Wyszukaj w publikacjach

10.04.2021
·

Czasopisma medyczne - czy warto prenumerować będąc studentem?

100%

Na rynku możemy obecnie znaleźć wiele czasopism medycznych - serie Medycyny po dyplomie, Medycyny Praktycznej, wydawnictw PZWL, Termedia… Wydawane jako miesięczniki, dwumiesięczniki, kwartalniki. Czy warto do nich zaglądać? Jakie są plusy i minusy prenumerowania tego typu czasopism? 

Główną ideą czasopism medycznych jest przedstawianie najnowszych doniesień ze świata medycyny, prezentowanie wyników badań i ciekawych przypadków klinicznych. Wyniesiona przez czytelnika wiedza jest zatem aktualna, zgodna z najnowszymi wytycznymi, standardami leczenia i postępowania klinicznego. To niewątpliwa zaleta tego typu czasopism, jak bowiem wielu z nas wie - informacje zawarte  w książkach, nawet tych obowiązujących do egzaminów, bywają po prostu już nieaktualne, co potrafi wprowadzić nas w błąd na różnych testach. Ewolucja farmakologiczna powoduje, że sposoby leczenia ulegają modyfikacjom w szybkim tempie, podobnie jak wciąż czynione są postępy w zakresie odkrywaniu patofizjologii i podłoża etiologicznego chorób. Właśnie dlatego warto być na bieżąco z prasą medyczną, by za tym biegiem nadążyć. 

Ponadto, zagłębiając się w artykuły, w tym case reporty, uczymy się prawidłowych schematów przedstawiania wyników prac naukowych i pisania publikacji. Nabywamy doświadczenie nie tylko w tworzeniu samej formuły tekstu, ale i w posługiwaniu się specjalistycznym językiem czy składnią używaną w tego typu pracach. Po zapoznaniu się nawet z kilkoma artykułami, zdecydowanie łatwiej jest nam stworzyć swój tekst z perspektywy własnego biurka.  Ponadto, możemy też być współautorami publikowanych prac, co tworzy nasz dorobek naukowy, jednocześnie dodając motywacji, bowiem miło jest zobaczyć swoje nazwisko w jednej z wydawniczych publikacji. 

Jak wymieniliśmy wyżej, rynek wypełniony jest tytułami medycznych czasopism, które mogą być z założenia ogólne (przeznaczone dla każdego lekarza praktyka), ale mogą też dotyczyć jednej, konkretnej specjalizacji czy problemu klinicznego np. leczenie raka jelita grubego, stany nagłe w praktyce lekarza POZ. Sięganie po magazyny pochodzące z konkretnej dziedziny medycyny może pomóc nam w ukierunkowaniu się i wyborze specjalizacji, potem zaś w przygotowaniu do egzaminu specjalizacyjnego. Często na łamach tych gazet pojawiają się informacje o nadchodzących konferencjach, zjazdach czy szkoleniach, co jest kolejnym elementem układanki cyklu kształcenia. 

Niestety, prenumerowanie medycznych czasopism niesie za sobą też kilka znaczących wad. Najważniejsza z nich, najbardziej istotna dla każdego z nas - studentów, młodych lekarzy,  to po prostu wysoka cena egzemplarzy. Nie każdy jest w stanie pozwolić sobie na wydatek rzędu 35-50 zł miesięcznie za jedno pismo. Światłem w tunelu są więc kwartalniki czy dwumiesięczniki, gdzie możemy te koszty rozłożyć na 2-3 miesiące. Niestety, do sporych wydatków jesteśmy już przyzwyczajeni na studiach, bowiem jak wie każdy student medycyny, zakup jednego podręcznika to kwota zazwyczaj od 100 do nawet 300 zł Zdarza się jednak, że będąc prenumeratorem danego czasopisma, otrzymujemy specjalne oferty czy zniżki w księgarniach internetowych, co jest bardzo pomysłowym ukłonem wydawnictw w stronę czytelników. Tu jednak pojawia się jeszcze jeden problem. Aby otrzymywać cyklicznie niektóre czasopisma, musimy posiadać numer PWZ, co oznacza, że student nie ma dostępu i możliwości zamówienia prenumeraty - ani w formie papierowej, ani nawet w elektronicznej. Osobiście, kompletnie takiej strategii nie rozumiem. Czy musimy osiągnąć stopień lekarza i otrzymać dyplom ukończenia 6-letnich jednolitych studiów, aby z własnej, nieprzymuszonej woli zamówić gazetę z inicjatywą nauki? Wytłumaczenie znajdujemy najprawdopodobniej w reklamach produktów leczniczych, ale mimo wszystko ta blokada powinna być zniesiona, a dostęp do wiedzy powszechny dla każdego. Miejmy nadzieję, że z czasem ulegnie to zmianie. Przed pandemią, kiedy organizowano konferencje stacjonarne, w pakietach dla uczestników często znajdowały się co prawda archiwalne numery czasopism medycznych, jednak większość artykułów i wytycznych jest aktualna do dziś, stąd takie “gadżety” były naprawdę rozsądne i wartościowe. 


Podsumowując, czasopisma medyczne warto prenumerować. Choć na studiach, przy ogromnej ilości egzaminów, zaliczeń, brakuje nieraz czasu na sen, a co dopiero na dodatkowe strony do wertowania, są one cennym źródłem aktualnej wiedzy, najnowszych wytycznych wraz z ich omówieniem, co naprawdę ułatwia naukę i zrozumienie wielu jednostek chorobowych i zagadnień klinicznych. Dobrze jest przejrzeć kilka magazynów i wybrać najbardziej przystępny dla nas ze względu na sposób przekazywania informacji, język, formę. Obecnie większość czasopism posiada również swoje wersje elektroniczne - dzięki czemu dostęp do prenumeraty jest szybszy, łatwiejszy, a sama treść  często bardziej obszerna niż w wersji papierowej. Zdarza się, że dostęp do elektronicznej prenumeraty jest tańszy, bądź całkowicie bezpłatny, często zapewniony przez uczelnie i interaktywne biblioteki, podobnie jak wgląd do literatury z całego świata.  Warto korzystać z takich możliwości,  bowiem mamy możliwość zgłębienia poszukiwanego zagadnienia z szerszej perspektywy, zdobywamy więcej informacji, porównujemy bazy danych z różnych regionów świata. Na pewno zaprocentuje to w przyszłości, a przede wszystkim dołoży cegiełkę do budowania fundamentu medycznego doświadczenia.

Autorstwo

Zaloguj się

lub
Logujesz się na komputerze służbowym?
Nie masz konta? Zarejestruj się
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA).