.To jest taka procedura, którajest uruchomiona po to, żeby przeciwdziałaćprzemocy w rodzinie.I oczywiście państwo możecie byćpowoływani również jako lekarze do udziałuw takiej grupie roboczej.Pojawiały się w związku ztym pytania, czy jako członek takiegozespołu interdyscyplinarnego państwo jesteście uprawnienido tego, aby w ramach tegopostępowania przekazywać te dane, któresą no niewątpliwie objęte tajemnicą lekarskąno bo dotyczą danych medycznychdanego, danych osób, które brały udziałw takim postępowaniu.Mniejsza o to, że członkowietego zespołu składają takie oświadczenia ozachowaniu poufności informacji i danych,które uzyskali przy realizacji zadań związanychz przeciwdziałaniem przemocy w rodzinie.Bo niezależnie od takiego oświadczenia,Państwo macie po prostu taki obowiązekz ustawy.Natomiast no tutaj moglibyśmy siępodeprzeć chyba tylko tym przepisem, któryPaństwo macie w punkcie trzecim,a mianowicie no w niezbędnym zakresiePaństwo będziecie uprawnieni do ujawnianiatakich informacji w sytuacji, w którejdojdziecie do przekonania, że ichzachowanie mogłoby stanowić niebezpieczeństwo dla życialub zdrowia innych osób.
Bardzo częsta sytuacja, przynajmniej namzgłaszana.Mianowicie pytanie, czy można udzielićpolicji ustnej informacji, a więc takiejinformacji bez wydawania dokumentów, botu mówiliśmy, że prokurator tak, policjaniekoniecznie.O stanie zdrowia czy teżjakichś obrażeniach ofiar zdarzenia drogowego.No, mówimy tutaj o sytuacjina SOR-ach, prawda?Po to, aby policja mogław sposób wstępny ustalić kwalifikację danegozdarzenia drogowego.Państwo doskonale wiecie, że obrażeniado siedmiu dni to jest wykroczenie.To jest artykuł osiemdziesiąt szóstyKodeksu wykroczeń, a już te powyżejsiedmiu dni to już jestwypadek drogowy.Artykuł sto siedemdziesiąt siedem Kodeksukarnego.No więc czy można, czynie można?Powiem tak, no ta informacjao stanie zdrowia pacjenta tylko wprzypadkach określonych ustawą jest możliwado ujawnienia.Więc znowu sięgamy do tegoartykułu czterdziestego, w którym lekarz maobowiązek dochowania tej tajemnicy.I w tym zakresie, jakpaństwo popatrzycie, jest to katalog zamkniętyi mamy to podkreślone.No niestety tego typu, tegotypu wyjątków wprost nie ma, prawda?Ale w punkcie czwartym jestmożliwość udzielenia takiej informacji, o ileoczywiście w tym zakresie będziemymieli zgodę pacjenta.
Czy prokuratorowi można udzielić informacjio stanie zdrowia?Tutaj w tym zakresie myślę,że już sobie wypowiedzieliśmy, odpowiedzieliśmy nato pytanie, ale powiem jeszczeraz, dlatego że to jest bardzoczęste pytanie.Tak, ale tylko wtedy, kiedyprokurator uzyskał postanowienie sądu w sprawiezwolnienia lekarza z tajemnicy zawodowej.Wówczas lekarz może takiej informacjio stanie zdrowia pacjenta temu prokuratorowiudzielić.Co do kwestii związanych ztym postępowaniem cywilnym, bo tutaj myślę,że o karnych mówiliśmy Piotri tam była jasność.Pamiętacie państwo przede wszystkim wtym zakresie tego artykułu sto osiemdziesiąt,o którym mówiliśmy, mianowicie spełnienie,spełnienie tych dwóch przesłanek, prawda?Łącznie, a mianowicie tylko wtedy,kiedy jest to niezbędne dla dobrawymiaru sprawiedliwości.No i ta okoliczność, októrej wypowiada się lekarz, nie możebyć, a która jest objętatajemnicą lekarską, nie może być ustalonana podstawie innego dowodu.O tyle to, co mówiliśmyw postępowaniu cywilnym, brak nam odpowiednikatakiego, takiego przepisu.Ale jest ten artykuł dwieściesześćdziesiąt jeden Kodeksu postępowania cywilnego, czylijest ten artykuł, który mówio tym, że lekarz, który zostałpowołany do sądu jako świadekw postępowaniu cywilnym, może odmówić odpowiedzina zadane pytanie, jeżeli jegozeznanie mogłoby narazić jego lub osobymu bliskie na odpowiedzialność karną,hańbę dotkliwą lub bezpośrednią szkodę majątkową,albo jeżeli zeznanie mogłoby byćpołączone z pogwałceniem istotnej tajemnicy zawodowej.Tak więc w tym drugimprzypadku niewątpliwie tajemnica lekarska się namjako istotna tajemnica będzie mieścić.
I tutaj na sam koniecmoże taki case, taki kazus wyrokuSądu Apelacyjnego w Katowicach sprzedparu lat.Mianowicie, żeby tutaj za długonie rozmawiać o stanie faktycznym, boto nie o to chodzi.Przeciwko Skarbowi Państwa, czyli przeciwkotutaj policji konkretnie zostało wniesione roszczenieo zasądzenie 5 milionów złotychtytułem zadośćuczynienia za doznany uraz głowy,którego sprawcami mieli być funkcjonariuszepolicji.Toczyło się w tym zakresiepostępowanie. I w ramach tego postępowaniano pacjent, czy też taosoba, która była zatrzymana prezentowała różnegorodzaju zachowania, między innymi dokonywałasamookaleczeń, uciekła ze szpitala psychiatrycznego.Oczywiście nie wyrażała zgody naleczenie psychiatryczne.Była konieczność tutaj postanowienia sądu.Wiele, powiedziałbym perturbacji, ale zarzutbył taki, że funkcjonariusze przekroczyli swojeuprawnienia, no i dokonali tutajuszkodzenia ciała tego powoda, między innymipoprzez stosowanie środków przymusu, alenie tylko i w ramach tegopostępowania miał zeznawać lekarz.Miał zeznawać lekarz, który wtym zakresie powoływał się na tajemnicęlekarską, mianowicie powoływał się nato, że no nie może udzielićodpowiedzi na pytania, które tątajemnicą są objęte.I sąd szanowni państwo, powiedziałwprost, że w tym zakresie niewątpliwietajemnica lekarska jest istotną tajemnicązawodową w rozumieniu tego artykułu 260,261 Kodeksu postępowania cywilnego.To co macie na slajdzie.Natomiast to mówiliśmy sobie odpoczątku, dysponentem tej tajemnicy jest przedewszystkim pacjent albo inna osobatutaj upoważniona do przedstawiciela ustawowego niebyło i w związku ztym w tym zakresie sąd cywilnynie jest uprawniony do zwolnieniaz obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej przezosobę, która się na niąpowołuje.W odmienności od sądu karnego.Natomiast jak najbardziej pacjent takąosobą pozostaje i nic nie stoina przeszkodzie, aby w tymzakresie po zwolnieniu, czyli mówiąc krótkopo zaprotokołowaniu takiego zwolnienia tenżelekarz mógł być przesłuchany na teokoliczności objęte tą tajemnicą jużbez tego zakazu, no może niezakazu dowodowego, ale bez niebezpieczeństwazarzutu ujawnienia tych okoliczności, które tątajemnicą są objęte.
Szanowni Państwo, nasz czas dobiegłkońca.Bardzo dziękujemy serdecznie za uwagę.Tak jak mówię, kwestia tajemnicylekarskiej to jest temat ciągle żywy,otwarty i na pewno wdniu dzisiejszym niewyczerpany.Tym niemniej mamy nadzieję, że-Przynajmniej w jakimś zakresie mogliśmy swójkamyczek do państwa ogródka, dopaństwa ogródka wiedzy z tego zakresuwrzucić.I wzbudzić, a może zachowaćPaństwa czujność w tym zakresie, botak naprawdę- O to chodzi.Dziękujemy serdecznie.Dziękujemy bardzo.
Rozdziały wideo

Wprowadzenie i zakres webinaru

Historia i źródła prawne tajemnicy lekarskiej

Hierarchia norm prawa i podstawowe akty regulujące

Podmiotowy zakres obowiązku dochowania tajemnicy

Dokumentacja medyczna i zasady jej prowadzenia

Kto może mieć dostęp do dokumentacji i na jakich zasadach

Zakres przedmiotowy tajemnicy lekarskiej — co obejmuje

Przypadki legalnego ujawnienia tajemnicy — przesłanki

Szczególne regulacje: tajemnica psychiatryczna i wyjątki

Ujawnienia w postępowaniach karnych i cywilnych — zasady dowodowe

Odpowiedzialność za naruszenie tajemnicy: zawodowa, karna i cywilna
