Wyszukaj w publikacjach

Spis treści
26.06.2025
·

PMS – jak rozpoznać i skutecznie leczyć zespół napięcia przedmiesiączkowego?

100%

Zespół napięcia przedmiesiączkowego (PMS) to stan, który u części pacjentek wymusza wycofanie z codziennego życia.. I choć o PMS mówi się coraz więcej, nadal zbyt często bywa trywializowany – zarówno przez otoczenie, jak i same pacjentki.

Tymczasem wiemy, że to realny problem kliniczny, który – przy odpowiednio przeprowadzonej diagnostyce i dobranej strategii – można skutecznie leczyć. Potrzebne są jednak dwa elementy: uważność w rozmowie z pacjentką i zrozumienie, że nie chodzi o „hormony", tylko o ich wpływ na mózg, neuroprzekaźniki i codzienne funkcjonowanie.

Jakie objawy PMS powinny zwrócić uwagę?

Zespół napięcia przedmiesiączkowego obejmuje zarówno objawy psychiczne, jak i somatyczne, które występują cyklicznie w fazie lutealnej i ustępują z początkiem krwawienia. Najczęściej zgłaszane dolegliwości to: 

  • wahania nastroju i drażliwość, 
  • poczucie przytłoczenia, 
  • trudności z koncentracją, 
  • bezsenność lub odwrotnie – nadmierna senność,
  • zwiększony apetyt, zwłaszcza na węglowodany, 
  • uczucie wzdęcia, 
  • tkliwość piersi, 
  • ból głowy,
  • bóle mięśniowe. 

Objawy mogą mieć różne natężenie: od łagodnych i przemijających po poważnie zaburzające rytm dnia. Objawy stają się klinicznie istotne, gdy utrudniają codzienne funkcjonowanie – wpływając na relacje społeczne, aktywność zawodową czy ogólną jakość życia.

Między fizjologią a zaburzeniem – gdzie przebiega granica?

Różnica między zwykłym napięciem przed miesiączką a zespołem napięcia przedmiesiączkowego jest zasadnicza – choć nie zawsze oczywista. Kluczowe są tu czas trwania i nasilenie objawów. Jeśli pacjentka zgłasza, że kilka dni przed okresem „nic jej nie cieszy", gorzej śpi, jest bardziej impulsywna, a do tego dochodzą bóle piersi i trudne do opanowania łaknienie – warto się zatrzymać.

Kryteria diagnostyczne są konkretne: objawy muszą pojawiać się w fazie lutealnej i ustępować do 4. dnia cyklu. Istotne jest to, że utrudniają codzienne funkcjonowanie. Czasem wystarczy jeden silny objaw, o ile powtarza się cyklicznie. Tu z pomocą przychodzi dzienniczek objawów – prosty, ale skuteczny sposób na zebranie danych z co najmniej dwóch cykli. Wpisy dotyczące nastroju, snu, apetytu czy objawów fizycznych dają realny obraz przebiegu PMS – i lekarzowi, i samej pacjentce.

Prawidłowy cykl, nieprawidłowa reakcja

Patofizjologia PMS to nadal pole otwartych hipotez, ale jedno jest pewne – to nie kwestia „zbyt wysokiego estrogenu" ani „niedoboru progesteronu" w klasycznym ujęciu. Cykl hormonalny u większości pacjentek z PMS przebiega prawidłowo. Problem zaczyna się na poziomie neuroprzekaźników i ich wrażliwości na fizjologiczne zmiany hormonalne.

Głównym podejrzanym pozostaje serotonina. W drugiej fazie cyklu – gdy poziom estrogenu i progesteronu zaczyna spadać – dochodzi do obniżenia syntezy i aktywności serotoniny, co może wywoływać spadki nastroju, drażliwość i zaburzenia snu. Równolegle rośnie wrażliwość układu limbicznego na neurosteroidy, takie jak allopregnanolon – metabolit progesteronu, który u części osób nie działa uspokajająco, lecz wręcz destabilizująco.

To właśnie ta nieadekwatna odpowiedź neurobiologiczna na fizjologię cyklu odróżnia PMS od „zwykłego" napięcia przedmiesiączkowego. I tłumaczy, dlaczego tak skuteczne bywają interwencje, które celują nie w hormony, a w przekaźnictwo serotoninergiczne.

Od mechanizmu do interwencji – jak prowadzić pacjentkę z PMS

Rozpoznanie PMS powinno skłonić do decyzji o rozpoczęciu leczenia. W łagodnych postaciach skuteczne bywają interwencje niefarmakologiczne: aktywność fizyczna, redukcja stresu, higiena snu i zmiana diety. Warto rozważyć suplementację wapnia, magnezu i witaminy B6 szczególnie u pacjentek zgłaszających objawy drażliwości, napięcia i zmęczenia.

Jeśli objawy są umiarkowane lub ciężkie, kolejnym krokiem może być farmakoterapia. Selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI) – stosowane przewlekle lub w fazie lutealnej – wykazują dobrą skuteczność w łagodzeniu objawów psychicznych. Alternatywą są złożone preparaty hormonalne, szczególnie zawierające drospirenon, które dodatkowo regulują objawy somatyczne i cykl menstruacyjny.

Każda decyzja terapeutyczna powinna uwzględniać oczekiwania pacjentki, charakter dominujących objawów i doświadczenia z wcześniejszych form leczenia.

Psychoterapia w PMS

U pacjentek z nasilonymi objawami emocjonalnymi warto rozważyć psychoterapię, szczególnie w nurcie poznawczo-behawioralnym (CBT). Metoda ta skupia się na identyfikacji zniekształceń poznawczych, pracy z reakcjami emocjonalnymi i poprawie regulacji nastroju. CBT może być stosowana samodzielnie lub równolegle z farmakoterapią. W badaniach potwierdzono jej skuteczność w redukcji objawów PMS i PMDD (przedmiesiączkowego zaburzenia dysforycznego), szczególnie u pacjentek z labilnością emocjonalną, poczuciem utraty kontroli i wyraźnym wpływem dolegliwości na relacje społeczne. Terapia psychologiczna nie zastępuje leczenia somatycznego, ale bywa kluczowym elementem skutecznej interwencji.

Gdy podstawowe strategie nie wystarczają – co dalej?

U części pacjentek standardowe leczenie – zarówno farmakologiczne, jak i niefarmakologiczne – nie przynosi oczekiwanej poprawy. W takich sytuacjach warto wrócić do diagnozy: zweryfikować obecność PMDD lub rozpoznać współistniejące zaburzenia nastroju. Jeśli kliniczne rozpoznanie potwierdzi się, kolejnym krokiem mogą być bardziej intensywne strategie: zwiększenie dawki SSRI, zmiana preparatu hormonalnego lub terapia łączona.

U pacjentek z ciężkim przebiegiem, szczególnie gdy dominują objawy afektywne, należy rozważyć leczenie psychiatryczne. W przypadkach opornych, opisywanych w literaturze, stosuje się także analogi GnRH lub nawet chirurgiczne usunięcie jajników. To jednak rozwiązania zarezerwowane dla wyjątkowych sytuacji i wymagające ścisłej kwalifikacji specjalistycznej.

Źródła

  1. Lopez, L. M., Kaptein, A. A., & Helmerhorst, F. M. (2012). Oral contraceptives containing drospirenone for premenstrual syndrome. Cochrane Database of Systematic Reviews, (2), Article CD006586. https://doi.org/10.1002/14651858.CD006586.pub4
  2. Marjoribanks, J., Brown, J., O’Brien, P. M. S., & Wyatt, K. (2013). Selective serotonin reuptake inhibitors for premenstrual syndrome. Cochrane Database of Systematic Reviews, (6), Article CD001396. https://doi.org/10.1002/14651858.CD001396.pub3
  3. Nevatte, T., O’Brien, P. M. S., Bäckström, T., Brown, C., Dennerstein, L., Endicott, J., Epperson, C. N., Eriksson, E., Freeman, E. W., Halbreich, U., Ismail, K. M., Panay, N., Pearlstein, T., Rapkin, A., Reid, R., Rubinow, D., Schmidt, P., Steiner, M., Studd, J., … Yonkers, K. (2013). ISPMD consensus on the management of premenstrual disorders. Archives of Women’s Mental Health, 16(4), 279–291. https://doi.org/10.1007/s00737-013-0346-y
  4. O’Brien, P. M. S., Bäckström, T., Brown, C., Dennerstein, L., Endicott, J., Epperson, C. N., Eriksson, E., Freeman, E., Halbreich, U., Ismail, K. M. K., Panay, N., Pearlstein, T., Rapkin, A., Reid, R., Schmidt, P., Steiner, M., Studd, J., & Yonkers, K. (2011). Towards a consensus on diagnostic criteria, measurement and trial design of the premenstrual disorders: The ISPMD Montreal consensus. Archives of Women’s Mental Health, 14(1), 13–21. https://doi.org/10.1007/s00737-010-0201-3
  5. Royal College of Obstetricians and Gynaecologists. (2016). Management of premenstrual syndrome: Green-top Guideline No. 48. BJOG: An International Journal of Obstetrics & Gynaecology, 124(3), e73–e105. https://doi.org/10.1111/1471-0528.14260

Zaloguj się

lub
Logujesz się na komputerze służbowym?
Nie masz konta? Zarejestruj się
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA).