Wyszukaj w publikacjach

Na kilka dni przed pierwszym lock downem z powodu pandemii COVID-19, w Miejskim Szpitalu Zespolonym w Olsztynie przeprowadzono pierwszy w Polsce poród francuską metodą cięcia cesarskiego, czyli FAUCS (French Ambulatory Cesarean Section) [1]. Od tego przełomowego momentu upłynął już prawie rok. Warto wyjaśnić, czym charakteryzuje się ten zabieg, szeroko komentowany na forach dla przyszłych mam, a trochę pominięty przez środowisko lekarskie.
Mimo zdecydowanej przewagi porodu siłami natury, liczba cięć cesarskich wykonywanych rocznie na świecie stale rośnie.
W Polsce, jak wynika z ostatniego raportu Euro-Peristat 2015, ich odsetek wynosi zawrotne 42.2%,, mimo, że w roku 2000 tylko 19.6% dzieci rodziło się przez cięcie [5].
Większa liczba zabiegów wiąże się z częstszym występowaniem powikłań, nie bez znaczenia pozostaje też wzrost kosztów hospitalizacji, dlatego lekarze położnicy nieustannie szukają bezpieczniejszych sposobów na przeprowadzenie tej operacji.
Wbrew powszechnej opinii, FAUCS nie jest techniką opracowaną w ciągu ostatnich kilku lat - zmodyfikowaną metodę cięcia cesarskiego doktor Fauck z zespołem opisał już w połowie lat 90. Zabieg ten może być wykonywany w trybie ambulatoryjnym i do stycznia 2017 tą metodą we Francji przyjęto na świat 3341 dzieci [2]. FAUCS różni się od standardowej metody cięcia cesarskiego, zwanej Misgav Ladach, w kilku aspektach. Obie operacje zaczyna się nacięciem Pfannenstila (tzw. bikini cut), prowadząc skalpel po lekkim łuku tuż nad spojeniem łonowym. Następnie, standardowe cięcie cesarskie obejmuje poziome otwarcie rozcięgna mięśnia prostego brzucha i rozszczepienie kresy białej pośrodkowo, a potem rozerwanie otrzewnej palcami, przez co powietrze, krew i płyn owodniowy dostają się do jamy otrzewnej. Za to w technice FAUCS otwiera się tylko przednią pochewkę rozcięgna, pionowo po lewej stronie, co chroni kresę białą. Do macicy dochodzi się pozaotrzewnowo, odsuwając pęcherz moczowy i wykonując niską histerotomię. Wydobycie główki dziecka może nastąpić we współpracy z rodzącą, ponieważ konieczny jest stały nacisk na dno macicy, co osiąga się siłą mięśni jej brzucha. W FAUCS preferuje się zamknięcie macicy szwem kapciuchowym w miejsce pojedynczego [3]. Należy zaznaczyć, że chociaż FAUCS jest dłuższym zabiegiem, nie stwierdza się istotnie negatywnego wpływu na zdrowie matki (zwiększonej utraty krwi lub innych komplikacji) czy noworodka (ocena w skali Apgar) [4].
Jakie są zalety tej modyfikacji?
Wyniki opublikowanego niedawno badania porównawczego FAUCS i Misgav Ladach prowadzonego przez klinicystów z Francji i Tunezji wskazują przede wszystkim mniejsze pozabiegowe dolegliwości bólowe oraz szybszy powrót do samodzielnego funkcjonowania, co umożliwia pacjentkom zajęcie się dzieckiem w pełnym zakresie oraz wcześniejszy powrót do domu. [3] Ponadto, jak w każdym zabiegu pozaotrzewnowym, minimalizuje się ryzyko komplikacji związanych z odruchową porażenną niedrożnością jelit oraz rozwoju zrostów otrzewnowych. Niestety, FAUCS można przeprowadzić tylko w przypadku cięć elektywnych, także kolejne usprawnienia cięć cesarskich czekają na swoich twórców.
Źródła
- http://www.uwm.edu.pl/en/egazeta/the-first-french-ambulatory-caesarean-in-poland-carried-out-by-the-uwm-medical-doctors dostęp 4/02/2021
- Ami O, Fauck M et al. The French Ambulatory Cesarean Section: Technique and Interest, Int J Gynecol Clin Pract 2017, 4: 131
- Dimassi K, Halouani A et al.The extraperitoneal French AmbUlatory cesarean section technique leads to improved pain scores and a faster maternal autonomy compared with the intraperitoneal Misgav Ladach technique: A prospective randomized controlled trial. 2021, PLoS ONE 16(1)
- Dimassi K, Ami O et al French ambulatory cesarean: Mother and newborn safety. Int J Gynaecol Obstet. 2020 Feb;148(2):198-204
- https://www.europeristat.com/index.php/reports/european-perinatal-health-report-2015.html dostęp 4/02/2021