Wyszukaj w publikacjach

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Kole zatrzymali 22-letniego mieszkańca powiatu, który uniemożliwiał ratownikom udzielenie pomocy. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu i był agresywny.
Jak przekazała kolska policja, 22-latek wezwał pogotowie do swojego 76-letniego dziadka. Gdy ratownicy przybyli na miejsce, zaczął zachowywać się wulgarnie, znieważał medyków, groził im, a także uniemożliwiał przeprowadzenie badania seniora. W pewnym momencie wybił szybę w karetce.
Ratownicy wezwali policję, która obezwładniła i zatrzymała 22-latka. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Trafił do aresztu, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty dotyczące uszkodzenia mienia, znieważenia funkcjonariuszy publicznych oraz kierowania gróźb karalnych. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Policja przypomina, że ratownicy medyczni podczas wykonywania swoich obowiązków są objęci statusem funkcjonariusza publicznego. Oznacza to, że ich znieważanie, stosowanie gróźb czy naruszanie nietykalności cielesnej stanowi przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.
Źródła
- Komenda Powiatowa Policji w Kole