Wyszukaj w wideo
6 żelaznych zasad suplementacji dla kobiet planujących ciążę i w czasie jej trwania
Planowanie ciąży, każdy z jej trymestrów, a także czas po porodzie to okresy, w którychorganizm kobiety ma zupełnie inne potrzeby. Dlatego suplementacja powinna byćdostosowana do konkretnego momentu – zarówno pod względem składników, jak i ichliczby.
Coraz więcej mówi się o przewadze aktywnych folianów nad zwykłym kwasem foliowym,znaczeniu choliny i witamin z grupy B dla prawidłowego rozwoju dziecka, a także o tym, jakważną rolę odgrywa epigenetyka.
Jednym z kluczowych elementów jest żelazo, którego niedobory w ciąży są powszechne, askutki mogą być poważne dla przyszłej mamy. Dlatego tak ważne jest badanie poziomuferrytyny i dobór preparatu zawierającego żelazo w dobrze przyswajalnej formie, np. wpołączeniu z laktoferyną.
- Dlaczego badanie poziomu ferrytyny i suplementacja żelaza są tak ważne w ciąży?
- Jakie są konsekwencje stosowania nieaktywnej formy folianów w ciąży?
- Czy zespół UMFA powinien wpływać na dobór preparatu dla pacjentki?
- Dlaczego cholina i B12 są równie ważne, co kwas foliowy?
- Jaką formę żelaza warto wybrać, aby była skuteczna i dobrze tolerowana przezpacjentki?
- Jaką rolę pełni ojciec w procesie epigenetycznego programowania zdrowia dziecka?
Zachęcamy do zapoznania się z materiałem wideo, w którym prof. dr hab. n. med.Mirosław Wielgoś kompleksowo omawia 6 kluczowych zasad suplementacji u kobiet wciąży i planujących ciążę, w świetle najnowszych rekomendacji PTGiP.
Zobacz także:
Witam państwa bardzo serdecznie. Ja nazywam się Mateusz Wylaś, jestem redaktorem Remedium, a moim gościem jest pan profesor Mirosław Wielgoś. Dzień dobry panie profesorze. Pan profesor jest lekarzem, specjalistą w dziedzinie położnictwa i ginekologii oraz perinatologii. Swoje też bogate doświadczenie zdobywał, pełniąc wiele funkcji. Aktualnie jest kierownikiem Kliniki Położnictwa i Perinatologii w Państwowym Instytucie Medycznym MSWiA w Warszawie. Natomiast tematem naszej dzisiejszej rozmowy jest sześć żelaznych zasad suplementacji dla kobiet planujących ciążę i w trakcie jej trwania. Także, panie profesorze, może zaczniemy od takiego pytania, jeśli chodzi o czas suplementacji. Czy suplementację powinniśmy wprowadzać już w momencie planowania poczęcia i czy ona też powinna trwać przez pierwszy, przez pierwszy, drugi, trzeci trymestr, a także po porodzie? Czy... Jakby pan profesor to opisał?
Zdecydowanie tak. Suplementacja jest niezbędna na każdym etapie ciąży, więc zarówno w pierwszym, drugim i trzecim trymestrze, ale też, co bardzo ważne na etapie planowania ciąży, czyli w okresie prekoncepcyjnym oraz po porodzie, w okresie połogu, a także dalej w czasie laktacji. To jest niezwykle ważne, bo oczywiście ideałem jest to, żebyśmy dostarczali wszystkich niezbędnych substancji, witamin, składników mineralnych z naszą dietą, która powinna być jak najbardziej bogata w te składniki. Ale z wielu względów jest to nierealne, żeby pokryć to zapotrzebowanie, które jest dla ciężarnej i dla rozwijającego się dziecka właśnie tą drogą. Stąd należy suplementować odpowiednie substancje na odpowiednim etapie.
Panie profesorze, a jakie są najnowsze rekomendacje? Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników są stale unowocześniane. One nadążają za tymi zmianami, które się w naszym świecie medycznym dokonują. Ważne jest, żeby znać te rekomendacje i przestrzegać je. Jeżeli chodzi o suplementację, to naprawdę nie chodzi o to, żeby podawać kobietom ciężarnym czy planującym ciążę wszystko, co tylko przyjdzie nam do głowy, ale żeby to były te środki, te składniki, które są naprawdę niezbędne i w zasadzie no takie najbardziej niezbędne substancje to jest kwas foliowy, witamina D3, jod, DHA, kwasy DHA oraz żelazo. To są bardzo ważne sprawy, żeby to w odpowiedni sposób suplementować. Ja bym się może troszkę na dłużej zatrzymał przy kwasie foliowym.
My tak mówimy kwas foliowy, ale tak naprawdę zgodnie z najnowszymi rekomendacjami PTGiP i trendami światowymi chodzi tutaj o suplementację folianami. Chodzi o to, żeby nie stosować wyłącznie czystego kwasu foliowego, który jest można powiedzieć syntetycznym produktem, ale żeby stosować aktywne metabolity tego kwasu foliowego. Dlaczego tak się dzieje? No dlatego, że pięćdziesiąt, a nawet sześćdziesiąt procent naszej populacji ma różnego rodzaju polimorfizmy genowe, mutacje genowe. Głównie to dotyczy genu MTHFR, który w przypadku posiadania takiej mutacji czy polimorfizmu jest zaburzony metabolizm kwasu foliowego i żebyśmy nie wiadomo ile tego kwasu foliowego w czystej postaci podali, on nie zadziała odpowiednio, nie zrobi tego, co powinien zrobić, ponieważ nasz organizm w większości praktycznie z nas nie jest przystosowany do tych przemian i ominięciem tej bariery jest właśnie podawanie aktywnych folianów. Takie są zalecenia obecnie, żeby na etapie plan-- już na etapie planowania ciąży podawać czterysta mikrogramów kwasu foliowego i czterysta mikrogramów aktywnych folianów. To zabezpiecza to podstawowe zapotrzebowanie u kobiet z grup niskiego ryzyka.
Pamiętajmy, że głównym celem stosowania profilaktyki folianami w okresie prekoncepcyjnym jest prewencja wad ośrodkowego układu nerwowego, otwartych wad cewy nerwowej, czyli różnego rodzaju rozszczepy kręgosłupa, bezczaszkowie, bezmózgowie. Bardzo, bardzo ciężkie, poważne wady. Właśnie ich etiologia związana jest z niedoborami folianów. I teraz kolejna sprawa. Jeżeli my stosujemy kwas foliowy, ten taki podstawowy, czysty, syntetyczny, a w organizmie nie ma odpowiednich enzymów, które mogą go przetwarzać i stosujemy go w coraz większych dawkach, dochodzi też do takiego bardzo niekorzystnego zjawiska, jakim jest zespół niezmetabolizowanego kwasu foliowego, czyli gromadzi się nam ten kwas foliowy, który nie może być przekształcany do aktywnych form i to niestety nie pozostaje bez, bez następstw, bo taka zwiększona ilość tego niezmetabolizowanego kwasu foliowego może w efekcie prowadzić do odległych następstw w postaci czy to alergii pokarmowych, astmy, czy nawet mówi się coraz częściej o tym, że jest to jedna z przyczyn spektrum autyzmu, więc warto, żeby to były aktywne foliany, a nie tylko kwas foliowy. Zapominamy często o takich kofaktorach
folianów, które wywierają-Też są niezbędne doprawidłowego funkcjonowania tego szlaku folianowego.I tutaj mam na myślicholinę i witaminy z grupy B,witamina B12, witamina B6.One są bardzo niezbędne tutajwłaśnie do takiego poziomu epigenetycznego, czylito takie programowanie DNA.Wpływ na metylację kwasów nukleinowychbez obecności tych kofaktorów.Czyli jeszcze raz przypomnę cholina,witamina B6, B12 może również skutkowaćzwiększonym ryzykiem wad cewy nerwowej,zwiększonym ryzykiem autyzmu i zaburzeń neurobehawioralnychw przyszłości, jak również sądane na to, że może przyczyniaćsię do zwiększonego ryzyka zespołuDowna, więc jest to bardzo ważna,bardzo ważna sprawa.Kształtowanie się tych procesów wciąży, rozwoju płodu, rozwoju zarodka, późniejpłodu i dziecka na wczesnychetapach jego rozwoju.No to jest właśnie, jeżelina tym etapie zadziałamy prawidłowo, tomamy szansę na ten takidobry długofalowy rozwój.
I jeszcze jedna rzecz, októrej warto wspomnieć, ale chyba będziemyjeszcze o tym mówili wnaszej rozmowie.Na etapie planowania ciąży pamiętajmy,że dziecko, które zostanie poczęte madwoje rodziców matkę i ojcai suplementacja u ojca także odgrywabardzo istotną rolę.Także można zauważyć, że jestdużo tych zaleceń, także lekarze czyteż pacjenci mogą zastanawiać się,jak im sprostać.Czy pan profesor mógłby tuwymienić jakiś produkt, który by imodpowiadał?Ja na pewno nie chcętutaj wymieniać żadnych konkretnych produktów, boto by była jawna reklama,a nie jest to moją rolą,a nawet no nie wolnomi tego robić.Natomiast z obserwacji mogę powiedzieć,że pacjentki, które nie zostaną przezswojego lekarza prowadzącego ciążę czyprzez położną prowadzącą ciążę, poinformowane właściwieo suplementacji i jeżeli niezaproponuje im się preparatów wiarygodnych, zawierającychoptymalny skład witamin, składników mineralnych.No często robią to nawłasną rękę i to nie jestdobre.Często sięgają po jakieś preparatyprzywożone zza granicy, kupowane w internecieo składzie no bardzo podejrzanym,powiedziałbym.Najczęściej one opierają swoją popularnośćna tym, że zawierają bardzo dużoskładników, z czego dziewięćdziesiąt procentjest niepotrzebnych.A tu należy pamiętać otym, że my mamy polskie preparaty,uznane preparaty od wielu latbędące na rynku.Z firm, które nodbają o jakość swoich produktów idlatego powinniśmy te informacje naszympacjentkom już w bezpośrednich rozmowach przekazywać.Także takim na pewno potrzebnymproduktem, suplementem jest żelazo.
Także przy nim się nachwilę zatrzymajmy i chciałbym zapytać PanaProfesora, dlaczego badanie poziomów ferrytynyjest tak ważne i suplementacja żelazajest dość istotna w ciąży?No suplementacja żelaza jest bardzoistotna w ciąży, aczkolwiek musimy miećświadomość, że ona ma znaczenie,pozytywne znaczenie wtedy, kiedy są rzeczywiste,kiedy jest rzeczywiste zapotrzebowanie.Czyli jeżeli jest niedokrwistość lubniedokrwistość utajona, która za chwilę przejdziew niedokrwistość jawną, jeszcze trudniejsządo leczenia.Dlaczego to jest tak istotne?No, niedokrwistość jest bardzo popularnymproblemem towarzyszącym ciąży.Wiele kobiet ciężarnych nawet chybaśmiało można powiedzieć, że większość kobietciężarnych boryka się z tymproblemem na którymś z etapów ciąży.Natomiast tak jak wspomniałem, musimybyć pewni, że ta podaż żelazajest konieczna, jeżeli stosujemy podaż,jeżeli stosujemy preparaty zawierające żelazo ukobiet, które nie mają niedoborówjawnych czy ukrytych, może to teżwygenerować niestety problemy związane zrozwojem ciąży, jest takim czynnikiem etiologicznymcukrzycy pojawiającej się w ciąży,stanu przedrzucawkowego insulinooporności, więc niczego niepowinniśmy robić na wyrost inie mając wiedzy o aktualnym statusiegospodarki żelazowej u danej pacjentki.Zapytał pan redaktor, dlaczego taferrytyna jest taka istotna?Rzeczywiście jest to istotne dlatego,że stężenie ferrytyny świadczy o magazynachżelaza, o zasobności tego żelazaw organizmie.I w momencie, kiedy mymamy jeszcze prawidłowe parametry hematologiczne, prawidłowestężenie hemoglobiny, ale mamy niskipoziom ferrytyny.Za chwilę te rezerwy sięwyczerpią i w bardzo szybkim tempietaka kobieta ciężarna popadnie wciężką niedokrwistość.Więc warto znać ten poziomferrytyny, żeby odpowiednio wcześnie wkroczyć zpodażą żelaza. Trudno nawet powiedzieć, czyto jest już leczenie, czy tojest profilaktyka, ale na pewnojest to uzasadnione działania.Jeżeli to stężenie ferrytyny spadaponiżej sześćdziesięciu nanogramów na decylitr, wtedy,wtedy powinniśmy wkroczyć z suplementacją
żelaza, podawać niewielkie dawki żelaza, żebywłaśnie uchronić się przed tąniedokrwistością.Zgodnie z obowiązującymi rekomendacjami taferrytyna powinna być oznaczana u naszychpacjentek.Nie ma tego w obecnieobowiązującym standardzie organizacyjnym opieki okołoporodowej, alemyślę, że nie, nie, nie,nie zrobię tutaj niczego złego, jeżeliuchylę rąbka tajemnicy, że wnowym standardzie, który właśnie no brakujejeszcze kropki nad i, żebyon był opublikowany w tym nowymstandardzie, znajdzie się już koniecznośćoznaczania ferrytyny na początku ciąży ukażdej ciężarnej.
Teraz mówiliśmy o tym, żewiele kobiet posiada nieprawidłowy poziom żelaza.Mamy na to szereg badańzarówno polskich autorów, jak i badańz piśmiennictwa światowego.Na przykład takie badanie z2010 roku autorstwa Kubik Lajpszan dotyczącegospodarki żelazem u kobiet wciąży.Tutaj okazało się w tymbadaniu, że aż dziewięćdziesiąt pięć procentkobiet- Tak.Czyli praktycznie wszystkie można powiedziećma poziom ferrytyny na granicy-- poniżejtej granicy sześćdziesiąt, czyli onejuż się powinny kwalifikować do rozpoczęciapo szesnastym tygodniu podawania niskichdawek żelaza.Mamy też, tak jak mówiłem,badania z piśmiennictwa, najnowszego piśmiennictwa, piśmiennictwaświatowego badanie Mc Carthiego z2024 roku, opublikowane w prestiżowym czasopiśmieAmerican Journal of Clinical Nutrition.I tutaj też wykazano, żeu ponad osiemdziesięciu procent kobiet wtrzecim trymestrze występują niedobory żelazamanifestujące się niskimi stężeniami ferrytyny nawetponiżej trzydziestu mikrogramów na litr,więc jeszcze większe te deficyty niżw naszej populacji.Mamy też badania, które dotycząpolskich preparatów dostępnych na rynku.Badania takie obserwacyjne, dotyczące bezpieczeństwasuplementacji żelaza w ciąży, które pokazująjak właśnie te parametry gospodarkiżelazowej są nieprawidłowe w naszej populacji.Ile pacjentek wymaga tej suplementacji?Jak te preparaty wpływają napoprawę parametrów gospodarki żelazem?Także warto też się znimi zapoznać.To są takie badania zośrodka lubelskiego autorstwa Kamińskiego i współpracowników.
Panie profesorze, a jaką formężelaza wybrać i czy może miećwpływ na jego lepszą wchłanialność?Oczywiście na rynku dostępnych jestwiele różnych preparatów.Ważne, żeby to były preparatyzbadane.Zwłaszcza jeżeli mówimy o suplementachzawierających żelazo.To muszą być no suplementywysokiej jakości, żeby było wiadomo, żeto, co chcielibyśmy, żeby byłow tym preparacie, rzeczywiście tam jesti żeby było w odpowiedniejdawce.No rynek suplementów jest bardzopłynny.Żelazo, które zawarte jest wpreparatach, które powinniśmy zalecać naszym pacjentkom,powinno być dobrze przyswajalne, jaknajbardziej biodostępne, ale też są metodyjakby zwiększania tej biodostępności, chociażbypoprzez dodawanie środków pewnych składników, takichjak na przykład laktoferyna.To jest taka, taki składnikbiałkowy, glikoproteina w zasadzie, która jestbardzo istotna w regulacji tejgospodarki żelazem.Ona ułatwia zarówno wchłanianie jonówżelaza z przewodu pokarmowego, jak itransport później, już po wchłonięciuoddziałuje także na procesy zapalne.Ma działanie hamujące w stosunkudo cytokin prozapalnych.Oddziałuje także na mikrobiom pochwyi przewodu pokarmowego, więc bardzo korzystniewpływa na na biodostępność żelaza,poprawia efektywność leczenia.Takie preparaty też są dostępnena rynku polskich, naszych rodzimych producentów.To badanie tutaj też wrócędo tego, co pan profesor wcześniejpowiedział badanie Kamińskiego bodajże równieżwykazało, że laktoferyna zwiększa tutaj poziomferrytyny.Także to też świadczy otym, że lekarze powinni patrzeć nato, czy laktoferyna znajduje sięprzy suplementacji.Jakby Pan Profesor to ocenił?Jak najbardziej należy uznać, żeta laktoferyna jest rzeczywiście takim czynnikiemwspomagającym.Jeżeli mamy dostępne suplementy, któreoprócz żelaza zawierają laktoferynę, która takjak powiedziałem zwiększa efektywność tejterapii, tej suplementacji, to jak najbardziejnależy o tym pamiętać, miećtaką świadomość i stosować takie preparaty.Oprócz tej konieczności suplementacji pewnych
preparatów kobiety w ciąży mają równe-różnedolegliwości jak czucie rybiego zapachuczy mdłości, które mogą być równieżnasilane na przykład przez DHA.A czy możemy temu zapobiec?Oczywiście, że tak.Generalnie problemem jest to, żewiele preparatów zawierających suplementy, znajdujesię w dużych kapsułkach czytabletkach.One często są trudne dopołknięcia.No jest szereg osób, któremają takie problemy.Poza tym często onemogą wywoływać właśnie tak, jak panredaktor powiedział nudności, wzdęcia, uczuciejakiegoś takiego nieprzyjemnego smaku w ustachi dalej w przewodzie pokarmowym,te mdłości czy ten taki rybiposmak.Możemy to jak najbardziej łagodzić.Są suplementy, które zawierają wswoim składzie imbir, który oczywiście możnateż stosować w naturalnej,postaci.Imbir jest łatwo dostępnym,produktem, który możemy nabyć pewnie wwiększości sklepów warzywno-owocowych, ale teżpamiętajmy, że no są suplementy, którejuż zawierają go w swoimskładzie i on jakby automatycznie łagodzite dolegliwości.Również taką metodą, która możeeliminować ten rybi posmak związany zobecnością w suplementach wielonienasyconych kwasówtłuszczowych DHA.Są specjalne-specjalne kapsułki ztaką, otoczką dojelitową, która zapobiegatemu uwalnianiu tych substancji itym nieprzyjemnym doznaniom smakowym, trudnościom, mdłościomna tym początkowym etapie przewodupokarmowego tylko dopiero, gdzieś tamdalej w jelitach to sięuwalnia i nie jest już odczuwalnedla pacjentki.Także takie triki też bardzodobrze tutaj, działają na kobietyciężarne.Dziękuję.
Jeśli chodzi o suple-suplementy, teżprzekornie mi powiedzieli, też niektórzy mówią,że nie wiadomo, co jestw środku.Dlatego panie profesorze, jak wybraćte najbardziej bezpieczne?No to już mówiliśmy otym, że właśnie bardzo często niewiemy, co jest w tejtabletce czy kapsułce.Rynek suplementów jest bardzopłynny, to jest, no trzeba sobieto powiedzieć dla szereguludzi czy dla grup firm tojest biznes.A niestety tam, gdzie,rządzi pieniądz, tam różne mechanizmy innedziałają.Dlatego tak często suplementy, poszczególnesuplementy pojawiają się na rynku iza chwilę znikają.Także nawet my, jako osobyprowadzące ciąże, nie jesteśmy w staniespamiętać nawet nazw wielu różnychpreparatów, które raptem się pojawiają jakocoś cudownego, wspaniałego, a zaparę miesięcy ich już nie ma,bo po prostu, zostaływyprzedane i nikt tego dalej nieprodukuje, bo po prostu jużten, biznes, mówiąc brutalnie zostałzrobiony.Więc dlatego powinniśmy, wybierając preparatydo suplementacji, kierować się tym, jakiepreparaty są od wielu latdostępne, jakie są uznane, jakie, no,nie znikają z tego, ztego pola widzenia, tylko cały czassą tą, powiedzmy sobie dobrąmarką uznaną i, mamy dowodyliczne na-na-na skuteczność ich działania.No takie wypływające z naszejtak jak w moim przypadku wieloletniejpraktyki.Tym się musimy kierować.Ja bardzo jeszcze raz przestrzegamprzed właśnie kupowaniem, jakichś niewiadomegopochodzenia preparatów, bo ktoś powiedział,że one są takie dobre ifajne.Pamiętajmy też, że musi tobyć preparat, który jest przebadany podwzględem bezpieczeństwa, bezpieczeństwa składu dlakobiet ciężarnych, bo wiele bardzo fajnychbyć może preparatów, które sąidealnym rozwiązaniem dla na przykład osóbćwiczących na siłowni, nie będziedobrym rozwiązaniem dla kobiet ciężarnych.Poza tym, tak jak mówiłem,jest plaga tych zagranicznych produktów.Wiele osób niestety ufa całyczas w to, że to cozagraniczne to na pewno lepszei wolą właśnie takie wynalazki stosowaćniż nasze uznane polskie dobreprodukty, sprawdzone i od wielu latobecne na naszym rynku.Pamiętajmy też, że są firmy,także polskie firmy, które stosują takiewewnętrzne systemy oceny jakości ito jest jakby, -em, poświadczenie tego,że w tym konkretnym produkciejest to, co chcemy, żeby byłoto, co nam się mówi,że tam jest i zawiera tonie tylko odpowiedni skład, alei odpowiednie dawki.Czyli jak ktoś nie madoświadczenia, może skorzystać z tych systemówoceniających jakość?Jak najbardziej tak.Warto zresztą czytając o produktach,zapoznając się z nimi, sprawdzić, czydany produkt, czy dana firmastosuje właśnie takie systemy oceny jakościi jak najbardziej, wybieraćtakie produkty takich firm, które takiesystemy mają.Mhm, dziękuję.
Teraz może wróćmy do tejkwestii, którą poruszyliśmy na początku, czylisuplementacja u obojga rodziców.Dlaczego suplementacja zarówno u mamy,jak i u przyszłego taty jesttak ważna?No tak jak już mówiliśmyna początku dziecko ma a-a-Przynajmniej wmomencie koncepcji matkę i ojca.I ten materiał genetyczny, czyteż materiał będący już pod wpływamiepigenetycznymi podchodzi-- pochodzi zarówno odmatki, jak i od ojca, więcmusimy zadbać tutaj nie tylkoo dobrostan kobiety starającej się ociążę, ale także mężczyzny.To ma po prostuolbrzymie znaczenie na to długofalowe kształtowaniezdrowia dziecka.Wiadomo, że te procesy epigenetyczne,które zachodzą w naszych organizmach, mająbardzo istotne znaczenie.Jak już mówiliśmy, zarówno wprzypadku występowania wad cewy nerwowej, jakteż zwiększonego ryzyka występowania zespołuDowna, autyzmu, zaburzeń neurobehawioralnych.Więc zarówno u matki przyszłej,jak i u ojca powinniśmy otę substancję dbać, o tęsuplementację dbać, kierując się taką zasadą,że dziecko to jest tawspólna sprawa.I tutaj, jak mówiliśmy, kobietyplanujące ciążę zgodnie z rekomendacjami PolskiegoTowarzystwa Ginekologów i Położników powinnystosować suplementację kwasem foliowym i aktywnymifolianami w dawce czterysta plusczterysta mikrogramów na trzy miesiące przedplanowaną koncepcją.I to samo, to samodotyczy też partnera kobiety planującej ciążę,czyli ojca, przyszłego ojca dziecka.Ponieważ odpowiednia suplementacja wpływa najakość spermatogenezy i tutaj to właśnieta suplementacja folianami odgrywa niezwykleistotną rolę.Okazuje się, że mężczyźni zupośledzoną płodnością stosujący preparaty zawierające aktywnefoliany, dochodzi u nich dopoprawy parametrów nasienia, plemniki mają lepsząjakość, mniej jest plemników onieprawidłowej budowie.To wszystko wiąże się ztymi procesami metylacji DNA.Również wpływa to na ruchliwośćplemników.Czyli po pierwsze możeto być ułatwienie do zajścia wciążę ze strony mężczyzny, apamiętajmy, że połowa przyczyn upośledzonej płodnościleży po stronie kobiety, drugapołowa po stronie mężczyzny, więc niemożemy tego absolutnie pomijać ilekceważyć.Czyli po pierwsze zwiększenie szansyna zajście w ciążę, a podrugie większa szansa na to,że ten materiał genetyczny, który zostanieprzekazany, będzie miał lepszą jakość.Czyli jak najbardziej rekomendujemy równieżstosowanie suplementacji folianami u mężczyzn.
Czy jeszcze mógłby pan profesorwskazać na jakieś składniki wspierające płodność,które można rozważyć w suplementacji?No tutaj oczywiście takich substancjimamy wiele.Mówiliśmy tutaj o folianach najwięcej,ale wspominałem też o cholinie, którama istotne znaczenie dla ochronyDNA zarodka.Wpływa na rozwój ośrodkowego układunerwowego, w ogóle na rozwój komóreknerwowych i tutaj też niedoborytej choliny mogą powodować już wspominanewcześniej zaburzenia neurobehawioralne w dalszymrozwoju dziecka, mogą być przyczyną nieprawidłowościróżnego rodzaju, takich jak ADHDczy autyzm.Więc na pewno o cholinienie możemy zapamiętać.Ta cholina zresztą jest niezbędna,jak już wspominaliśmy, do prawidłowego tegocyklu folianowego.Również cynk, który jest istotnydla poprawy płodności kobiety i jestjednym z czynników warunkujących prawidłowąimplantację.No u mężczyzn bardzo ważnejest ograniczenie stresu oksydacyjnego, który negatywniewpływa na jakość, jak równieżna liczbę plemników.Może prowadzić do uszkodzeń DNA,co później może mieć przykre następstwaw postaci wczesnych utrat ciążyalbo nieprawidłowego rozwoju zarodka.Inne substancje, które należy rozważyći które mogą być istotne wtym procesie to jest N-acetylocysteina.O folianach mówiliśmy już dużo.Jeszcze może wspomniałbym o cynkui selenie jako takie substancje wspierające,zwłaszcza u mężczyzn, wspierające prawidłowąspermatogenezę, dojrzewanie plemników, co z koleizwiększa szanse na zdrową ciążę.Panie Profesorze, bardzo serdecznie dziękujęza tą rozmowę.Chciałbym jeszcze zapytać, czy mógłbyPan opowiedzieć naszym widzom taką myślgłówną dotyczącą suplementacji, która powinnaim towarzyszyć w praktyce lekarskiej?Oczywiście, no jak już wspominałem,suplementacja musi być prowadzona z głową.Każda ciężarna tej suplementacji wymaga,ale to nie znaczy, że myw suplementach mamy przekazać naszymciężarnym całą tablicę Mendelejewa, bo tonie jest potrzebne, a nawetw niektórych przypadkach może być szkodliwe.Więc pamiętajmy o konieczności suplementacji,ale róbmy to z głową.Używajmy preparaty, które są sprawdzone,przebadane, które są na naszym rynkuod dawna, które pochodzą odnaszych sprawdzonych rodzimych producentów.A nie szukajmy wynalazków zkosmosu.Serdecznie dziękujemy za uwagę.Dziękuję bardzo.Dziękuję.
Rozdziały wideo

Wprowadzenie i zakres rozmowy o suplementacji dla kobiet planujących ciążę

Różnica między kwasem foliowym a folianami i znaczenie mutacji MTHFR

Kofaktory folianów: cholina, witaminy B i implikacje epigenetyczne
