Stan zdrowia dzieci się pogarsza, konieczne pilne działania

Pandemia miała negatywny wpływ na zdrowie i samopoczucie dzieci. Wzrósł odsetek dzieci z nieprawidłową wagą i wysokim ciśnieniem. Resort zdrowia we współpracy z premierem przygotują specjalną strategię na rzecz zdrowia dzieci. Pomóc w tym mają także inne resorty. Dokument ma być gotowy w lutym 2023 r.

Rośnie odsetek dzieci z nieprawidłową wagą i wysokim ciśnieniem. Niestety, może to mieć dalsze negatywne konsekwencje zdrowotne. Konieczne jest monitorowanie stanu zdrowia dzieci

- mówiła prof. Anna Fijałkowska, zastępca dyrektora ds. nauki w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie.

Podczas konferencji prasowej na temat stanu zdrowia dzieci w Polsce w erze epidemii, przedstawiciele Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie przedstawili wyniki badania przeprowadzonego wśród 8-latków z całej Polski. Przebadano ponad 2 tys. dzieci z ponad 100 szkół z całego kraju. Zakres badania dotyczył podstawowych parametrów zdrowotnych. Sprawdzano wagę, wzrost, ciśnienie oraz kondycję psychiczną najmłodszych. Badaniu towarzyszyła ankieta skierowana do rodziców i szkół. Z raportu wynika, że w badanej grupie wiekowej narasta nadwaga i otyłość. Zanotowano prawie 5 proc. wzrost częstości występowania nadwagi w tej grupie wiekowej.

Z danych wynika, że 1/5 polskich 8-letnich chłopców ma otyłość, co oznacza, że gdyby popatrzeć populacyjnie, to z 350 tys. dzieci, kilkadziesiąt tysięcy chłopców jest otyłych. Kolejny problem to wysoki odsetek 8-letnich dzieci z nieprawidłowo wysokim ciśnieniem krwi. I znów wyniki wskazują, że 1/5 chłopców ma nieprawidłowo wysokie ciśnienie skurczowe. Te dzieci powinny być w przyszłości obserwowane w kierunku nadciśnienia, bo połączenie nadwagi i otyłości z nadciśnieniem, to w przyszłości problemy kardiologiczne

–mówiła prof. Anna Fijałkowska.

Jak dodała prof. Fijałkowska, niepokojące jest również to, że 25 proc. ośmioletnich chłopców ma nieprawidłowy wskaźnik obwodu talii, problem ten dotyczy również 20 proc. dziewcząt.

Rodzice w ankietach wskazali, że w czasie pandemii prawie 1/5 dzieci częściej sięgała po słone przekąski, a prawie 23 proc., czyli więcej niż 1/5 po słodycze. Przy czym, w czasie pandemii dzieci miały ograniczoną aktywność fizyczną.

Obecnie rodzice przyznają, że 44 proc. ośmiolatków spędza więcej czasu przed ekranem komputera lub telewizora niż spędzały przed pandemią. Chodzi o czas niezwiązany z edukacją w dni szkolne. A w weekendy prawie 38 proc. dzieci też tego czasu spędza więcej

– mówiła prof. Fijałkowska

Rodziców pytano także o samopoczucie najmłodszych.

U kilku procent dzieci można rozpoznać objawy depresji, w przypadku połowy polskich 8-latków rodzice wskazywali, że mają bardzo dobre samopoczucie, dlaczego druga połowa tego nie zadeklarowała

– zastanawia się prof. Fijałkowska.

Zdaniem ekspertów z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie, konieczne jest podjęcie kroków, które zapobiegną dalszemu pogarszaniu się zdrowia najmłodszych i monitorowanie ich stanu zdrowia.

Będzie kompleksowy plan działania

Adam Niedzielski, szef resortu zdrowia podkreślił wyraźnie, że pandemia przyczyniła się do pogorszenia stanu zdrowia dzieci.

Trzeba się spodziewać, że w kolejnych latach będziemy mieli dalsze konsekwencje zdrowotne związane z otyłością, nadwagą. W badaniach dotknięto też wątku stanu psychicznego. Prowadzimy wiele działań, które wychodzą naprzeciw zdiagnozowanym problemom. To m.in. lekcje o zdrowiu dla klas 1-3, a w przygotowaniu także dla starszych dzieci, program we współpracy z MEiN dotyczący edukacji żywieniowej. Nie są one jednak wystarczające. W kolejnych latach musimy liczyć się ze zwiększoną liczbą interwencji zdrowotnych właśnie w tej grupie dzieci i młodzieży

– mówił.

Minister zdrowia zadeklarował, że wspólnie z innymi resortami (edukacji i nauki, sportu, rolnictwa) powstanie kompleksowy plan działań, które mają poprawić stan zdrowia dzieci. W ciągu 3 miesięcy poznamy jego podstawowe założenia.

Rozmawiałem z premierem Mateuszem Morawieckim o wynikach tych badań. Musimy odpowiedzieć na tę potrzebę pogarszającego się stanu zdrowia. Przygotowaliśmy 2 inicjatywy: to dalsze pogłębienie tych badań, będziemy co dwa lata badać stan zdrowia 8-latków, otwieramy też nowy cykl badań, który będzie prowadzony w ramach logiki badania kohortowego - będziemy badali stan zdrowia 7-latków, a następnie regularnie co 2 lata kontrolowali, co się dzieje z tą grupą dzieci. Zdecydowaliśmy się z Mateuszem Morawieckim na przygotowanie specjalnej strategii na rzecz zdrowia dzieci, która będzie integrowała działania wielu resortów. Chcemy sformułować rozwiązania, które będą dedykowane tej grupie dzieci i młodzieży z różnych dziedzin. Dajemy sobie 3 miesiące na przygotowanie podstawowych założeń

– mówił minister zdrowia.