O przydatności gier komputerowych w medycynie – trenażer do laparoskopii
Massmedia nieustannie karmią nas papką pseudonaukowych informacji o szkodliwości gier wideo. Co jakiś czas jakiś samozwańczy ekspert pokazuje nam, że nastolatkowie grają w naszpikowane przemocą produkcje, by następnie zabijać ludzi na ulicach. Tymczasem gry mają wiele pozytywnych zastosowań. Pomagają w rozwoju i rehabilitacji zdolności kognitywnych. Redukują poziom odczuwanego bólu. Wspierają zdolności manualne lekarzy przydatne w operacjach laparoskopowych… A za ich przydatnością stoją dowody oparte o EBM! Zapraszam do serii artykułów dotyczących zastosowania gier wideo w medycynie.
„Gry wideo są dla Ciebie złe? To samo mówią o rock’n’rollu”
Shigeru Miyamoto, twórca „Super Mario”, „The legend of Zelda”
Gry mają do zaoferowania dużo więcej niż tylko to, o czym na ogół słyszymy. Przykładem jest cały biznes e-sportowy, który posiada niesamowity potencjał, a jego gwiazdy (czyli najlepsi gracze) są rozpoznawani i lubiani przez tysiące fanów (np. Jarosław „Pasha” Jarząbski – polski gracz w Counter Strike: Global Offensive, członek drużyny Virtus. Pro ma na Facebook’u prawie 800k polubień – większość polskich tradycyjnych sportowców może pomarzyć o podobnych wynikach w social media).
Polecane artykuły