Co izby lekarskie sądzą o decyzji NIL w sprawie zwołania okrągłego stołu?

Krajowa Komisja Wyborcza NIL nie złożyła wniosku o zwołanie Nadzwyczajnego Zjazdu Lekarzy w celu odwołania Łukasza Jankowskiego ze stanowiska. Jako alternatywę, samorząd zaproponował okrągły stół. Zapytaliśmy wszystkie izby lekarskie, co sądzą na ten temat. Czy okrągły stół faktycznie będzie platformą do konstruktywnej debaty? 

Na nasze zapytane odpowiedziała niespełna połowa izb. Niektóre wyrażają poparcie dla inicjatywy zwołania tzw. okrągłego stołu, który ma być platformą do dyskusji na temat przyszłości samorządu. Inne uważają, że to jedynie odwracanie uwagi „od poważnego kryzysu”. Bydgoska Izba Lekarska poinformowała, że przedstawi stanowisko w tej sprawie po posiedzeniu Okręgowej Rady Lekarskiej, które jest zaplanowane na 20 lutego.

Ja jako prezes jestem zawsze za dialogiem i dyskusją 

– powiedziała nam Aleksandra Śremska, prezes Bydgoskiej Izby.

Także Warmińsko-Mazurska Izba Lekarska w Olsztynie poinformowała, że nasze zapytanie będzie rozpatrzone na najbliższym posiedzeniu prezydium ORL. Na początku lutego, swoje stanowisko ma przedstawić Izba Lekarska w Zielonej Górze. Z kolei Lubelska Izba Lekarska zaznaczyła, że nie podejmowała uchwał zmierzających do odwołania prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej oraz przeprowadzonej dyskusji.

W pełni popieramy działania organów Naczelnej Izby Lekarskiej i jej prezydium 

– mówi Leszek Kubicz, dyrektor biura Lubelskiej Izby Lekarskiej.

Komentarz udzielony przez Opolską Izbę Lekarską nie zawiera odpowiedzi na nasze pytania.

Naczelna Rada Lekarska jest organem Naczelnej Izby Lekarskiej, w skład, którego wchodzą przedstawiciele wszystkich okręgowych izb lekarskich. Organ ten podejmuje decyzje w drodze głosowania, wymaganą większością głosów

– mówi Jolanta Smerkowska-Mokrzycka, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej OIL w Opolu. 

Okręgowa Izba Lekarska w Warszawie przekazała, że autonomiczna decyzja NIL o zwołaniu okrągłego stołu jest w ocenie Okręgowej Rady Lekarskiej odpowiedzią na potrzebę dyskusji zgłaszaną przez część regionalnych izb.

Z pewnością będziemy motywować naszych delegatów do jak najliczniejszego uczestniczenia w „okrągłym stole”, tak, by głos warszawskiego samorządu był wyraźnie słyszany. Tematem rozmów kluczowym dla OIL jest: kształcenie podyplomowe lekarzy i rola samorządu w jego prowadzeniu, wzmocnienie pionu odpowiedzialności zawodowej, współpraca z decydentami i ekspercki glos nad reforma systemu ochrony zdrowia, prace nad prawnym i organizacyjnym wprowadzaniem innowacji w medycynie, dostosowanie kształcenia przed dyplomowego do potrzeb społecznych i zdrowotnych społeczeństwa 

– brzmi stanowisko Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie.

W obradach okrągłego stołu udział zadeklarowała m.in. Wielkopolska Izba Lekarska.

Zawsze na pierwszym miejscu stawiamy dobro samorządu lekarzy i lekarzy dentystów. Rozmowy dotyczące jego przyszłości będziemy podejmować w każdych warunkach, ponieważ każda przestrzeń dająca pole do dyskusji i będąca miejscem wyjaśnienia wszelkiego rodzaju wątpliwości jest bardzo istotna w dążeniu do wspólnego celu wszystkich izb lekarskich w naszym kraju, a celem tym jest silny i zjednoczony samorząd lekarzy i lekarzy dentystów. Każda decyzja podejmowana przez członków Okręgowej Rady Lekarskiej Wielkopolskiej Izby Lekarskiej odbywa się po długiej i merytorycznej dyskusji, podczas której każdy z członków Rady ma możliwość wyrażania swoich opinii i zostaje wysłuchany. Tylko taki model rozmów sobie wyobrażamy podczas okrągłego stołu. Decyzja NIL (o zwołaniu okrągłego stołu – red.) nie była konsultowana z WIL, gdyż zapadła niespodziewanie podczas ostatniego posiedzenia Naczelnej Rady Lekarskiej. Deklarujemy jednak udział w obradach. Chcielibyśmy zaznaczyć, że nie wycofujemy uchwał podjętych większością głosów, które dotyczyły zwołania Nadzwyczajnego Krajowego Zjazdu Lekarzy i odwołania z funkcji Prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej. Czekamy na decyzję Krajowej Komisji Wyborczej NIL, gdyż pragnę zaznaczyć, że sprawa ta jest w zawieszeniu 

– mówi Maria Kaczorowska, rzecznik prasowy Wielkopolskiej Izby Lekarskiej. 

Okręgowa Rada Lekarska w Tarnowie podkreśliła, że „z przychylnością odnosi się do każdej inicjatywy związanej z omawianiem spraw poświęconych funkcjonowaniu samorządu lekarskiego, dotyczących wykonywania zawodu lekarza i lekarza dentysty, jak również szeroko pojmowaną ochroną zdrowia”.

W związku z tym przedstawiciele Rady aktywnie wspierają wszelkie formy dialogu i współpracy w tych dziedzinach oraz bez względu na formę i miejsce organizacyjną takich inicjatyw, zamierzają brać w nich udział. Konsekwentnie stoimy na stanowisku, że sprawy personalne mają charakter marginalny, zaś kluczowym aspektem jest zawsze zaangażowanie i merytoryczne przygotowanie do dyskusji nad konkretnymi rozwiązaniami organizacyjnymi oraz prawnymi w sprawach samorządu zawodowego i problemów ochrony zdrowia 

– mówi lek. Marta Owczyńska, prezes ORL w Tarnowie.  

Okręgowa Rada Lekarska w Rzeszowie w swoim stanowisku podkreśla, że „z przykrością i niepokojem obserwuje narastające podziały w samorządzie lekarskim”.

Każda forma dyskusji środowiska jest jak najbardziej wskazana 

– przekazał nam Krzysztof Marchewka, prezes ORL w Rzeszowie. 

W stanowisku Izby czytamy, że „od czasu reaktywacji samorządu zawodowego lekarzy, Izba stara się prowadzić na terenie Podkarpacia oraz na szczeblu krajowym działalność na rzecz budowy wspólnych wartości, jedności, wzajemnego poszanowania, poprawy warunków funkcjonowania ochrony zdrowia, a przede wszystkim warunków pracy i kształcenia lekarzy”.

Deklarujemy nasze zaangażowanie, poparcie i współpracę na każdym szczeblu działalności Izby lekarskiej dla wszystkich dobrych zmian służących podnoszeniu godności wykonywania zawodu lekarza 

– brzmi stanowisko ORL w Rzeszowie dotyczące aktualnej sytuacji w samorządzie lekarskim. 

Jak przekazał Robert Stępień, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Krakowie, „obecnie samorząd jest podzielony w zasadzie pół na pół”.

Im bardziej będziemy podzieleni, tym samorząd będzie słabszy. Stąd nasze apele o to, by prezes poddał się weryfikacji i ocenie przez delegatów – zakończyłoby to definitywnie kryzys w samorządzie i pozwoliło przejść do innych istotnych dla lekarzy spraw. Warto też, by prezes zdawał sobie sprawę, że nawet jeśli nie uzbierałaby się wymagana do jego odwołania liczba delegatów, to już sam fakt, że tak wielu lekarzy poparło decyzję o zwołaniu zjazdu i wniosku o odwołanie prezesa, świadczy o tym, że duża część środowiska nie akceptuje jego sposobu zarządzania samorządem 

– mówi Robert Stępień. 

Także dr. n. med. Tadeusz Urban, prezes Śląskiej Izby Lekarskiej w Katowicach odniósł się do decyzji NIL w sprawie zwołania okrągłego stołu.

Prezes Łukasz Jankowski już wielokrotnie deklarował chęć dyskusji o tym, co dzieje się w samorządzie, ale niestety, nie poszły za tym realne działania. Wiemy również, że próbował wpływać na okręgowe rady lekarskie, które wyraziły wolę jego odwołania, celem skłonienia ich do wycofania przyjętych uchwał. Oczywiście, zależy nam na szerokiej dyskusji dotyczącej sytuacji w samorządzie, ale oczekujemy, że prezes podda się ocenie delegatów. Czyżby prezes Jankowski obawiał się, że poparcie dla jego działań nie jest jednak tak powszechne? Po blisko trzech latach niemalże programowego braku dialogu, z jednej strony miło, że pojawia się deklaracja zmiany, jednak konieczność podjęcia uchwały przez Naczelną Radę o tym, że samorząd może rozmawiać, obnaża smutną rzeczywistość. Dlaczego o sytuacji samorządu lekarskiego mamy rozmawiać przy okrągłym stole, skoro na Naczelnej Radzie Lekarskiej spotykamy się przecież co miesiąc? To właśnie Naczelna Rada Lekarska jest przestrzenią do takiej dyskusji. Problem w tym, że w tej kadencji podczas obrad NRL dyskusji nie ma. Chcemy zwołać Zjazd, by przedyskutować kryzys w samorządzie lekarskim, a potem zweryfikować mandat zaufania do prezesa Jankowskiego. Te dwa cele są ze sobą nierozerwalnie związane i mogą wydarzyć się jedynie na Zjeździe. Aula, w której ma odbyć się okrągły stół, może pomieścić około 1000 osób, delegatów na Krajowy Zjazd Lekarzy jest 491, dlaczego więc nie zwołać nadzwyczajnego zjazdu?  

– mówi dr Urban.

Prezes ŚIL zaznacza, że każda okazja do rozmów jest dobra, ale propozycję okrągłego stołu traktuje jako „wybieg, który ma odwrócić uwagę od poważnego kryzysu i tematu odwołania prezesa Jankowskiego”.

Uchwały ośmiu okręgowych rad lekarskich zostały przyjęte zgodnie z obowiązującym regulaminem wyborczym. Wobec powyższego, oczekujemy nie tylko dyskusji, którą prezes Jankowski najpewniej wykorzysta do autopromocji, ale poddania się przez prezesa Jankowskiego formalnej ocenie, zapytania o udzielenie absolutorium, które w realiach samorządu oznacza zarządzenie głosowanie w sprawie odwołania z funkcji prezesa. Liczymy na zmiany w sposobie zarządzania samorządem. Przedstawiciele 8 izb oczekują na wyznaczenie terminu Nadzwyczajnego Krajowego Zjazdu Lekarzy. Naczelna Rada Lekarska musi go zwołać w przeciągu 90 dni. Zegar tyka 

– mówi.

I zaznacza, że decyzja NIL w sprawie zwołania okrągłego stołu nie była konsultowana z Izbą.

Patrząc na sposób zarządzania samorządem lekarskim przez prezesa Jankowskiego nie powinno to nikogo dziwić

– dodaje. 

Swoich stanowisk nie przesłały nam izby z Koszalina, Wrocławia, Gorzowa Wielkopolskiego, z Torunia, z Białegostoku, z Bielska-Białej, z Gdańska, z Kielc, z Łodzi, z Płocka, z Częstochowy i ze Szczecina. 

Artykuł będzie aktualizowany.