Uproszczone recepty – lekarze czekają, ministerstwo milczy

Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej ponownie zwraca się do ministra zdrowia z apelem o przyspieszenie wdrażania zapowiedzianych uproszczeń w zasadach wypisywania recept. Jak podkreślają medycy, choć od deklaracji resortu zdrowia minął już rok, oczekiwanych zmian nadal nie wprowadzono.

NRL przypomina, że zgodnie z ustaleniami zawartymi w raporcie Zespołu ds. preskrypcji i realizacji recept na leki gotowe i recepturowe, opublikowanym przez Ministerstwo Zdrowia we wrześniu 2024 r., kwestie związane z dodatkowymi uprawnieniami miały być zautomatyzowane i uproszczone. Proponowano wówczas, aby dane o takich uprawnieniach były wprowadzane do Centralnego Wykazu Ubezpieczonych, a następnie automatycznie nanoszone na recepty przez system w trakcie ich wypisywania. Pacjent miałby też możliwość przeglądania i modyfikowania swoich uprawnień za pośrednictwem Internetowego Konta Pacjenta (IKP), a poziom refundacji leków byłby do nich automatycznie dostosowywany. Mimo zapowiedzi i opracowanego planu, postulowane rozwiązania pozostają jedynie na papierze. Środowisko lekarskie apeluje o niezwłoczne działanie i realizację obietnic. 

Farmaceuci będą uzupełniać recepty – samorząd nie ma uwag

Samorząd lekarski przekazał, że nie ma uwag do projektu rozporządzenia ministra zdrowia zmieniającego rozporządzenie w sprawie recept, który trafił do konsultacji w marcu. Resort proponuje, by farmaceuci mogli uzupełniać na recepcie kody dodatkowych uprawnień pacjentów:

• dzieci do 18. roku życia (oznaczenie „DZ”),
• seniorów powyżej 65. roku życia (oznaczenie „S”).

To oznacza, że jeśli lekarz nie wpisze odpowiedniego kodu, farmaceuta będzie mógł zrobić to za niego (pod warunkiem, że pacjent spełnia kryteria uprawnień do bezpłatnych leków).