Wyszukaj w publikacjach

Spis treści
21.02.2022 o 18:13
·

Za brak szczepień rozwiązanie umowy o pracę

100%

Medycy, którzy od 1 marca nie przedstawią dokumentu poświadczającego, że zostali zaszczepieni przeciw COVID-19 mogą stracić pracę – resort zdrowia wydał wytyczne dla pracodawców.  

Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia, do 1 marca obowiązkowo przeciwko COVID-19 muszą być zaszczepieni: medycy, pracownicy podmiotów leczniczych oraz aptek, a także studenci kierunków medycznych. I jak wskazuje resort, pracodawca opierając się na przepisach Kodeksu pracy ma prawo żądać od pracownika oświadczenia o realizacji obowiązku poddania się szczepieniu.

– Brak poddania się szczepieniu przeciwko COVID-19 może uzasadniać wprowadzenie przez pracodawcę zmian w organizacji pracy pracownika, a także uzasadniać rozwiązanie z nim stosunku pracy – informuje Ministerstwo Zdrowia. 

Co mówi Kodeks pracy? 

– Mając na względzie fakt, że obowiązek poddania się szczepieniu przeciwko COVID-19 dla określonych grup pracowników wynika z powszechnie obowiązującego przepisu prawa, a tym samym realizacja tego obowiązku stanowi przesłankę legalnego świadczenia przez tych pracowników pracy w normatywnie określonych miejscach (podmiotach wykonujących działalność leczniczą oraz aptekach ogólnodostępnych lub punktach aptecznych) pracodawca uprawniony jest do żądania złożenia przez pracownika zobowiązanego do poddania się szczepieniu przeciwko COVID-19 oświadczenia o spełnieniu tego obowiązku. Niezłożenie przez pracownika takiego oświadczenia albo złożenie oświadczenia o braku poddaniu się szczepieniu przeciwko COVID-19, skutkuje uznaniem, że osoba taka nie realizuje obowiązku wynikającego z powszechnie obowiązującego przepisu prawa. W powyższej sytuacji, pracodawcy przysługują uprawnienia określone przepisami Kodeksu pracy – czytamy w stanowisku MZ. 

Ministerstwo wydając stanowisko, powołuje się na art. 221 § 4 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (Dz. U. z 2020 r. poz. 1320, z późn. zm.) - pracodawca uprawniony jest do żądania podania mu przez pracownika danych osobowych innych niż określone w § 1 i 3 tej jednostki redakcyjnej Kodeksu pracy, gdy jest to niezbędne do zrealizowania uprawnienia lub spełnienia obowiązku wynikającego z przepisu prawa. Ponadto Kodeks pracy przewiduje, że udostępnienie pracodawcy danych osobowych pracownika następuje w formie oświadczenia składanego przez tę osobę.

W zależności od okoliczności faktycznych w danym zakładzie pracy, pracodawca może zorganizować pracę tak, by osoba niezaszczepiona wykonywała pracę w sposób nie stwarzający zagrożenia ewentualnego zakażenia wirusem SARS-CoV-2 innych osób (innych pracowników lub osób, w odniesieniu do których prowadzona jest działalność pracodawcy) albo rozwiązać stosunek pracy z niezaszczepionym pracownikiem. 

I jak podkreśla resort, działania podejmowane przez pracodawcę w związku z brakiem realizacji przez jego pracowników obowiązku poddania się szczepieniu przeciwko COVID-19 powinny być realizowane w taki sposób, by pozostawały w zgodności z zasadą równego traktowania pracowników. 

Ilu medyków się zaszczepiło?

Z danych Ministerstwa Zdrowia z 14 lutego 2022 r. wynika, że w pełni zaszczepionych jest 145,493 lekarzy, czyli 92 proc., 88 proc. dentystów, 87 proc. diagnostów laboratoryjnych, 84 proc. położnych, po 83 proc. pielęgniarek i farmaceutów oraz 75 proc. fizjoterapeutów. 

Co dalej ze studiami?

Studenci medycyny skarżą się, że po wprowadzeniu obowiązkowych szczepień dla medyków, niektóre uczelnie uzależniają możliwość kontynuowania studiów od zaszczepienia przeciwko COVID-19. W tej sprawie głos zabrał Marcin Wiącek, rzecznik praw obywatelskich. Jego zdaniem, w trosce o bezpieczne warunki kształcenia należy zmienić prawo. Po raz kolejny napisał też w tej sprawie do ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Według RPO, niepoddanie się obowiązkowym szczepieniom może prowadzić do pewnych sankcji, ale ich katalog jest zamknięty i próżno w przepisach szukać podstaw do ograniczenia możliwości nauki niezaszczepionych studentów. Takie działania są zatem ograniczeniem konstytucyjnie chronionego prawa do nauki. Jak podkreśla Marcin Wiącek, władze uczelni nie mogą też weryfikować informacji dotyczących faktu zaszczepienia się przeciw COVID-19.

– Nakładanie na studentów obowiązku dostarczania dokumentów potwierdzających szczepienie może być odczytywane jako ograniczenie prawa do ochrony prywatności, w sytuacji, gdy uczelnia przetwarza dane studentów dotyczące zdrowia. Tym bardziej, że student, który chce kontynuować naukę, w praktyce nie ma innego wyjścia, jak ujawnienie informacji o pełnym zaszczepieniu – zaznacza RPO.

RPO zwracał się do ministra zdrowia o rozważenie inicjatywy ustawodawczej, by zapewnić uczelniom podstawy prawne dla działań prewencyjnych. Dotychczas jednak nie dokonano zmian legislacyjnych.

Zaloguj się

lub
Logujesz się na komputerze służbowym?
Nie masz konta? Zarejestruj się
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA).