Wyszukaj w publikacjach

Pierwsze miesiące rezydentury to chaos. Co i rusz poznajemy nowe procedury, nowe wymagania, nowych współpracowników. Warto znać swoje obowiązki i prawa, żeby nie dać się wykorzystywać i nie wypalić zawodowo.
Tak jak na stażu podyplomowym, tak i podczas szkolenia specjalizacyjnego początkowo powinniśmy odbywać dyżury towarzyszące. Zgodnie z przepisami (Ustawa o zawodzie lekarza i lekarza dentysty), mamy prawo odmówić samodzielnego dyżurowania w pierwszym roku specjalizacji. Jednak większość z nas, w niedługim czasie zostaje wrzucona w wir pracy i samodzielnych dyżurów. Zapełniając grafik, często trudno znaleźć chętnych na soboty. Powód? Niedzielny dyżur wiąże się z przynajmniej wolnym poniedziałkiem, a sobotni w wielu szpitalach - jedynie z zajętą sobotą. Czy takie praktyki są zgodne z prawem?
Regulacje dotyczące czasu pracy
Kamil Ponicki, prawnik
Prawo pracownika do odpoczynku
Lekarz na okres rezydentury zostaje zatrudniony w ramach umowy o pracę, w związku z tym powstaje stosunek pracy, który regulują przepisy Kodeksu pracy. Zarówno Kodeks pracy (dalej: k.p.) jak i Ustawa o działalności leczniczej (dalej: u.d.l.) wprowadzają prawo pracownika do odpoczynku dobowego wynoszącego 11 godzin oraz odpoczynek tygodniowy wynoszący 35 godzin (obejmujący co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku dobowego).
Dodatkowo art. 16i ust. 8 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty (dalej: u.z.l.) stanowi, że w przypadku pełnienia dyżuru medycznego objętego programem szkolenia specjalizacyjnego w wymiarze uniemożliwiającym skorzystanie przez lekarza z prawa do co najmniej 11-godzinnego dobowego nieprzerwanego odpoczynku, lekarzowi powinien być udzielony okres odpoczynku bezpośrednio po zakończeniu pełnienia dyżuru medycznego. A okres tego odpoczynku nie powoduje wydłużenia szkolenia specjalizacyjnego.
Stosownie do art. 95 u.d.l. dyżurem medycznym jest wykonywanie poza normalnymi godzinami pracy czynności zawodowych, a czas pełnienia dyżuru medycznego wlicza się do czasu pracy. Dodatkowo lekarzowi pełniącemu dyżur medyczny w ramach realizacji programu specjalizacji przysługuje wynagrodzenie jak za pracę w godzinach nadliczbowych albo, na jego wniosek, czas wolny. (art. 16i ust. 3 u.z.l.)
Warto wspomnieć, że w przypadku pełnienia dyżuru przez lekarza odbywającego szkolenie w trybie rezydenckim, okres odpoczynku wlicza się do podstawowego wymiaru czasu pracy. Ponadto korzystanie przez lekarza z okresu odpoczynku nie powoduje obniżenia wynagrodzenia należnego na podstawie umowy o pracę. (art. 16i ust. 9 u.z.l.)
Art. 16i ust. 1 u.z.l. stanowi, że lekarz rezydent pełni dyżury medyczne w wymiarze godzinowym określonym w programie specjalizacji, z uwzględnieniem przepisów dotyczących odpoczynku. Wobec tego, dla lekarza rezydenta oznacza to, że bez podpisania klauzuli opt-out może przepracować na dyżurach przeciętnie do 10 godzin i 5 minut tygodniowo w przyjętym okresie rozliczeniowym.
Klauzula opt-out
Kodeks pracy w art. 131 § 1 stanowi, że tygodniowy czas pracy łącznie z godzinami nadliczbowymi nie może przekraczać przeciętnie 48 godzin w przyjętym okresie rozliczeniowym.
Oczywiście od powyższego istnieje wyjątek w postaci klauzuli opt-out, wyrażonej w art. 96 ust. 1 u.d.l. Pracownicy, po wyrażeniu zgody na piśmie, mogą być zobowiązani do pracy w wymiarze przekraczającym przeciętnie 48 godzin na tydzień w przyjętym okresie rozliczeniowym. Należy zaznaczyć, że to lekarz decyduje, czy chce pracować ponad 48 godzin tygodniowo. Pracodawca nie może wymuszać zgody na świadczenie pracy ponad tę granicę oraz nie może podejmować działań dyskryminujących wobec pracowników, którzy nie wyrazili tej zgody. Ponadto lekarz na podstawie art. 96 ust. 5 u.d.l. może cofnąć zgodę, informując o tym pracodawcę na piśmie, z zachowaniem miesięcznego okresu wypowiedzenia. Warto dodać, że maksymalny czas pracy w tygodniu w związku z klauzulą opt-out nie może przekroczyć 78 godzin. Prawo pracy wprowadza także maksymalny czas trwania dyżuru, który nie może trwać dłużej niż 24 godziny, a po nim musi nastąpić czas odpoczynku.
Ważną różnicą, na którą warto zwrócić uwagę, jest to, że w przypadku dyżurów medycznych odbywanych w związku z klauzulą opt-out za okres odpoczynku nie przysługuje wynagrodzenie należne na podstawie umowy o pracę. Lekarz odbywający szkolenie specjalizacyjne po uzyskaniu zgody kierownika specjalizacji może pełnić dyżury medyczne ponad wymiar 48 godzin pracy tygodniowo w jednostkach organizacyjnych podmiotu prowadzącego szkolenie specjalizacyjne. Zachowuje również prawo do niewydłużania szkolenia specjalizacyjnego o okres odpoczynku, jeżeli całkowity okres odpoczynku po dyżurach medycznych nie przekracza średnio 5 dni roboczych miesięcznie w okresie rozliczeniowym. (art. 16i ust. 10 u.d.l.)
Systemy czasu pracy
Prawo pracy wyróżnia kilka systemów czasu pracy, jest nim np. równoważny czas pracy. W tym przypadku zgodnie z art. 135. § 1. k.p. może być stosowany system równoważnego czasu pracy, w którym jest dopuszczalne przedłużenie dobowego wymiaru czasu pracy do 12 godzin. Przedłużony dobowy wymiar czasu pracy jest równoważony krótszym dobowym wymiarem czasu pracy w niektórych dniach lub dniami wolnymi od pracy.
W tym miejscu zachęcamy do zapoznania się z artykułem “Regulacje czasu pracy - korzystne czy szkodliwe dla lekarzy?”
Jak to wygląda w praktyce?
Na rezydenturze, która ma charakter umowy o pracę, dyżury odbywają się w formie dyżurów towarzyszących lub samodzielnych - przeciętnie 10 godzin i 5 min w tygodniu. Najczęściej lekarz rozpoczyna pracę o 7:30 (8:00), kończy ją o 15:05 (15:35) a dwa razy w tygodniu zostaje na dyżur towarzyszący i wychodzi z pracy o 20:05 (20:35) lub 20:10 (20:40), a wraca następnego dnia rano. Zostaje zachowany obowiązkowy 11-godzinny odpoczynek dobowy. Możliwe jest także odbywanie dyżurów towarzyszących 10 h 5 min, natomiast ordynatorzy zazwyczaj nie wyrażają zgody na dłuższe dyżury w ciągu tygodnia, właśnie z uwagi na to, że wiązałoby się to z “zejściem z dyżuru” następnego dnia.
Po wyrażeniu w SMK zgody przez kierownika specjalizacji na pełnienie samodzielnych dyżurów medycznych, lekarza w trakcie szkolenia nadal obowiązują dyżury medyczne w wymiarze przeciętnie 10 godzin 5 minut na tydzień (lub system zmianowy lub równoważny czasu pracy). Dyżury samodzielne odbywają się w wymiarze 16 h 25min lub 24h (w weekendy i święta), przysługuje wtedy zejście po zakończeniu dyżuru.
W przypadku trybu pozarezydenckiego, forma zatrudnienia niekoniecznie musi obejmować umowę o pracę - więcej informacji w artykule porównującym oba tryby.
Gorączka sobotniej nocy?
W sobotę dyżur medyczny 24-godzinny rozpoczyna się (przykładowo) o 8:00 i kończy o 8:00 w niedzielę. Pracownikowi na umowie o pracę, w tym rezydentowi, należy zapewnić 35 h przerwę raz w tygodniu - pracę można rozpocząć w najwcześniej w poniedziałek o 21:00. W wielu szpitalach jednak nie honoruje się tego przepisu i lekarz po sobotnim dyżurze przychodzi w poniedziałek rano do pracy. Regulacje te nie dotyczą lekarzy dyżurujących na tak zwanym “kontrakcie”. Istnieją sytuacje, gdzie lekarze pracują w danym miejscu w oparciu o umowę o pracę, a dodatkowo dyżurują na umowie zlecenie lub “na kontrakcie” - wtedy czas odpoczynku dobowego nie jest zachowany. Szpitale często wolą takie rozwiązania ze względu na obecność pracownika w poniedziałek, a lekarze decydują się na nie, gdyż często stawka godzinowa jest większa niż stawka etatowa.
Co na to przepisy?
Kamil Ponicki, prawnik
Naruszenie prawa pracownika do odpoczynku
Pracodawca, który nie respektuje dopuszczalnych limitów czasu pracy, popełnia wykroczenie. Art. 281. § 1. pkt 5 k.p. Kto, będąc pracodawcą lub działając w jego imieniu, narusza przepisy o czasie pracy, podlega karze grzywny od 1000 zł do 30 000 zł.
Dodatkowo w przypadku naruszenia prawa do odpoczynku pracownik może wystąpić w postępowaniu cywilnym z roszczeniem o zadośćuczynienie z tytułu naruszenia dobra osobistego w postaci prawa do odpoczynku.
Art. 300 k.p. W sprawach nieunormowanych przepisami prawa pracy do stosunku pracy stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu cywilnego, jeżeli nie są one sprzeczne z zasadami prawa pracy.
Obejście prawa
Zdarzają się próby obejścia prawa poprzez zatrudnianie lekarzy w ramach umowy o pracę oraz korzystanie z usług tych samych lekarzy wykonujących jednoosobową działalność gospodarczą. W przypadku udowodnienia obejścia prawa, takie dodatkowe „zatrudnienie” będzie uznane za nieważne.
Art. 58 Kodeksu cywilnego Czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna.
Lekarz rezydent realizuje program specjalizacji w ramach umowy o pracę, w związku z tym także dyżury medyczne ujęte w programie specjalizacji podlegają postanowieniom zawartym w umowie o pracę. Oczywiście najważniejsze jest to, aby odbywanie dyżurów medycznych było zgodne z przepisami, które zawierają powyższe ustawy. Dlatego zawieranie dodatkowej umowy zlecenia na dyżury medyczne z jednostką, w której lekarz odbywa szkolenie, będzie uznane za obejście przepisów prawa.
Oczywiście lekarze mogą korzystać z zasady swobody umów i zawierać stosunki cywilnoprawne, np. poprzez umowę zlecenia ze szpitalem na wykonywanie określonych czynności. Jednak problematyka zawierania umowy o pracę i umowy zlecenia z tym samym pracodawcą jest skomplikowana. Zawieranie dwóch różnych umów z tym samym pracodawcą nie jest zabronione, ale jednocześnie nie może to służyć obejściu przepisów ustaw, np. dotyczących odpoczynku dobowego. Umowy muszą różnić się zakresem czynności, co w przypadku pracy lekarza może okazać się niemożliwe. Powyższe ma sens, gdy lekarz będzie wykonywał w szpitalu czynności administracyjne w oparciu o umowę zlecenia.
Sąd Najwyższy stwierdził w wyroku z 1 kwietnia 2014 r., że „umową mającą na celu obejście prawa jest umowa, której treść z formalnego punktu widzenia nie sprzeciwia się ustawie, ale w rzeczywistości zmierza do zrealizowania celu, którego osiągnięcie jest przez nią zakazane, np. gdy czynność taka pozwala na uniknięcie zakazów, nakazów lub obciążeń wynikających z przepisu ustawy i tylko z takim zamiarem została dokonana”.
Jak ten problem „widzi” Ministerstwo Zdrowia?
W 2020 roku poseł Elżbieta Gelert wystosowała interpelację do Ministra Zdrowia dotyczącą czasu pracy lekarza odbywającego szkolenie specjalizacyjne. W odpowiedzi osoby upoważnionej przez Ministra czytamy: „praca ponad wymiar czasu pracy nie stoi z sprzecznością z przepisami prawa pracy. Jednak lekarze powinni dołożyć należytej staranności, aby przy wykonywaniu zawodu lekarza i zaciągniętych zobowiązaniach, nie pracować więcej niż będą w stanie i starannie wykonywać swoją pracę”.
Urzędnik Ministerstwa Zdrowia zapewnia również, że „czas pracy lekarzy odbywających szkolenie specjalizacyjne kontrolowany jest poprzez system rejestracji czasu pracy obowiązujący w danej jednostce szkoleniowej oraz dodatkowo poprzez teleinformatyczny System Monitorowania Kształcenia Pracowników Medycznych (SMK), w którym lekarze odnotowują godziny pełnionych dyżurów medycznych w ramach programu szkolenia specjalizacyjnego”.
Źródła
- Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (Dz.U. 1974 Nr 24 poz. 141)
- Ustawa z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej (Dz. U. 2011 Nr 112 poz. 654)
- Ustawa z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty (Dz. U. 1997 Nr 28 poz. 152)
- Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz. U. 1964 Nr 16 poz. 93)